ja raz miałem taką śmieszną historię hehe
pojechaliśmy z kolegami do łodzi do galerii, no i tam szła taka fajna dziewczyna w mini i łukasz krzyknął do mnie ej patrz ale fajna laska w mini! a ona to usłyszała i my się śmialiśmy z łukasza później hehe ;]
albo raz sobie idziemy z kolegami i kumpel mówi coś tam o moherach pod krzyżem i nagle zza rogu wychodzi moher hehe xD
taki wzrok na patryka a my się z niego śmiejemy to było takie śmieszne LOL!