-
Postów
854 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
19
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Odpowiedzi opublikowane przez Czołg Krymski
-
-
znowu manie w dupie miałem chwilowe. Dorzucę więc jeszcze jeden krótki utwór, który zamierzam zaimplementować https://gmclan.org/up7193_8_Theme_wersja_3__2_.html
-
no racja racja, w tym rzecz tkwić może. Kłaniam się nisko
-
Nie wiem dlaczego ale ta muzyka kojarzy mi się z blusem który jest pedalski. Lepiej słuchać Jazzu. Chyba jeszcze nie przemknęło mi przed oczami, aby ktoś tutaj zapodał jakiś fajny utwór Jazzowy, a panienki na to idą.
niestety, żadnej rówieśniczki na jazz poderwać nie idzie :/ fakt, że na mojej komórce znaleźć nie szło żadnego radiowego hitu jedynie je odrzucił. A tak a propos, polecam zapoznać się z Modern Jazz Quartet. Zajmowali się szeroko pojętym jazzem, głównie skupiając się na tzw third streamie, czyli hybrydzie jazzu i muzyki klasycznej. Nie ma tu nadmiernego alterowania, tworzenia nowych amelodycznych skali, więc dla mniej wprawionych w boju, jak ja, to wisienka na torcie :)
ocieka seksem, wiem
-
No to mam mały problem. Otóż wszystko w mojej grze śmiga jak ta lala w roomie testowym, ale gdy chciałem stworzyć nowy room i po kolei ustawiłem gracza i obiekt odpowiedzialny za ukształtowanie terenu, a potem cała reszta rzeczy, dochodzi do problemów z depthem, czyli dalsze pagórki nachodzą na pierwszy plan, obiekty przenikają przez ziemię i ogólnie nieciekawie, nic się nie trzyma kupy no i nie wiem jak temu zaradzić. W czym może tkwić problem?
-
Projekt jeszcze nie umarł, tylko chwilowe mienie go w dupie, które powoli ustępuje. Jest latarnia, ławka i parę innych drobiazgów, robiłem grafiki i różne dźwiękowe cuda nie widy. Trochę się to kupy nie trzyma, ale to tylko wstępna prezentacja poszczególnych detali w testowym roomie-brudnopisie
-
a idź dziadygo, ja pierwszy zżynałem od Superbrothersów :(
-
nie no, takie niuanse się jeszcze zrobi. Mogę w sumie dodać jakieś przecieranie czoła jeszcze czy cóś
-
można to jakoś powiększyć?
edit:
-
oj, trochę mnie nie było. I kongruentnie nic nie robiłem. Dzisiaj wracam do gry, na co dowodem niech będzie ten cyrkowy siłacz. Może potem dodam posta z jego animacją. W każdym razie ta czarna pijawa to jego wąs, którego koniuszki beztrosko się majtają przy schylaniu i podnoszeniu
-
Osobiście podobają mi się grafiki myszy, no ale gryzą się niemożebnie z resztą. Zwłaszcza bolą mnie co poniektóre okonturowane obiekty, wszak reszta konturów nie ma. Nie chcę, by powiało wredotą, ale w moim subiektywnym odczuciu niezaważającym na wszelkich płaszczyznach opiniologicznych, trzeba by było pozbyć się wszystkich grafik poza gryzoniami i cudnym serem i rysować na nowo pod te ocalałe grafiki, bo gdzie okiem nie rzucę, tam nazbierane rzeczy całkowicie z innych bajek, które się po prostu ze sobą nie kleją
-
w przypadku używania tekstur ze zdjęć pamiętaj o dostosowaniu wszystkich kolorystycznie i kontrastem do jednego schematu, coby nie wyglądało to paskudnie. W tym celu najlepszy będzie standardowo Gimp jakiś bądź PS, byle nie używać edytora w GMie w tym przypadku. Taka profilaktyczna dygresja
-
mój projekt ma ponad dwa lata i ciągle dyszy. Tak czy inaczej dezaprobata opierana jedynie na założeniu, że "majnkraft jest wszędzie" jest głupia. Pixelart to szerokie pojęcie i dobrze rozegrane zdziała wiele dobra. Tylko kompletny ignorant by je odrzucił powołując się na "podobieństwo do majnkrafta"
-
No po prostu wam wszystkim szajba odbija z Minecraftem. Albo chorobliwie go kochacie i bronicie, albo wszystkie patenty z nim związane są dla awykorzystywalne z niewiadomych powodów. Voxelowy terrain może i jest mocną zżynką, no ale kafelkowy crafting? D:
-
to był mój trzeci post na forum :(
-
Oj, nie kokietuj, lublinianinie :ranmus:
-
Horrory to gry nastawione tylko i wyłącznie na straszenie, także nie jest to ambitny gatunek, a wszystkie wdrażane tam wątki są przewidywalne i w żadnym stopniu nie poruszają. Nie wiem co to za moda się na horrory zrobiła ostatnio
-
Do autora tego postu:
W młodości próbowałem robić gry. Były one robione w Microsoft Power Point. Nie grzeszyły cudną grafiką, niezwykłą fabułą i pięknymi efektami dźwiękowymi. Były to gry niezwykle proste, lecz robiłem je w wielku 6-8 lat i wkładałem w nie wiele serca. Lecz pewnego dnia ktoś mnie kompletnie zdemotywował...
Miałem kolegę w moim wieku. Gdy powiedziałem mu, że robię gry, ten zaraz zaproponował mi, żebym mu także zrobił grę. Przyszedłem do niego, usiadłem przy komputerze (miał PowerPointa), a ten wyszedł z pokoju i poszedł oglądać TV. Powiedział, że daje mi pół godziny. Gdy wspomniane 30 minut minęły ten szybko wparował do pokoju i gdy zobaczył efekt mej pracy nawet nie śmiał się, ale był zły! Zrobiłem mu prostą zręcznościówkę polegającą na omijaniu samochodem przeszkód. Ten jednak oburzył się, bo spodziewał się po wejściu do pokoju GTA San Andreas! Może i byliśmy młodzi, ale nie sądze, byś był w tym wieku, lecz podobnie się zachowujesz. Myślisz, że gry rosną na drzewach? Że w Capcomie czy Valve wpada komuś pomysł do głowy i tworzy nową grę w parę miesięcy? Zapamiętaj:
GDY WIDZISZ GRĘ WIEDZ, ŻE WIELU LUDZI POŚWIĘCIŁO JEJ NAPRAWDĘ WIELE GODZIN PRACY!
-
Przeczytałeś poprawiony opis w pierwszym poście?
-
To nie jest znośne......To jest ######OZA !!
Już mi slinka cieknie na widok tej gry !!!
Nie moge się doczekać :D :D :D :D
PS : Ale ten duch będzie gonił gracza ??
Poprawiłem fabułę z pierwszego postu, a tam nie ma żadnej wzmianki o tym potworku. Pomyślę nad elementami horroru, ale gatunkowo o horrorze nie ma co mówić.
-
prace nad kamienicami, znośne to?
-
Chrupliwe
-
Póki co pracuję nad muzyką, dorzucam kolejnego WIPa https://gmclan.org/up7193_8_cum.html (jakościowo nie najlepiej, bo 128 kps) a dla fanboyów, których z pewnością jest co nie miara, przygotowałem stylową tapetę
-
Sorka, komputer był chory. Tutaj kolejna krótka melodyjka https://gmclan.org/up7193_8_cock_2.html
-
Popieram Jakluba. Jak już mówiłem pixele nie muszą oznaczać całkowitego powrotu do lat 90, a leciutko zdobiona czcionka rodem z XIX wieku wyglądałaby tu naprawdę znamienicie. No i gratuluję, a poza tym wszystko wygląda niedorzecznie niewąsko
Melodia na Szksypcze
w Muzyka i dźwięk
Opublikowano
zacznij może od tego, żeby wstępnie ustalić funkcje, bo z tego co słyszałem, po prostu stawiałeś nutki tam gdzie Ci to brzmiało bez większego porządku. Ogólnie całość bardzo spontaniczna i wymagająca zbyt dużej ekspresji, by ją bez pardonu wrzucić w midi. Jeżeli jesteś w posiadaniu nawet tandetnego keyboardu, wykorzystaj go. Brzmi mi to trochę jak Resident Evil jedynka. No i zapoznaj się z najrozmaitrzymi gamami, pograj trochę klasyki tej łatwiejszej i łatwo wyłapiesz fajne niuanse, które możesz potem wplecić w swój utwór. Pozapoznawaj się z toniką, subdominantą i dominantą i zobaczysz jak łatwo nimi manipulować i tworzyć wybitne dzieła działając nawet na trzech funkcjach. Komponowanie to fajna rzecz, ale naprawdę dobrze jest mieć pewne podstawy, bo, nawet jeśli masz niebywały talent, pomogą spisywać to, co się ma w głowie bez topornego doszukiwania się tego na klawiaturze