Czołg Krymski
-
Postów
854 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
19
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Odpowiedzi opublikowane przez Czołg Krymski
-
-
M##### C#########
kod: ja
dźwięki: brak
wszystko ogólnie: ja
Ok, sprawa wygląda tak. Od tygodnia pracuję na gospodarstwie rolnym, gdzie ważę ciągniki itd, ale te przyjeżdżają raz na ruski rok, to mam czas, by coś sobie klepać w pirackim gm 8.0 na win xp 1gb ramu. No i tak dla żartów zacząłem sobie tworzyć grę o znajomym, w której gracz wciela się w tytułowego znajomego, który stoi na straży Szczecina i dba o porządek. Ot, robiłem z myślą, by sobie "pośmieszkować" jak to przystało na licealistę z echem gimbusa. No ale projekt wziął rozmach, tworzę go od 5 dni i zbliżam się ku końcowi, a szkoda byłoby nigdzie go w internet nie wrzucić. No ale tu się nasuwa kolejny problem, bo mój znajomy się na to zgadza, aczkolwiek zmuszony będę ocenzurować jego imię i nazwisko z przyczyn oczywistych. Natomiast fabularnie nic się nie zmienia, czyli idzie to tak:
Naszym protagonistą jest wielki człowiek ,filantrop, koneser sztuki i narcyz. Gra to po prostu satyra na moje relacje z nim. No i budzimy się w naszym wielkim różowym apartamencie, próbujemy wlać liquid do e papierosa (zmienia się koncept, gra staje się dwuwymiarowa itd), ale niestety buteleczka okazuje się być pusta. Udajemy się więc na szczeciński downtown celem znalezienia mnie i wybłaganie mnie po raz kolejny o liquid. Ja wcielam się w czarny charakter, który rozjuszony postanawia stworzyć siłami GMO zmutowaną butelkę liquidu, która niszczy miasto. Musimy ją powstrzymać, zmienia się środowisko, potem w ogóle jakieś plot twisty, jesteśmy w szczecińskiej metropolii, później przelatujemy nad nią, rozbijamy się na radziszewskich manowcach, tajna baza jakaś, kosmos, walka na kciuki i cholera wie co jeszcze wymyślę. Ogólnie do gry wagi żadnej nie przywiązywałem, bug na bugu, brzydkie to, fujka i w ogóle. Taki relaks. No i w sumie nigdy żadnej gry nie skończyłem, niech to będzie w takim razie swoisty kamień milowy. No i zrobiłem trójwymiarowe cutscenki. Z bogiem.
https://gmclan.org/uploader/7193/85_31.png
https://gmclan.org/uploader/7193/1.png
-
no dzięki wielkie elo
-
dzie ty z tym Bartem jak przecież nie wiadomo gdzie Springfield. W każdym razie jestem pod wrażeniem
-
No siema, geje
Problem z pozoru błahy, a jednak wymiękam. Mam sobie w 3D jakiś bloczek i po prostu ustawiam mu zamiast tekstury background_color. No i wszystko git i w ogóle, no ale kolor tła się zmienia w czasie, a kolor bloczku mimo wszystko zostaje ten sam. Próbowałem podstawiać jakąś zmienną na ten kolor, którą definiuję w step, no ale ciągle coś nie teges. Jak tu zaradzić?
-
bazar?
-
albo wydrukować drukarką 3D. Im więcej siedzę w internecie tym bardziej nabieram podejrzeń, że każdy ma jedną w domu.
-
"I'm DEVIL and i'm heare to the devils work."
into angielski też nie za bardzo :)
No ale poważnie, jeżeli ktoś borykałby się z niemocą wymyślenia najprostrzej fabuły do własnej gry do tego stopnia, że gotów byłby zatrudnić do tego człowieka, no to prędzej świnie zaczną latać
-
to domyślne oświetlenie gmowe wcale nie ssie tak bardzo
-
-
hihi
-
serwus. Coś się działo przez te pół roku?
-
trudność tematu =/= przyjemność z tworzenia/fajność
-
no to bójcie się boga
-
BORZE BŁAGAM NIE
ps czy można trochę owinąć w bawełnę z tematem?
-
z tym to lepiej żeby pokombinował po dogłębnym przestudiowaniu Unity i by bawił się póki co domyślnym stuffem
-
swoją drogą nie wiem, czy nie przesadzam, ale turniej troszkę ożywił GMclan :)
-
pierwsze próby szkicu kobiety bliskiej menopauzie. Bez wspomagania się jakimiś zdjęciami *juhu*
-
Pomysł do "No, i ja się pytam" dobry, ale wykonanie spartaczone.
nawet nie wiem co mnie podkusiło, by to udostępnić :)
w ramach rehabilitacji jakiś jazz wannabe, wyzbyty z ambicji na zaledwie trzech funkcjach. Myślę, że "solo" syntetycznej trąbki wywalę, albo chociaż poprawię
https://soundcloud.com/tomasz-wozniakowski/...tory-brainchild
-
-
pięknie, Wojzax. A ja w międzyczasie pracuję nad logami do potencjalnej firmy mojego rodzonego brata (nazwa jednoznaczna z "sample text" spokojnie). Które najznośniejsze? Ogólnie zależy mi na tym, by dizajnowo było z duchem czasu, ograniczony światłocień, wyblakłe kolory, ale i by było widać wpływy vintage'u
-
zdjęcie z Wikipedii, materiał czysto naukowy :gnysek:
-
Stulejka jest najprościej rzecz ujmując męskim schorzeniem wrodzonym tudzież nabytym polegającym na zwężeniu ujścia napletka, uniemożliwiającym, bądź utrudniającym ściąganie napletka, czy to podczas erekcji, czy w stanie spoczynku
-
nie chcę doublepostować, no ale nie moja wina, że taka cisza na forum
-
kurwica mnie strzeli zaraz. No bo rysuję sobie block, jego środek ustawiam na brzegu drzwi, potem jeszcze te pierdoły
GMLd3d_transform_set_identity();d3d_transform_add_rotation_z(angle);
d3d_transform_add_translation(x,y,0);
d3d_draw_wall(0,0,0,4,0,10,sprite_get_texture(drzwi_tex,0),1,1);
d3d_transform_set_identity();
a w stepie
GMLif (distance_to_object(gracz) > 200){ if (angle> 0) angle-= 2; }
if (distance_to_object(gracz) < 200)
{ if (angle< 120) angle+= 2; }
i dupa. Nic się nie dzieje. Próbowałem wszystkiego, googlowałem, srałem grałem, nic nie pomaga.
Team, albo wspólne tworzenie
w Valhalla
Opublikowano
mając piętnaście lat nie można mieć sześcioletniego doświadczenia w GM. Co najwyżej dwuletnie i za pasem cztery lata spamowania w roomie domyślnymi spritami z akcjami w bloczkach (ja). Ale pokaż co potrafisz mimo wszystko