Skocz do zawartości

Czołg Krymski

Filar Społeczności
  • Postów

    854
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    19

Odpowiedzi opublikowane przez Czołg Krymski

  1. A tutaj cover zrobiony przez grupę która już nie istnieje. Wokalista się zaćpał na śmierć :D Zrobił to świadomie bo ostatni utwór na ich ostatnim albumie o tym opowiada.

     

    Dlatego nie słucham takiej muzyki. Nie dlatego, że mi się nie podoba, tylko wpadam w melancholię, gdy uświadamiam sobie, że słucham dzieła świra ;)

  2. Ok, też uznałem, że Biel brzmi idiotycznie. Mam za to nowy pomysł. Akcja gry rozgrywa się w lesie, ale dokładniej w wymarłej wsi, która została pogrążona przez las (stąd m. in. cmentarz z kaplicą). Na początku gry będziemy przechodzić obok ledwie stojącego podniszczonego znaku informującego o nazwie wsi. I właśnie owa nazwa mogłaby być tytułem gry... ale jak miałaby brzmieć? Macie pomysły? Chciałbym, by był to neologizm powiązany z jakimś mrocznym słowem (nawet z gwary góralskiej np. od słowa mraka, czyli mgła, może powstać np. Mraków, Mrakowce, Mrakowice. Ale od samej mgły - Mglice). Wiem, że brzmi to... tak jakby wieśniacko, ale w tym cały czar gry.

     

    edit: jakby co gra nie będzie się rozgrywać nocą. To tylko chwilowy, dwuminutowy fragment, jakby ktoś się przejął :)

  3. Właśnie, brakuje subtelności. Ja, jako amator jazzu, raczej się tu za bardzo nie będę wypowiadał, ale dla mnie ta muzyka jest taka jakby... zbyt podana na tacy. Strasznie bezpośrednia, a ja wolę upajać się dość zakamuflowaną melodią. To trochę jak porównanie powieści akcji i poezji.

     

    A teraz przed państwem techno modern-jazz z lat 80-tych xD

×
×
  • Dodaj nową pozycję...