Ściągnąłem... i okazało się, że nie mam czym rozpakować :D I tu zaczęły się emocje.
wyszukałem 7z i się udało. Rozpakowałem grę.
Pojawiła się czarna ikonka (wyglądająca trochę jak głowa stickmana), a pod nią napis "haste". Kliknąłem dwukrotnie LPM i... czarne okienko... nie za wielkie. I fajna muza :P Jakieś napisy latały po ekranie (cośtam osiems team presents itp.) i nim się zorientowałem, już zaczęła się gra. Nim skapnąłem się, że już gram, zginąłem 2 razy. Potem jeszcze 2 deady na rozpracowanie sterowania... i zacząłem biec. Jak fajnie się biegło... i ludzik po skoku wykonuje rolla, który go nie spowalnia (miodzio :P) Generalnie, muza 5/5, grafika, mimo, że uboga, dobrze się prezentuje, czyli tak... 4,5, a za helikopter dam 5/5 :D. Grywalność - dzięki temu, że tak mało, nie zdążyło mi się znudzić, więc 5/5. Uwagi: na początku nie wiedziałem, kiedy skończyło się intro. Mógłbyś zaznaczyć jakoś, kiedy start (np. 3, 2, 1, START!) i sterowanie... napisz gdzieś (chyba tylko wsad? czy coś jeszcze) Ogólnie, daję ci 5/5, bo te małe bugi się nie liczą. Jeśli chcesz zrobić z tego pełniaka, zrób coś, żeby było ciekawie, bo pewnie po 5 planszach znudziłbym się.