Marmot

Dlatego kto chce iść na architekturę to odpowiednio wcześniej zapisuje się na dodatkowe kursy z rysunku.

Z rysunku. EDIT: A co do poprzedniej dyskusji o technikach - napisałem tak, bo na rekrutacji i tak się liczy matura a nie zawód z technikum. A co jak co, to jest jednak trochę roboty, nauka zawodu i jeszcze do matury. Zresztą, ja też się sugeruję swoim miastem poniekąd, gdzie technika są na kiepskim poziomie pod względem przygotowania do matur. Sam wybrałem liceum czego obecnie nie żałuję, bo z każdym rokiem liceum coraz mniej mi się chciało iść na wszelakie politechniczne studia, a przynajmniej się do matur przygotowałem i mogę teraz wybierać po uczelniach.

Skoro chcesz iść na polibudę, to po co ci technikum?

Nie oglądałem tego programu, ale byłem swego czasu na ich koncercie i była całkiem spoko zabawa (a nie słucham nawet takiej muzyki na co dzień), więc nie wiem o co halo :-) .

Każdy nowoczesny Windows posiada takie coś jak sidebar. Nawet już całkiem stara Vista ma sidebar :-) .

Ale jakie komedie? Jakiego typu. Podaj przykłady takich jakie lubisz, żeby trafić pod gust.

Rise of Nations. Coś jak Age of Empires ale od czasów koczowniczych do teraźniejszości. Wydana w 2003 roku, więc się chyba jeszcze łapie.

W Audacity sobie dzielisz na sample, a potem układasz je jak klocki w jakimś eJayu czy innym takim programie.

Sądzę, że odpowiedź na to i inne pytania znajdziesz tu: https://forum.gmclan.org/index.php?showtopi...t=0&start=0

To ona ma jakieś przesłanie ;o ?

Jak to, przecież ciągle są w Valhalli nowe posty Alternativa.

http://msdn.microsoft.com/en-us/library/aa969337.aspx http://metavirus.ovh.org/windows/desktopini.php

1. Jak do gier i nie zależy Ci na mobilności, to komputer 2. i7. Ewentualnie jak i7 będzie za drogi, to i5 albo Core 2 Quad. 3. Znajdź sobie jak najlepsze części pasujące do siebie w tej cenie i już. Skorzystaj np. z jakiś konfiguratorów komputerów jak samemu nie umiesz dobrać, np. na Komputroniku takowy swego czasu był @kt1117: Jedyny? No coś Ty. http://pl.wikipedia.org/wiki/Intel_Core_i7 - "Natywna czterordzeniowość"

W Notatniku jak tworzysz taki plik, to gdy dasz "Zapisz jako", w rubryczce "Zapisz jako typ" przestaw na "Wszystkie pliki". Wtedy wpisz nazwę pliku np. costam.jad i nie będziesz mieć tej końcówki .txt.

Miał czerwoną sygnaturę z przekreślonym logiem PiSu, przekreśloną flagą Watykanu, a pomiędzy nimi były sierp i młot ;p

Zazwyczaj paski mają takie "sznurówki" na końcu. Zawiąż na kokardkę te "sznurówki" pod strunami na główce (najlepiej w tej przestrzeni między kluczami a siodełkiem). Po prostu jak nie masz drugiego zaczepu w akustyku, to szukaj takich pasków, które mają te "sznurówki" z jednej strony i tyle. Nie jest to jakieś wybitne rozwiązanie, ale działa i mnie nigdy nie zawiodło :-)

Przecież to co Jakim napisał to stek bzdur, który ja odebrałem jako solidną dawkę ironii. Tylko pokazuje jak durny w samych założeniach jest komunizm :-)

Wiem czym jest WYSIWYG, ale jak dla mnie to jest bardziej kłopotliwe niż czysty kod HTML. Lepiej napisać samemu czytelny kod, niż potem się babrać w kodzie wygenerowanym przez jakiegoś WYSIWYG. Kompozera nie używałem, ale to pochodna NVU który był swego czasu dla mnie głównym edytorem, więc na bazie znajomości NVU, mogę powiedzieć, że Dreamweaver jest o wiele bardziej zaawansowany :-) . I nie mam tu na myśli nic związanego z WYSIWYG, tylko edycja kodu.

Nie wiem, nawet nigdy nie korzystałem z edytora WYSIWYG w tym. Za to, Dreamweaver ma wręcz ######sty edytor kodu i tworzy się w nim o wiele wygodniej niż we wszelkich Notepad++ach i innych tego typu darmowych softach. Ale w sumie, profesjonalistą w tych sprawach nie jestem, więc nie wiem. Jak cokolwiek potrzebuję zrobić związanego z html/php/js, to tylko w tym, bo jest po prostu wygodnie.

Ja tam jestem nietolerancyjny dla nietolerancji, więc Twojej sygny nie toleruję. Ale przyznam, jak ją pierwszy raz zobaczyłem, to uznałem ją za żart :-) .

I poznasz choć trochę historii.

Ja bym ten list spalił. A ręce po jego dotykaniu zdezynfekował. Jeszcze bym się zaraził czerwoną plagą :-)

A nic, taki uśmiech od ucha do ucha mi się pojawił jak zobaczyłem to nietypowe połączenie elementów różnych :-) . Ale żeby nie robić offtopu i przy okazji gdy jesteśmy w temacie komunizmu, ZSRR itd., to oglądał może ktoś ten film: http://www.filmweb.pl/film/Stalker-1979-30808 ? Bardzo zaciekawił mnie z opisu i chciałbym w sumie poznać czyjeś opinie na jego temat, o ile ktoś widział.

Mnie bardziej rozbawiła Twoja sygnatura :-)

Adobe Premiere