MaxGaming

Zrobione, nic nie dało :/ Możecie, także prześledzić zmagania użytkowników DEB, może na podstawie tego coś Wam wpadnie: https://forum.dug.net.pl/viewtopic.php?pid=278691#p278691

Mam 8.1 ;) A to co trzeba zmienić, by zamiast Visty widział 8.1?

Mam nowy problem na który Fervi nie umie zaradzić :D Pisałem na forum Linuxa, ale nie wiem za ile i czy w ogóle odpiszą, a Wy może macie jakieś pomysły? "Witam! Chciałem rozpocząć swoją przygodę z Linuxami i zainstalowałem Kubuntu(teraz wiem, że to może nie był najlepszy wybór dystrybucji, ale ja nie o tym). Teraz niestety, gdy chce uruchomić Windows 8.1 nie mogę. Próbowałem już chyba wszystkiego co ja jako noob mogę wymyślać. Ostatnia rzecz którą zrobiłem(i względnie coś zmieniła) to użycie programu "Boot Repair". Wcześniej po wyborze Windy włączał się ponownie Grub. Teraz wyskakuje okno konsolowe(black screen) z migającym "_" i tyle. Czekałem, nie włącza się. Pomożecie? Raport(o ile dobrze wiem to z pliku grub.cfg) z programu Boot Repair: http://paste.ubuntu.com/8888294/ Prosiłbym o szybką pomoc, ponieważ Windows jest mi, także niezbędny(mam tam ważne programy). Aha, kiedy próbowałem odświeżyć pliki z płyty Windows 8.1 to wyskakuje, że dysk jest zablokowany, a wcześniej wyskakiwało w Linuxie przy próbie wejścia na dysk C/D(NTFS utworzone przez Winde), że prawdopodobnie Windows blokuje, ponieważ jest w stanie hibernacji, czy coś takiego, ale samo się naprawiło. Nie wiem czy ma to jakieś znaczenie, ale napisałem, bo może ma :) Z góry dziękuje :)) " ~Z http://forum.linux.pl/viewtopic.php?pid=127577

1. Taki mi błąd wyskoczył przy tej komendzie do Javy: Ale teoretycznie jakieś "Open JDK" mam, ale nie wiem, czy to to. 2. Głupie pewnie pytanie, ale w jakim repetytorium? Ale w sumie to z tym się bardziej jutro pobawię, może już odpali dwuklikiem, ale sprawdzę jutro. Mam jakąś wersję ze sklepu Ubunta, plus zrobiłem to co podałeś polecenia, ale wyskoczyło, że brak kandydata do instalacji, czy cuź takiego. 3. Pokminię, także jutro. Jestem mega cierpliwy, i mega zapalony co do Linuxa, ale powoli tracę zapał i dochodzę do wniosku, że ten system to ciągłe podróże przez katusze xD Szukałem czegoś bardziej lajtowego, a to jest masakra jakaś w porównaniu do banalnego Windowsa, gdzie wszystko się opiera o dwuklik :D Muszę chyba przed dalszymi zabawami jutro trochę poczytać poradników do Linuxa(myślałem, że poradnik obsługi to tylko dla emerytów, co pierwszy raz widzą kompa, a wychodziłem z założenia, że "ja umiem czytać, to sobie jakoś poradzę", ale to działa tylko w Windowsie/Androidzie) i komend w Linuxie. Z tym pierwszym właśnie kombinuje, dam edita. @e: Dobra, nie ważne - linuxowy master of gmclan już mi pomógł na PW. Do zamknięcia temat już chyba.

Rozwścieczony już ostatecznie na mojego Windowsa, doszedłem do wniosku, że czas coś zmienić. Zawsze mówiłem "Linux to fajna zabawka, ale zbędna. Mi jest niezbędny Windows". Ale uświadomiłem sobie, że wiele z tego co uważałem za niezbędne, a chodzi tylko na windzie nie uruchamiam prawie w ogóle. A poza tym nadal mam na drugim systemie Winde. I tak oto funboy Windowsa wylądował na Linuxie :D Zawsze z tego co widziałem tylko na live CD, wszystko wydawało się prostsze niż w Windowsie - ot taki ułatwiony klon Windowsa. Niestety okazało się po dłuższej "zabawie", że prawie kompletnie nic nie działa tak jak w Windowsie, mimo iż wygląda niemal identycznie :D Więc pewnie tych pytań będę miał mnóstwa i pozwoliłem sobie założyć taki zbiorowy temacik. Mam nadzieje, że jeżeli będę wrzucał np.: drugi post pod rząd, ponieważ poprzedni temat uważałem za zamknięty, ale mam nowe pytanko to warna nie będzie. Więc do rzeczy: #1 - jak zainstalować Enigme? Na dobrze mi znanym Windowsie wydawało by się, że takie pytanie może zadać tylko kompletny no-skill, ale serio bladego pojęcia nie mam xD Tylko prosiłbym krok po kroku, bo jestem w Linuxie kompletnym noobem :D #2 - jak dział WINE? Niby ma coś emulować, niby ma otwierać aplikacje z Windowsa, ale... Nie wiem najpierw jak go uruchomić i jak nim się obsługiwać. Pewnie jak to w Linuxie coś z terminalem, ale nie wiem kompletnie co. Niby coś zainstalowałem, chyba dobre, ale co dalej? Nie mam żadnego launchera, a bez niego już nie wiem co robić(ach, teraz wydaje mi się to śmieszny nawyk Windowsowców - wszystko samo się zrobi jak klikniesz dwa razy xD). #3 - dysk NTFS, a otwieranie go na Linuxie Kiedy próbuje wejść na dyski z WIndowsa(C i D) wyskakuje mi błąd coś o NTFS i że chyba jest wykorzystywany przez Winde aktualnie i, żeby sprawdzić, czy Windows nie jest uśpiony/w hibernacji. Ale nie jest. Przez przypadek(i to jedyne co udało mi się zrobić w WINE) otworzyłem przez WINE dysk C. Da się to jakoś "normalnie" zrobić? Z góry dzięki wielkie za pomoc :) Dystrybucja: Kubontu 14.10

Mi się wydaje, że względem okna, ale nie mam jak teraz sprawdzić.

W celu rozwijania się na pewno. W innym celu to jak mówi Explosivo, raczej tylko na flashówkę, chyba, że dodałbyś coś oryginalnego co by wyróżniało twoją grę i na prawdę mocno ją rozbudował ;)

Jak spojrzałem na screen to mi się moja pierwsza gra przypomniała :) Do gry podszedłem jako czegoś mało grywalnego, ale fajnie, że masz zajawkę, tymczasem gra jak na pierwszą produkcję na prawdę fajnie zrobiona. Podoba mi się spasowanie AI przeciwników, które jak na pierwszy raz jest świetne. Dość przyjemnie mi się grało. Jak na pierwszą grę to świetnie. Oby tak dalej :) Na pewno moja pierwsza gra nie wyglądała w ten sposób i była o wiele mniej grywalna xD

A wiesz co jest najdziwniejsze? Po tym jak wypisałeś zczaiłem, że nie zapisałem. Mi brakowało 2 haseł, a nie wiem dlaczego nie zapisalem, a na SS nie spojrzałem na to. Bo miałem wszystko oprócz 20 i 12.. A robak nie wpisałem, bo coś mi źle wychodziło, ale wtedy bylem już przegrzany po 3 godzinach tych krzyżówek xD A co lepsze myślałem, że to nagłówek, po czym przeliczyłem i wyszło, że za dużo liter xD Więc sorry, bo miało być tylko 2 hasła, ale coś zwaliłem, i bardzo oczywistych rzeczy nie miałem, ale 3 godziny... A w szóstce jedyne co wygooglowałem to W każdym razie dzięki wielkie :) Więc... Po odzyskałem niezapisaną nowszą wersję, dopisałem 12, zmieniłem TCP na FTP, ale brakuje mi nadal 20 i coś się nie zgadza bo hasło nie wychodzi. Macie jakieś pomysły? http://avatars.zapodaj.net/images/222fe96d93db.png (Treść pytań w pierwszym poście możecie znaleźć) @E: http://avatars.zapodaj.net/images/f5914fe09b5c.png Rozkminiłem i brakuje tylko jednego hasła, pomóżcie , bo to jest poryte :) "20) Sposób oznaczenia wiadomości e-mail w programie pocztowym służący do zwrócenia uwagi użytkownika na te wiadomości."

Witam :) Więc dostałem z zajęć z montażu i ekplotacji 7 krzyżówek. 6 zrobiłem, ale przy 7 nie mam pomysły na kilka haseł. Wiem, że to nie zadane.pl, ale w chodzi mi tylko o niewielką cześć z mojej pracy domowej, resztę zrobiłem sam, a myślę, że Wy możecie wiedzieć ze względu na charakter forum. Link(zrobilem noobko w obrazku :D) http://avatars.zapodaj.net/images/fad2648edb2a.png Jak widać część zrobiłem, ale spora część jest zrobiona źle, ale próbuje spasować hasła, tak by do głównego hasła pasowało. Np.: tam było gdzieś jak dla mnie "robak", ale do hasła(chociaż jeszcze nie wiem jakie będzie), ale wydaje mi się, że chyba lepsze. A poza tym widać, że nawet coś się nie skleja. I sorki za noobskie błędy itp. Ale po 6 krzyżówkach, średnio po 20-30 pytań człowiekowi mózg siada :/ PS: Mam już ponad 100 postów, a nadal mam problemy, gdzie dopasować post. Strzelam, ze tutaj, chociaż to nie język programowania, ale mi najbardziej chyba pasuje, więc przepraszam moderatorów - nie bijcie :))) Z góry dzięki

No to robisz tablice, ustawiasz odpowiednie wartości, porównujesz z możliwymi opcjami i ew. wykonujesz kod dodania tego itemku. Czyżby kolejny "minecraft, ale taki lepszy"? :D

Już znalazłem na liście kuratorium w Radomiu, więc jest OK. Dzięki. Mam tyle wątpliwości, bo nowa szkołą, więc wiecie. Jeszcze raz dzięki :)

GMClany, bo googluje i ciężko coś znaleźć. Jak sprawdzić niezależnie od szkoły fakt posiadanie odpowiednich dokumentów do nauczania? Jest jakaś strona rządowa może, w jakiś urzędzie etc.? Bo wiadomo, strona może mi jakieś okazać lewe papiery, a chce mieć pewność. Trochę podejrzane jest, że mimo tak małego rozmiaru(i m.in: braku sali gimnastycznej/boiska etc.) naucza teoretycznie w tylu sferach(technikum - prywatne, publiczne, zaoczne, szkoły policealne...).

Jak będą miejsca :D Tylko mówię, ta szkoła jest bardzo mała - kiedy mi to powiedział kumpel to myślę luzik, ale jak to zobaczyłem to xD Serio, to wygląda bardziej jak ośrodek nauki jazdy, a nawet niektóre są większe nie jak szkołą :D A chodzi właśnie, że ja muszę od czasu do czasu coś odwalić, bo mi odpierdala 4 lata siedzieć na dupie. A w tak małej szkole jest to, że od razu wiadomo kto xD A poza tym ściągać trudniej ;p Ale może lepiej mnie nauczą, chociaż jak mówicie - jestem świadom, że matura to kwestia mojego nastawienia, bo o zawodowe egzaminy się nawet nie martwię :D Z chęcią się tego nauczę ;) Tylko mówię, ta szkoła jest na tyle nie typowa, że nie wiem czy to trochę nie przekombinowane. Ale chyba macie rację. W sumie to tam może poznam kogoś ciekawego do melanżu itp., ale nie ma dup, więc dupa, że tak powiem ;p Dobra, dzięki wielkie Wam :) Ale trochę śmiesznie będzie jak ktoś będzie pytał: "Gdzie się uczysz?" "W TEBie" "Nie kojarzę" "Bo ma 20m2" xD A co do dup to do technikum na fryzjerstwo z reguły te najmądrzejsze i najładniejsze nie chodzą xD

Dzięki za odpowiedzi :) Słuchajcie: obejrzałem szkołę i jest... nietypowa. W całym budynku szkoły jest ok.10 pomieszczeń w tym sekretariat, pracownia dla osób z kierunku medycyny(sam się zdziwiłem, że są takie w technikum), komputerowa i inne zawodowe. W dodatku sale są dość małe. Moja gimbaza byłą mała, ale to już jest masakra xD Są tylko dwie klasy na roku(1 z fryzrejstwa i 1 z infy w tym roku) i 2 z poprzedniego roku. Klasy po 20 osób, więc na wielu lekcjach jak Polski itp. mamy łączone z klasą fryzjerską(prawie same laski :D). Korytarze tu nie istnieją właściwie. Są to tak małe "tunele", że nie ma nawet gdzie na przerwie usiąść. Pracownia komputerowa tylko jedna, wiem tyle co zdążyłem zerknąć to miały naklejkę I5. Domyślam się(i z tego co dyrektorka mówiła) to z tej szkoły trzeba się postarać, żeby wylecieć :P Ale nie wiem, czy to dobrze bo z jednej się rozleniwię jeszcze bardziej i maturę zawalę, a drugiej mam więcej czasu na naukę we własnym zakresie(korki do matury, czy samodzielne ogarniania chociażby programowania). Ale szkoła jest wybitnie mała. Nie wiem co mam myśleć. Czy iść trochę na skrótu(ze względu na poziom wymagany ode mnie w tej sql) i do udziwnionej szkoły, czy do "normalnej" jak każdy. Bo to jest w sumie prywatna, ale z papieramy na nauczanie z państwowej kasy. A może przez to więcej się nauczę, bo mało uczniów itp.? Aha i przy tak małej liczbie uczniów, małej szkole, ilości kamer i ochrony to tam nic się nie odwali :( W gimbazie odwalaliśmy różne rzeczy i nie było nudno. Często zjarany chodziłem na lekcje, ale przy tak dużej ilości uczniów nikt nie widział/nie zwracał uwagi na różne incydenty, a tutaj pewnie będzie 4 lata zamuły. Plus pewnie w tak zamulonej szkole będą sami zamuleni ludzie. Dyrektorka zepewnia że szkoła się dopiero rozwija bo od 2 lat uczą ponadgimnazjalnie, ale od 8 uczą wieczorowo dorosłych. Co myślicie? #Ale są dupy! xD

Siemanko. Moje problemy come back. Mianowicie, wybrałem "łatwiejszą opcję", tylko teraz. Dowiedziałem się dosłownie przed chwilą, że jest nowa opcja - szkołą była jeszcze dwa lata temu prywatna, teraz jest drugi rok publiczna. Z tego względu jest to swoisty "no name", bo nikt kogo znam o niej nie słyszał(oprócz tej jednej osoby która mi dzisiaj o niej powiedziała - on chce tam iść). Więc... Co sądzicie? Szkołą, która przestał być prywatna to dobra opcja? Co mogę się spodziewać po takiej szkole? Chodzi o to, że czym łatwiejsza tym lepiej, ale od strony teoretycznie - z jednej strony chce mieć jak najwięcej wolnego czasu i dawać jakoś radę, jako, że wybitnym uczniem nie jestem, a z drugiej strony lubię informatykę samą w sobie i chciałbym jak najwięcej się nauczyć tego co mnie interesuje. Ale czy taka szkołą, w której jeszcze(za czasów publiczności - o ile mogę tego słowa w ten sposób użyć) nie było matury, to dobry pomysł? Raz, że nic o niej nie wiadomo, dwa, ze nie wiadomo czy do matury przygotuje dobrze :/ Czy taka loteria to dobra opcja? Czy znacie jakieś szkoły, które przekształciły się z privu na public? I jak to w nich wygląda? Ew. co domniemacie? Muszę w sumie na wczoraj jak coś podjąć decyzje, bo jest jedno wolne miejsce tylko. Mam też do tej szkoły bliżej tak BTW.. Chodzi o TEB Radom(do nie dawna prywatna) i Energetyk Radom(dobrze znana w mieście szkoła). W TEB jest jeszcze taka opcja, że są dupy, a w Energetyku nie, bo na TEB jest m.in.: hotelarstwo :DD Pytanie zadaje tutaj, bo większość z Was kończyło jakieś szkoły/uczy się/albo zna kogoś kto kończył/uczył się. Więc macie większe doświadczenie. A dla mnie i moich znajomych taka szkoła to nowość, bo mało powstaje nowych szkół, a jeszcze mniej przekształca się w public, a każdy raczej wybiera szkoły. które są od dawna. TEB to jakaś sieć szkół prywatnych. Jest ich ponoć ponad 40 w PL, Ale ten odział przekształcił się w public jak już mówiłem Podpowiecie coś? :))

A to nie jest tak, że w GMS program jest "przepisywany" najpierw do C++? Coś tak kiedyś słyszałem...

Wy w to wierzycie? Gnysek musi na tym hajsować ;) Żeby coś takiego robić YYG musiałoby chyba samemu tego pirata udostępniać -_- Sorry Gnysek, w tej jedynej kwestii Ci nie wierzę ;p To brzmi absurdalnie ;p

Chce się pozbyć dowodów typ! @Theeft I są nawet najnowsze wersje GMSa scrackowane na necie(i Pro i Master) ;p Trzeba tylko wiedzieć, gdzie szukać ;) GMS był płatny(free to w sumie tylko do przetestowania było, a nie do robienia gier ze względu na ograniczenia) dopóki nie zaczęły się pojawiać na bieżąco cracki, od kąt stały się popularne zrobili za free wersję standard ;)

Czyli stosujesz standardowe kolizje(event)? Czy masz zaznaczone seperate colision mask w sprite'cie? I jeszcze jedno: jak wygląda kod poruszania? Bo to jedynie zatrzymuje obiekt, ale ponowne wciśnięcie klawiszu(lub przytrzymanie) przy złym kodzie ponownie spowoduje ruch. Jeżeli jest to obiekt typu solid, to najprostszą rozwiązaniem jest uzależnienie działania skryptu poruszania od warunku np.: "if(place_free(x, y))", lub jego kombinacją, ew.(czego szczególnie nie polecam) użycie place_empty. Przy czym x i y należy wyliczyć odpowiednio do skryptu poruszania(w tym wypadku jak dobrze rozumiem vspeed i hspeed).

Podaj trochę więcej szczegółów, bo trudno będzie nam Ci pomóc. Np.: podaj obecny kod kolizji.

:o Nic więcej nie da się nawet powiedzieć... Szczególnie podoba mi się drugi plan i "podłoga". Cudo! Jedynie to coś mi się rozpiętość kolorów postaci nie zgadza, bo jest zbyt barwa jakby.

Bez spiny, ja o tym samym mówiłem, że dla mnie tacy zawodnicy się liczą z jakimś pomysłem, a nie ci z grupką 10 letnich fanów piłujących modę. Chodzi mi tylko o to, że wywiad fajna sprawa, ale podniosłeś go przez to do nie wiadomo jakiego majestatu, że nie wiedziałem przez chwilę z kim mam przyjemność. No jak mówiłem, NIE MIAŁEM ZAMIARU NIKOGO WYŚMIEWAĆ i nie robię i nie robiłem aluzji ani Tobie, ani jemu ;) Props ziomowi, że wpiera akurat taką scenę, pokazuje coś nowego, a nie w kółko te same tytuły które zna każdy. Lubię osoby z pomysłem na siebie i on taki ma, jednakże niestety musimy się zderzyć z realnością. To zbytnio nie zmieni położenia GMClanu.Ale czy jest sens go tak na siłę promować? Teraz to w większości coś w stylu takiej ubranej w cudzysłów rodziny. Kilka osób, ale które bardzo dobrze się już zna z tego co zauważyłem. Ja od wielu lat zaglądam na GMClan, kiedyś bardziej na materiały niż na forum i bardziej personalne wypowiedzi, acz miałem kiedyś, dawno temu jakieś konto, tylko, że wtedy użyłem go kilka razy w celu(jak teraz na to patrzę) to z prośbą by wszyscy wszystko za mnie robili, bo chciałem niby nauki, ale nie miałem nawet podstaw by rozumieć co do mnie pisały poszczególne osoby i raczej po prostu wracałem do tego "zróbcie to za mnie, bo nie rozumiem". Przy moim wejściu też źle zrobiłem, bo chyba uroiłem sobie, że mam jakąś misję "uświadamiania" ludzi, bo pochodzę raczej ze skrajnie innego, agresywnego i stanowczego środowiska, ale teraz staram się po prostu dystansować i lepiej unikać paru tematów. Plus, że to był ciężki okres w moim życiu i byłem cały czas "znerwicowany", a teraz rozumiem, ze osoby poświęcają mi za darmo swoje doświadczenie(nie rzadko wieloletnie) i czas, za co jestem ogromnie wdzięczny. Trochę odbiegłem od tematu, ale chodzi o to, ze podoba mi się teraz jak na to patrzę taki klimat GMClanu i chcę wyjaśnić, żebyście nie doszukiwali się u mnie jakiś wyrzutów, sarkazmów itp. jak przy moich iluś tam postach wstecz(w sumie jeszcze nie dawno). Podoba mi się też wizja takiego małego, acz bardzo skoncentrowanego na tematyce kanału, z prawdziwymi widzami, a nie dziećmi majnkraftów, ale często wielkie idee nie osiągają dużego sukcesu przez realne warunki. Chociaż ostatnio moda zaczyna robić podchody do środowisk niezależnych i coraz częściej osoby z którymi rozmawiam wiedzą, że jest coś takiego i ma coś ciekawego do zaoferowania. OK, trochę offtopiłem, trochę za bardzo ckliwie jak na ten temat, ale często tak mam wieczorami, że za dużo pisze ;p Ale jak mówiłem, jestem po prostu szczerze ciekawy skąd u Ciebie, aż takie zainteresowanie pokroju "GMClan Cię potrzebuje" i ataku na mnie za to, że lekko go zbagatelizowałem jak psychofan ;p Ale nie atakuje Cię, bo każdy poddaje się jakiejś idei w 100%, a przynajmniej powinien :)

Wiesz co właśnie sprawdziłem i nadal nie do końca czaje, bo gościu widać, że ma jakiś swój pomysł na kanał, ale niestety mamy czasy, gdzie dzieciaki oglądają tylko to co jest modne(majnkrty batlefyldy etc.) i on niestety też(przynajmniej na razie) feedback ma mły(lekko ponad 60 sóbów), więc nie wiem, czy jego publikacja jakoś specjalnie esprze naszą społeczność jak to z twojej wypowiedzi wynika. No nie wiem, fajnie, że ktoś coś takiego robi, fajnie, że się jarasz. Nie, żeby było, że jakoś złośliwie mówię, wyśmiewam się, ironizuje itp., bo szanuje takich małych zajawkowiczów i szanuje, że ktoś to chce zrobić itp.(piona dla Was obu), ale skąd u Ciebie, aż takie wychwalanie tego akurat zawodnika? PS.: Mam nadzieje, że odbry kanał sprawdziłem ;p

No i mnie zmazał :P Wiesz, sorry, bo widzę, że powinienem po twojej reakcji, ale nie znam użytkownika i myślałem po pytaniu i ilości postów, że to kolejny projekt porywania się z motyką na słońce i nikt nie weźmie w tym udziału. Przepraszam, nie powinien tak zakładać, ale patrząc na nowych userów to tylko poważnie biorę właśnie tych starych userów, które mówią coś co jest w miare już pewne(tak jak wymieniłeś + kilku innych). Też jestem ciekaw tego podcast-u. @e: aha, to on jednak chyba jest nowy, tylko, że pomysł Ci się jego podoba, dobrze rozumiem? Widzę, że 2014, ale może come back veterana pomyślałem ;)