Ostatnio mam problem z OpenMPT. Mam nowy komputer, zainstalowałem od razu cacuszko i chciałem odpalić - klops, nie działa. Jest ekran ładowania, ale nic się nie dzieje. Cały czas jest ten czadowy kursorek z klepsydrą, jak kilkam to widać, że przyciął, a w taskmgr pokazuje mi cały czas zużycie procka 48% i zużycie RAMu jakieś ok 15 MB i się nie rusza. Jakieś sugestie? :)