Woock

Niech żyją innowacyjne definicje pojęć istniejących od tysięcy lat! W dzisiejszym odcinku prezentujemy poezję jako produkt weltszmercu przeżywanego przez niedokształconych gówniarzy.

Interesujące screeny. Któregoś dnia pewnie ściągnę i wybadam dokładniej.

Poprawka: nic nie trzeba. A własna grafika to ogromny plus, zachęcam do spróbowania.

Ten pomysł jest bez sensu, jak lokata! :angry:

Wchodziłem do pełnego pokoju na kurnik.pl

Daj jej na osiemnastkę glocka i lewe pozwolenie na broń.

Kto zrozumie, o co chodzi, to cośtam.

To dorób kolejne alarmy, gdzie wetkniesz odpowiednie inne instrukcje. Proste.

Ba, że pamiętam :P Bez tej akcji prawdopodobnie nigdy bym GMa nie zarejestrował :D A nie żałuję, bo sprzętowe obracanie sprite'a jest bardzo wygodne :P

Niech żyje nieumiejętność rozpoznawania sarkazmu >_> Niech będzie, tłumaczymy na łopatologiczny: "Fantasty" jest polskim słowem. Fantasta jest to osoba tworząca literaturę fantastyczną. Na upartego można przetłumaczyć to na Świat Fantasty, ale taki tytuł jest... durny! Pomijając fakt, że mieszanie języków w tytule w przypadkowy sposób to idiotyzm. Tłumaczenie, że to literówka nie jest żadnym usprawiedliwieniem, gdyż nawet gdyby ta sama "literówka" nie pojawiała się w trzech czterech miejscach, i tak byłaby zwykłym niechlujstwem, co podlega wyśmianiu.

Czy można prosić o wyjaśnienie znaczenia tytułu? :huh:

Błagam, zmień grafikę! Nie musi być piękna - wystarczy, żebym po jej zobaczeniu nie rozważał wydrapania sobie oczu spinaczem biurowym. PS: Nie ten dział.

To to nie jest top-down? :huh:

Fallout 1/2 HoMM2/3 Another World GTA3/Vice City W soundtrackach nic więcej mnie nie urzekło. Gdyby Morrowind miał więcej równie dobrej muzyki, to byłoby bosko. Problem w tym, że było jej po prostu za mało.

Okej, coś ode mnie: Czy nie uważasz, że zabawnym jest, iż to wcale nie jest pytanie, a jedynie stwierdzenie, które pytanie udaje, więc odpowiadanie na nie jest bezcelowe?

Komentowałem dzisiejszy spam ze swojego maila.

I wtedy wszystkich was ukarzę! *szatański rechot*

Zdecydowanie przydałoby się więcej urozmaicenia w grafice. Wielkie, jednolite bloki nie wyglądają szczególnie zachęcająco, mimo że poszczególne sprite'y nie są złe.

Możesz też coś wspomnieć o grach powstałych w oparciu o znane powieści, np. American McGee's Alice, Discworld (wraz z sequelem), Hitchhiker's Guide to the Galaxy, czy Dune (do spółki z Dune 2, Emperor: Battle for Dune i Frank Herbert's Dune [chociaż to ostatnie jest bardziej na filmie])

To teraz zupełnie dla hecy wyskoczę z pomysłem, żebyście nie gadali tyle, tylko zrobili wreszcie te wszystkie najlepsze gry, które chcecie wyróżniać.

Z tutaj przedstawionych, zdecydowanie The Simpsons. A tak ogólnie to Cow and Chicken oraz Two Stupid Dogs.

Strzelanki się robi stosunkowo łatwo, a można zrobić w nich naprawdę ciekawe rzeczy, nawet bez wspaniałych zdolności programistycznych.