Marmot

Akurat do obsługi sieci GG, to oficjalny klient jest najlepszy. Jego jedyna wada, to straszne obciążanie zasobów komputera.

Czy ty musisz zawsze zgrywać debila totalnie bezsensowną kontrargumentacją? Czy ja napisałem gdzieś, że Vista na starych kompach będzie chodzić jak XP? Nie. Miałem na myśli, że jak masz nowoczesny komputer to nie ma sensu wgrywać na niego XP, tylko od razu coś nowszego, bo będzie to po prostu lepiej chodzić, a w przypadku starszych komputerów, to nie ma sensu się rwać z motyką na słońce, bo się nie odczuje lepszego działania przy nowszym systemie.

Tu nie chodzi o wirusy, tylko o to, że to już stary technologicznie system. Na starych kompach to się różnicy nie odczuje, ale jak na nowym wgrasz 7 czy nawet Vistę, to poczujesz skok wydajności i poprawę działania komputera. Nie mówiąc już o dobrodziejstwach, które gracze dostają od DirectX 11. A developerzy prędzej czy później przestaną wspierać XP.

http://www.cdaction.pl/seriale/ Klucze od Dark Messiaha idzie ponoć zarejestrować na Steamie, ale nie wiem co oni tam dają dokładnie. Wtedy będziesz mieć jedną "płatną" grę na Steamie i będziesz mógł już się komunikować.

Spróbuj z jednym z tych: http://steampowered.com/nvidia/ http://steampowered.com/ati_offer1a/ Doda ci wtedy parę gier na Steama i może będzie Ci działać chat. Ewentualnie poluj na klucze, które są rozdawane na różnych stronach dla tych co kupili jakieś czasopismo z grą, a które da się wpisać do Steama. Pamiętam, że CD-Action kiedyś rozdawało trochę takich kluczy, które się dawało wpisać w Steamie i mieć grę za darmo, ale nie wiem czy wciąż takowe mają.

Nikt Ci nie każe mieć jakiejkolwiek gry na steamie, by go w ogóle na kompie posiadać. Możesz go wgrać i mieć całkiem pustą listę gier. (tak, steam jest darmowy...)

Większość dzisiejszych komputerów baterię ma już tylko i wyłącznie w celu podtrzymywania zegara, a trzymanie ustawień jest niezależne od baterii.

"Flash (Flixel, Flashpunk) [język]" to tak brzmi, jakby Flash to była nazwa języku programowania. (patrząc na resztę artykułu, gdzie tym nawiasikiem zostały opatrzone tylko i wyłącznie języki programowania)

Ale może szczegóły innego typu, np. jaki to był rodzaj gry? Bo akurat tytułowi który pamiętasz to bym nie ufał, bo za dosowych czasów to często funkcjonowało wiele skrótowych tytułów i teraz żeby coś znaleźć konkretnego o co mogło chodzić, to przydałoby się dowiedzieć o co w tej grze chodziło.

Tyle, że do głosu to miałem na myśli, że jakbyś chciał np. jakoś zmodulować głos, jakiś vocoder czy coś takiego, a nie samo nagranie go. A jak do gitary to Guitar Rig.

Jakiś konkretny rodzaj dźwięku (np. głos, sygnał z gitary elektrycznej), czy dowolny?

Czemu akurat Samsung? Rozumiem jeszcze Nokię, bo robią solidne telefony, ale Samsung?

Jak dla mnie, to nie ma sensu patrzeć na odtwarzacze mp3 w telefonie, a w takim przedziale cenowym jak szukasz czegoś do wszystkiego, to będziesz mieć do niczego. Skoro masz odtwarzacz MP3 to musiałbyś o wiele więcej wydać na telefon, żeby mieć równie dobre odtwarzanie dźwięku (chyba, że masz jakiś chińskie mp3/mp4/mp5 z allegro). Od 6 lat mam jeden i ten sam odtwarzacz mp3 i jak dotąd żaden sprawdzany przeze mnie telefon nie może się mu równać pod względem jakości dźwięku (poza iPhone, ale to bardzo ponad twój przedział cenowy :P )

A rezygnujcie przez Tymona. Mniejsza konkurencja będzie :)

Z doświadczenia wiem, że dotyki w tej serii Nokii są fatalne. Już nawet ta zniesławiona Avila ma lepszy jak na mój gust.

Patrząc na zły angielski to można by chociażby zacząć od about us: Jak masz na myśli "polskie", to jest to "Polish" a nie "polish", bo to pisane z małej to znaczy polerować. To tyle mojego czepiania się angielskiego, bo na to akurat jestem wyczulony. Do tekstów pewnie każdy grammar nazi by się przyczepił, bo są nieco niespójne i momentami dziwnie napisane, ale zrozumiałe. Swoją drogą, czemu używasz zawsze w czasie przyszłym "shall"? Nie jest to niepoprawne, ale brzmi strasznie formalnie, aż zbyt w porównaniu do sposobu pisania reszty zdań. (albo to ja za bardzo przez amerykański angielski jestem otoczony i dlatego mam takie wrażenie)

Czepiając się gramatyki, to mu bardziej o to chodziło, że nie ma czegoś takiego jak "I creating". Jakaś z tych form jest pewnie prawidłowa dla Twojego zdania, wybierz sobie właściwą: "I'm creating" "I was creating" "I've been creating" "I'd been creating" "I will be creating" "I will have been creating" :-)

Dokładnie, zapomniałem o tym wspomnieć. Obrócenie ekranu w Avili przy stronach internetowych lub smsach to katorga, ale jak się przegląda zdjęcia to ma to tak cholerną czułość, że nie da się w ogóle korzystać z tej przeglądarki. Generalnie, już w życiu nic od tej firmy nie zamierzam kupić. Ten telefon to dla mnie wystarczająca antyrekomendacja ;-)

To z tych dwóch firm, skoro tak na nie nalegasz, to mimo wszystko chyba jedynie Avila zostaje.

Jest wersja z Wi-fi. Po prostu są 3 wersje z tego co wiem: S5230, S5230G, S5230W. Pierwsza nie ma niczego, druga ma GPS, a trzecia ma wi-fi (można spotkać ją też pod nazwą Star)

Nie polecam. Wymienię w punktach czemu: - dotykowy ekran działa strasznie topornie (chociaż lepiej niż w tanich modelach Nokii z dotykowym) - fatalny aparat (może i ma konkretną ilość megapikseli ale co z tego jak się do niczego nie nadaje - mój stary SE K750i miał o niebo lepszy aparat) - w zależności od wersji na jaką trafisz, dostajesz wi-fi albo słabego GPSa, albo żadną z tych dwóch rzeczy (ja akurat mam GPSa, który prawie w ogóle satelit nie łapie) - przynajmniej mi, klapka na baterie potrafi się zsunąć nawet przy wyciąganiu z kieszeni - dzięki niesamowicie genialnemu przyciskowi blokowania telefonu na dotykowym wyświetlaczu, telefon lubi się sam odblokować (jest możliwość wyłączenia go, ale przycisk odblokowania telefonu znajdujący się na jego boku też lubi się wcisnąć gdy nie potrzeba) - jesteś skazany na samsungowskie akcesoria lub przejściówki, bo nikt nie wpadł na genialne pomysły wmontowania portu mini/micro usb i mini/micro jacka Jednak telefon ma swoje zalety, którymi niewątpliwie jest EDGE, no i wygoda dotykowego ekranu (bo cokolwiek nie mówić o jego toporności, to jednak zawsze to wprowadza pewne wygody, takie jak klawiatura QWERTY). Jak chcesz, ryzykuj. Ja obecnie bym z chęcią ten telefon zamienił na coś innego.

Ale mam nadzieję, że nikt do grafik nie będzie wliczać tego idiotycznego, półprzezroczystego logosa, który się wyświetla przy zapisaniu gry w niezarejestrowanym GM? No i, mam nadzieję, że jury nie będzie niżej oceniać ze względu na jego obecność :P .

Sądzę, że firma która stawia na zysk robiąc wszystko, nigdy nie będzie tak zabezpieczona jak ta, która ostatnimi czasy stawia głównie na jedno. Swoją drogą: to zdanie jest śmieszne ;ppppp

Tak, też uważam, że Steam kontrolujący jakieś 70% rynku wirtualnej sprzedaży gier komputerowych jest niszowy. Do tego jego baza ponad 3000 gier, 30 milionów użytkowników to też raczej niszowość. A skoro wspomniałeś o Sony, to część Steama zwana Steamworks jest obecnie zintegrowana z PSN. Obudź się w końcu ze swojego fanowskiego zaślepienia i spójrz na FAKTY.