Nie, nie uważam się za lepszego. Jedynie za jednego z dobrych. Poza tym wcale nie chciałem być sędzią, ale niestety turę rozpocząłem, sędziów nie było, musiałem na szybko szukać ( co prawda potem był kandydat ale nie chciałem już mieszać, bo i tak organizacja była kijowa ). Kurde, zrób tu coś, jak potem inni tylko ci błędów, potknięć szukają. ;[