-
Postów
3 205 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Ranmus
-
A skąd mam wiedzieć, przecież nie jestem jakąś wykładnią. Może spytaj się propaganji, bo ze zrozumieniem jego wypowiedzi jakoś nigdy nie miałem kłopotu. Może tak, może, ale nie w tym temacie do jasnej ciasnej. :/ Przecież tutaj chodzi o to czemu i za co zbanowałem tymczasowo g-enjoy czyli miałem się wytłumaczyć ze swojego postępowania, które uważam notabene za słuszne. Jeżeli ktoś mnie w tym momencie popiera, no to ok. jest, bo to rozumiem. Jeżeli nie, to wtedy chciałbym wiedzieć czemu, zwłaszcza, że ja już dawno przedstawiłem swoje zdanie. Ktoś kto mnie popiera może się tłumaczyć... ale nie przede mną tylko osobami postronnymi, jednak zauwaz, ze nikt o takie wyjasnienia nie prosi, bo wszystkim to zwisa. :) Zrszta przecież to nie jest debata ogólna nad jakimś ogólnym tematem, który dotyczy wszystkich. Gdyby takową była, to wtedy miałbyś rację, że każdy musiałby wygłosić swoje stanowisko.
-
Nie Yoda. Ostatnio także i inni gmclanowicze zauważyli, że po prostu coraz ciężej zrozumieć o co Tobie chodzi. Ewentualnie wyznajesz taktykę, odpowiedział na mój post, a ja nie mam argumentacji, więc napiszę, że to w sumie było dla jaj, ha! I tak chyba jest. Oczywiście że nie. :/ Po raz n-ty muszę wytłumaczyć coś Yodzie, bo nie rozumie, a dam sobie rękę uciąć, że pewnie pomyślał - kali ukraść, dobrze, kalemu ukraść, źle. Jeżeli ktoś mnie "tylko" popiera to albo mnie to nie obchodzi albo jestem w stanie zrozumieć o co mu chodziło, bo widocznie ma taki tok myślenia jak ja. W przeciwnym wypadku chciałbym poznać argumentację osoby mnie nie popierającej i czemu sądzi tak a nie inaczej - dogłębnie. Bo ja w tyłku mam takie dyskusje, jak ktoś coś powie, a reszta postów to suche "popieranie".
-
Albo coś ze mną jest nie tak albo ty po prostu nie jesteś śmieszny... Gdzie? :| To se nastepnym razem nie mysl, tylko zastanow sie dwa razy nad tym co piszesz. I znowu musze tlumaczyc. :/ Jakbys przeanalizowal caly temat, to bys zobaczyl, ze tylko g-enjoy i piczer napisali zwykle popieram, bez dodania czegos od siebie i obu zwrocilem za to uwage, bo zazwyczaj takie osoby, to zwykle choragiewki. Nawet tuxman w tym temacie cos tam napisal co mysli, a nie tylko samo "popieram".
-
Ehhh... Czy tobie trzeba coś ciągle łopatologicznie wytłumaczyć? Moją poprzednią wypowiedź możesz przetłumaczyć: A porównanie do tuxmana było celowe, bo tenże człowiek nie ma zazwyczaj własnego zdania, tylko ciągle popiera innych. Ciężko się z Wami dyskutuje.
-
A Ty nie rozumiesz sensu mojej wypowiedzi. B) Gdzie ja go jadę?
-
Yoho, Ty po prostu kłamiesz w żywe oczy. :) Nie masz żadnych argumentów, więc sobie ubzdurałeś, że się na Ciebie uwziąłem. Robisz z siebie męczennika i wierzysz, że ktoś się na to złapie (nie licząc g-enjoy'a). Hehe, kolejny przykład bezradności Yoho. :) Takie teksty naprawdę mnie nie ruszają. @G-Enjoy: Widzę, że bawisz się w tuxmana. :]
-
A po co mamy dodawać? Twoja strona, więc Ty dbaj o jej promocję. Czy ja chodzę po innych stronach i proszę o przykłady i artykuły na gmclan? Nie. Musisz jakoś zachęcić użytkowników, bo prośby tutaj nic nie pomogą.
-
Wiesz, ja też mogę napisać coś poważnie, a potem się wymigać, że to było tak z przymróżeniem oka tylko reszta się nie poznała, bo nie było emotki :] Nie studiuję prawa, ale miałem przedmioty prawnicze. Czemu pytasz?
-
A co niby takiego zdradza w tamtej twojej wypowiedzi, że była ona żartobliwa? :) Po prostu nie pisze się rzeczy, do których nie jest się 100% pewien, bo potem wychodzi jak wychodzi. I jakie znowu ataki na mnie? Ja po prostu podałem przykład właśnie swojej pewności w danej kwestii, dlatego o niej mogę spokojnie pisać. Piwa temu, który udowodni mi że się mylę, ale dobrze wiem, że nie udowodni... Ja po prostu znam siebie i swój charakter, a nie oszukam przecież własnego ja. Tak, można to odebrać jako przejaw pychy. :P
-
No ale taka jest prawda, chciałeś przykozaczyć, ale popełniłeś zasadniczy błąd - nie zabezpieczyłeś tyłów. :) Możesz mi się odgryźć, wystarczy, że znajdziesz jakiegoś warna, którego wystawiłem, bo nie zgadzałem się z czyjąś, zupełnie normalną, niechamską, niegłupią opinią - krótko mówiąc pokarałem kogoś w celach czysto prywatnych, będąc bezsilnym przy wymianie zdań. :]
-
Ekhem Chciałeś, to znalazłem. Masz o to jakies pretensje? Moze mam jeszcze przeprosic? :(
-
A nie wiem, spytaj się innych. Ja bardzo rzadko komuś odejmuję warny. Jestem czysty B) A czepiam się specjalnie, bo sam chciałeś bym skomentował twój pomysł karania wszystkich za nawet najdrobniejsze przewinienia, co jest oczywiście głupotą. Moimi wypowiedziami pokazuję, że sam nie jesteś lepszy i że czepiać się byle kogo za byle co, może warto by było najpierw spojrzeć w lustro i zweryfikować swoje postępowanie. Ja juz napisalem w tym watku, ze to nasza wina, bo za duzo poblazalismy, a Ty wyskakujesz ze swoimi nierealnymi pomyslami. :/ Słuchaj się kolegi... :D Nigdy nie dałem nikomu warna za poglądy (o ile były napisane w tonie uznawanym za nienaganne). Yoho, z tego co pamietam, dostal warna za klotliwosc. Po prostu wynajdowal sobie topici, w ktorych toczyla sie jakas dyskusja i wpierdzielal w srodek rozmowy, nie majac przy tym rozeznania w temacie. Dostarl warna, bo zaczelo mnie to meczyc. Jak tak bardzo chce sie klocic, to niech znajdzie sobie inne forum. To tak jakby ktos zupelnie nowy zakladal co jakis czas temat z zadaniem wytlumaczenia czemu bigshark zostal zbanowany plus insynuacje, ze admin jest zly. Nosz kurde... ile mozna, co kogo to obchodzi? :/ A potem jeszcze sie okazuje, ze jak taki temat poleci to kosza, to nagle wielki lament, bo admin nie mial argumentow i wykorzystuje przywileje by tuszowac nieczyste sprawy. :D Yoho krotko mowiac dostal warna za wcinanie swojego nochala tam gdzie nie trzeba i nie majac ku temu zadnych merytorycznych podstaw - jest to jednoznacznie negatywne postepowanie, a takie nalezy karac.
-
Komu? Kurde Yoda, nie odwracaj kota ogonem. My jestemy kadra zarzadzajaca i my MUSIMY w miare obiektywnie oceniac innych i wypowiedzi osob zainteresowanych nie powinny miec w takim przypadku zadnego znaczenia. To raz, a dwa - ja wytłumaczyłem czemu Yoho nie postował, a czemu Grela, mało tego, wyjaśniłem za co odjąłem mu warny. Starasz sie pominac kwestie pisania przykladow i artow, bo wiesz dobrze, ze w tej dyskusji jedynym Twoim punktem zaczepenia jest "niepostowanie". Nie sprowadzaj ich do wspolnego mianownika.
-
A wlasnie powinno obchodzic, bo szczera chec poprawy jest jednym z najwazniejszych czynnikow. Grela nie postowal, poniewaz sie po prostu bal, ze otrzyma warna. To byla jego chwilowa taktyka, bo myslal, ze w ten sposob je odpracuje. Ale kurde, pisal artykuly, pisal przyklady i wysylal mi je na PM, ktorych ostatecznie nie przyjalem (bo niestety Grela na pisarza sie nie nadaje). A Yoho co? Mial w dupie gmclan, przestal sobie na jakis czas odwiedzac, a ostatnio wrocil. I uwazasz takie zachowanie za nalezyte i godne zdjecia ostrzezenia?
-
Bo może Grela i był czasem głupiutki, ale nikogo nie mieszał z błotem za byle co. Czy Grela kogoś wyśmiewał? Sam był celem wielu niesprawiedliwych ataków. I chłopak naprawdę starał się poprawić, bo mu zależało. Można to porównać do raportu tuxmana, niklas w pełni świadomie łamał zasady wątku muzycznego, a platyna nieświadiomie, ot potknięcie. Gdy mu się zwróciło uwagę to przeprosił i poprawił posta. No to teraz przeanalizuj te około 4000 kont i odejmij warny innym, kierujac sie ta sama zasada. Powtorze jeszcze raz. Zdjecie warna nalezalo sie bo nie postowal? Ej... przeciez to jest oznaka braku zainteresowania, neutralnosci. A tutaj uzytkownik powinien aktywnie dzialajac promujac swoje nowe, lepsze postepowanie, ktore ostatecznie skutkuje zdjeciem warna. A Ty po prostu poszedles na reke koledze. :)
-
Ale czemu akurat JEMU? Już dobrze wiemy, prawda Yoda? :] I odjąłeś mu warna 19.07.2008 jak on nie napisał ani jednego posta pomiędzy 25.04.2008 a 26.07.2008 (nie wliczając możliwych wykasowanych), z czego ostatniego warna dostał 27.04.2008? Nie no lol. Jeżeli przez poprawę zachowania rozumiesz "nie postować w ogóle", to coś jest chyba nie tak. Na forum są tysiące userów, którzy od dawna nic nie pisali, a mają warny. Może im też odejmiesz, co? Żenua. :) Na odjęcie warna panie kolego to trzeba zasłużyć swoim zachowaniem.
-
Mnie jedno zastanawia. Czytając ostatnie posty Yoho nie mogę się doszukać powodu odjęcia mu przez Yodę ostrzeżenia. :? Czyżby nasz czarnuch stał się wzorem do naśladowania? Czy to nie jest wykorzystywanie znajomości i przywilejów? Wszak jest trochę userów, którzy na podobnej zasadzie powinni mieć obniżony poziom ostrzeżeń. Na tym właśnie polega obiektywizm naszego Yody? I jak on sam się ustosunkuje wobec takich zarzutów, czekamy panie uszaty. B) Powiązując ten wątek i jeszcze inny - z wtopą odnośnie złej nazwy tematu, którą kiedyś tam dobrał, jakiego znaczenia nabiera jego wcześniejsza wypowiedź:
-
Możesz także wrzucić do jakiegoś czystego szmacianego worka i wyprać normalnie w pralce. To nie żart. Pamiętaj tylko, żeby worek nie był z byle jakiego delikatnego materiału oraz by go porządnie związać, bo jak Ci się klocki w bębnie wysypią to będziesz miał lipę. :)
-
A ty po co tu Piczer? Jak mnie wnerwiają takie wypowiedzi. Jest normalna dyskusja, a przyjdzie ci taki jeden i wszystkich ucisza nie wnoszac od siebie kompletnie nic.
-
Wcale nie tak dawno temu, bo dwa miesiące wstecz, a po drugie to jest silnik konsoli, więc czcionkę, tło itd. można było przecież sobie dostosować. :) I niby w którym miejscu nie działą najlepiej.
-
Żaden pierwszy. To był któryś twój temat z rzędu. :]
-
Gdybyś jeszcze taki był we wszystkich kwestiach. A twoja moderacja właśnie się ogranicza do tego żeby komuś wlepić warna za złą nazwę tematu. A jak ktoś się źle zachowuje, spamuje, włazi tutaj tylko po to by robić trzodę, to tego jakimś dziwnym trafem nie zauważasz... https://forum.gmclan.org/index.php?showtopic=8524&hl= Nazwa tematu.
-
Po pierwsze który to użytkownik dostał warna za to, że nie dostał linka? To po pierwsze,a po dorugie co to jest przyjęcie raportu? Powtórzę raz jeszcze, wczoraj nie sprawdzałem raportów. Dziadek to czytał i powiedział mi, że dajesz raporty za zbyt małe przewinienia i czy może wystawić Ci warna, a ja mu powiedziałem, żeby robi co chciał, bo jest modem i nie musi się mnie pytać o zdanie za każdym razem.
-
Zmiana ip dokonuje się właśnie poprzez proxy. Takie wtyczki do FF działają na tej zasadzie. Możesz jeszcze spróbować webproxy pokroju hide my ass, ewentualni jak znasz tytuł trailera, to wchodzisz na youtube i wklepujesz jego nazwę, a następnie znajdujesz taki, który będziesz mógł spokojnie obejrzeć. Moim zdanie rozwiązanie z szukaniem na własną rękę na youtubie będzie najłatwiejsze i najszybsze, zwłaszcza, że onet to shit.
-
Ale to nie jest temat jakich gatunków słuchasz ogólnie, tylko konkretny utwór aktualnie + link z wrzuty czy z youtuba.