Phoenix

Chłopaki wyglądają kanciasto.

A, to zwracam honory.

Można by spróbować bez animacji wody, a sam ruch wody objawiać przez pokazywanie tego na skałach, statkach, jakimś kiedyś może wybrzeżu/plaży/whatever. A samą taflę wody pozostawić nieruchomą, bo to według mnie nie wygląda źle.

Uch, powoli już nie wiem, czy nie nadążam za językowymi trendami, czy coraz mniej osób potrafi użyć języka polskiego poprawnie.

Co do obrazka to zgadzam się z Adrianem. Body painting - to mi pierwsze przyszło do głowy. A jej lewe oko wygląda jak trzaśnięte młotkiem. Poza tym - naprawdę się ciepło na sercu robi.

Gratulacje Nikas. Genialna robota :)!

Babka tak ni z gruchy ni z pietruchy z kotem na rękach w zamglonym parku :D

Hah, na lapku każda z tych sygnaturek ma nieco inny kolor. Fajny motyw xDD

trololo, gość ma czarne serce na szyi xoxo

Zrób online, popykamy.

Dupa +1

No na przykład dupą to nikt nie otwiera drzwi :D

Wowowow podoba mi się :D

Polać twoim przyjaciołom!!!

Dziwnie ten czar wygląda, jakby nie pasował do koncepcji grafiki.

Obyś dotrzymał obietnicy.

I 14 lat.

Ja Cię ani nie obrażam, ani nie ośmieszam. Ale powinieneś wiedzieć, że forma, jaką prezentujesz swoje gry, opisujesz fabułę, eksponujesz klimat gry, to przynajmniej na początku ważna sprawa. Sceeny nie odadzą jeszcze tego, co chcesz przekazać. Wystarczy dodać spójności do Twoich opisów, bo panuje w nich chaos i totalny nieład. Ja Ci tylko pokazuje jaki opis wygląda lepiej i tyle. Zrobisz z tym co zechcesz.

Nogi są jakieś wychodzone jak te pousychane pnie, chyba że taki był zamysł.

@Anty: czyżby skusiła Cię na niesamowita propozycja :D?

Co przedstawia rysunek?

z dyzmowego na polski: Gra dodatkowo zawiera elementy zręcznościowe i logiczne łamigłówki - mix, nakierowany na rozmyślne rozplanowanie kolejnych kroków w grze. Nie mniej jednak nadal motywem przewodnim jest survival, a co za tym idzie - strach, przesycony niespodziewanymi zwrotami akcji, ucieczkami, niepewnością, kruchego poczucia bezpieczeństwa. W kluczowym momentach, momentach grozy, gra będzie umiejętnie zmieniała klimat rozgrywki. Atmosfera wyraźnie zacznie gęstnieć, więc gdy coś nadprzyrodzonego ujawni się przed nami, gracz szybko się w tym zorientuje. Cel gry pozostaje jednak wciąż taki sam - wydostanie się z ogromnej willi, zaczynając w piwnicy. Pierwsze zadanie jest z pozoru proste. Szukamy wyjścia, podążając coraz to dalej, poznając dokładniej okropną historię tego miejsca.

Hyhy, same licencja pochłonęłyby dziesięciokrotnie "budżet" :)

To nie dziękuj tylko do roboty następne rysunki robić!

Chell, zostawiłem je specjalnie, żeby trochę ducha dyzmka jednak w opisie pozostało :). Ja osobiście wybucham śmiechem przy tym zdaniu :D