Chyba nie do końca Cię zrozumiałem. Korzystanie z internetu w dzisiejszych czasach jest przejawem zainteresowania informatyką?
Wspomniałem w tym poście o istnieniu zjawiska "wyścigu szczurów". To, jak ktoś do niego podejdzie, jest oczywiście indywidualną sprawą. Te osoby, które jednak walczą o pozycję, karierę itp., ponoszą ciągle konsekwencje tej przepychanki społecznej - podstawową reakcją jest podnoszenie się ambicji, którą należałoby wspomóc umiejętnościami. Zauważ, że efekt załamania jest typowy dla ludzi o zbyt wysokiej ambicji.
Równie dobrze można wszystko to olać i - zgodnie z trzecią zasadą dynamiki Newtona - nie będziemy czuli żadnej presji, jeżeli nie będziemy wykazywać oporu. Co nie znaczy, że wywierana presja nie istnieje.
Doskonale sobie zdaję sprawę z różnic między uczniami. Twierdzę jednak, że promowania lenistwa przez zmianę systemu nauki poprzez wyrzucanie zbędnych i nieprzydatnych informacji doprowadzi do zapaści systemu szkolnictwa. Szkoła ma zmuszać do aktywności i motywować do rywalizacji, a nie zniżać poziom do najbardziej opornych jednostek.