Kurde, przecież normalne jest, że każda osoba ma swój kąt w którym czuje się dobrze. Ja lubię robić gry z wiodkiem od góry i nie mam zamiaru kurna robić samochodówki, żeby ktoś mógł stwierdzić, iż moje produkcje nie są podobne do siebie. Należy pamiętać, że różnorodne gry łatwo przychodzą wielkim grupom programistycznym, bo dla nich nie problem jest przenieść się w świat bijatyk, a następnie zrobić grę RPG. Mają do tego całą masę ludzi o różnych gustach i różnych talentach. Ja nie będę robił gry "Sims: Oszukaj Tatę, że nie śpisz", ponieważ to nie jest mój kąt, w którym się dobrze czuję i nawet grafiki ładnej bym nie stworzył... Walczymy w pojedynkę pamiętajcie, lepiej zrobić 2 porządne i podobne gry, niż 10 badziewnych, z czego jedna o nartach i małyszu, druga o kapitanie Bomba, itd... . Trzeba udoskonalać umiejętności w tym, w czym człowiek się lubuje. Wyjdzie Back 1, Back 2, Back 3, ale Back 4 już będzie mistrzostwem świata. Najważniejsze jest działać, cały czas coś robić, a nie pieprzyć na lewo i prawo. Takie jest moje zdanie...