A-aha.
Tajemniczy monologista najwyraźniej jąka się na "L", lub pochodzi z Niemiec.
Tak jak twoja dbałość o tekst, jak widać.
Skoro dopiero teraz go wysłano, kto i w jakim celu ograniczył wyżej wymieniony system zasilania?
Wiadomość chyba wysyłał sprzątacz tej jednostki, tudzież tamtejsza babcia klozetowa, bo wyszkolona jednostka pokładowa raczej użyłoby bardziej konkretnych określeń.
Pragnę cię, drogi dyzmku, poinformować, że w kosmosie 10 milionów kilometrów to jak splunięcie.
Nie wiem, jak to jest w służbach kosmicznych, ale ja miałbym w dupie, co się dzieje ze statkiem, tylko żeby mnie stamtąd zabrali.
Poza tym, to nie jest zapowiedź, tylko fabuła filmu sajens-fikszyn klasy Ż, zarysowana na przerwie przed biologią.