pablo1517

No to przecież wychwytuje, se zrób koło tego kwadratu ze spritem kolejnego, się ponakładają.

Real gamer cieszy się głównie gameplayem, bo jest najważniejszy :P. To, że teraz ludzie tak przekręcili rynek gier, iż wydawcy wolą wypluwać kolejne interaktywne filmy zamiast "rozwinięcia szachów" to już niestety nie moja wina. Dobrym przykładem jest Resistance na PS3, gdzie sony trąbiło, że ta gra POTRZEBUJE dysków blue ray :) Jednak jak się do nich dobrać, to okazuje się, że ponad połowa miejsca jest zajmowana przez pre-renderowane cutscenki :D. Wywalamy cutscenki i gra śmiało może wyjść na Xboxa :).

A tu efekt moich nudów... Fajne czy nie fajne?

Dziwne, bo mi działa. https://gmclan.org/up199_11_sprite_screen.html

Ja proponuje ściągnąć najnowszy film Pixar Studious :) i oglądać go z padem/myszką w ręku. BTW: mam juz soldata :D mozna popykać.

IMO to nie zżera on wcale dużo pamięci jak ktoś to umiejętnie napisze... Nie wiem, ten twój "serwer sprawdzajacy" będzie stał na 100Mhz z 8mb ramu?

Marmot, dzis ciężko już o graczy :P -

Dlaczego ds'y są bardziej pro niz tablice o.O Nie są specjalnie skomplikowane, a wciąż nie rozumiem, dlaczego jakieś specjalne funkcje gm'a do tych kolejek i innych pierdół działają szybciej niz tablice.

Chyba ściągne soldata xD

Soldata moge sciągnąć, troche grałęm. Ale ogólnie nudnawo xD.

Warcraft 3 DotA Heroes of Might and Magic 3 Soldat :)

Bo na razie optymalizują se maksymalnie kod w GM, chcą jak najlepiej to tam napisać a potem będą mogli już tylko swobodnie bez obmyślania nowych planów przepisać to pod coś innego ^^... Ok zmyśliłem to, ale i tak brzmi wiarygodnie xD.

swety xD

@Up nie można, bo serwer do każdej wiadomości zna id. I z pewnością nie ma id które pozwala na wykonanie "dodwania hp". Chyba, że ktoś wyśle jakąś wiadomość symulującą potion. Ale w takim wypadku, sprawdza się, czy dana osoba taki potion w plecaku posiada, jak nie to odrzucamy reszte kodu :P. Nie możesz sobie wysyłać do serwera tego co ci się podoba i sobie nagle wymyślisz. Serwer musi znać z góry ustalone pakiety i wiedzieć jak na każdy reagować. Exp za kille także jest przyznawany przez serwer i założę się, że nie ma takiego pakietu, który serwer by odczytywał jako dodawanie sobie expa czy coś :P.

No, bo już mialem się obrazić :P. Pozatym ja się nie przemądrzam, akurat rozumiem twój punkt widzenia i się zgadzam w 100%. Takmi rzeczami powinien zajmować się serwer. (Znów wrócę do tej gry xD) Przykładowo na WoWie nie ma praktycznie żadnej operacji wykonywanej przez klienta poza wyświetlaniem tego co odbiera od sewera :P. Nawet Line of Sight (np że nie można strzelać do jednostek zza drzewa/ściany) jest sprawdzane na serwerze. Mało tego, nawet przez podłogę można przelecieć jeśli serwer jest źle napisany :D.

Ty chyba nie rozumiesz sprawy. Jeśli Tymek z Gnyskiem ważne obliczenia dadzą na kliencie - załóżmy, ilość expa za mobki (tylko przykładowo). To ktoś se może napisać swojego klienta, na którym on za robaka dostanie 100000 expa. :P = LIES! Jak synchronizacja życia będzie występować tylko raz na 30s, a nie będzie obliczana przez serwer, to ja se napisze klienta, co każdej sekundy będzie mi +100 życia dodawał :P. I co powiesz?

Ja myślę, że dodawanie nowych npc nie jest złe. Ale fakt, za dużo modyfikacji też ssie :P.

No dolicz jeszcze wiadomości z chata :P gdzie jeden znak = 1 bajt. Tak czy siak, myślę, że póki co w ciagu 1 sekundy nikt nie przesyła 1kB oO.

To go nam podaj samolubie :P

Pokaż kod. @UP damn you!

Ekhm, jak wy czytanie xD? - https://forum.gmclan.org/index.php?s=&s...st&p=224105

No ja z reguły jako hunter nie daje im dobiegać xD Daze i poison.

W WoW'ie moby (tylko humanoidy, jako forma inteligentna) gdy ich hp spadnie poniżej 30% wołają kolegów lub uciekają w ich stronę co sprawia, że rzuca się na ciebie cała grupa. :)

Jaki jest sens walić moba z grupą jeśli nie ma się na niego questa (z dużą ilością expa za ubicie) lub jeśli nic ciekawego z niego nie dropnie :P? Historia lokacji? Myślę, że lepiej, jeśli wyjaśnia ona po troszkę dlaczego żyją tu takie a nie inne stworzenia oraz skąd się wziął ten duży boss, a także uważam, że powinna być nie do końca znana a jej poszczególne elementy odkrywane powinny być właśnie dzięki questom ^^

Japanstasiek to jakiś rpgowy pustak, od kiedy fajne są mapki z kupą mobów :/. Bicie mobów dla lvla całymi dniami to strata czasu i głupota. Imo, niej questów ... hmm ... żeby chociaż były ciekawe, i żeby były jakieś gdzie potrzebne będzie party. BTW: No i ja OSOBIŚCIE to bym jeszcze cisnął na "życie gry". Czyli, że nawet jeśli na serwerze jest mało osób, to żebyśmy mieli uczucie, że świat Almory żyje własnym życiem. Rozmawiałem o tym z kimś przy piwie na serwerze huntera :D. Przykład: Występuje w : Czwartki i Soboty. Jeden z mieszkańców Alebry wybiera się do lasu nazbierać ziółek. Można go spodkać spacerującego po kilku lokacjach gdzie moby rzadko/wcale się nie spawnują. Jeśli do niego zagadamy, mówi nam o tym, iż zbiera sobie ziółka na np. Potion dodający na godzinę siły (czy coś takiego). Mówi, że jeśli mu pomożemy to nas wynagrodzi. I np. Za pierwszym razem po przyniesieniu mu tam 10 listków zioła, dostajemy exp + kasa + butelekcze potiona o ktorym mowil. A robiąc q kolejny raz już tylko kase i potek ^^ Takich q można dużo na wymyślać. Np. jeśli byłoby dodane kolejne miasto oprócz Alebry, monża by zrobić, że co śr. o którejś tam godzinie startuje karawana z Alebry do kądś tam, jest napadana przez mobki itd. Można by podjąć się obrony karawany itp. :)