Ranmus

Nie musisz zastrzegać takich rzeczy. Takie prawa są niezbywalne.

Otworzę na chwile temat żeby coś dopowiedzieć, co chciałem wcześniej, ale prądu nie miałem. Czy ktoś użył ksywki czy nie, różnicy nie ma, bo oskarżenie nie musi dotyczyć jednej osoby, może być grupowe. Ważne jest to, że w momencie rzekomej obrazy TeoTN nie był rozpoznawalny w serwisie jako konkretna osobowa prywatna (publiczną wykluczam, bo zapewne takową nie jest), tak więc czy sobie gdzieś tam kiedyś podpisał się jako TeoTN w tym momencie nie robi żadnej różnicy... Ważne jest to, że tutaj nikt nie wie kim jest TeoTN, a jest on teraz osobą w pełni anonimową. Za późno na ujawnianie danych osobowych. Poza tym pomijana jest wciąż kwestia metafory. Dziadekkleofas po prostu wytłumaczyłby w jakim celu użył tego wyrazu, że to internetowy slang i sprawa jest umorzona, zwłaszcza, że niska, znikoma szkodliwość społeczna, bo pomówienia nie było. Jedyne co TeoTN może wywalczyć, to spłatę przez siebie kosztów procesu, a chyba nie o to mu chodzi. Zamykam temat.

Bla bla bla bla... Nie wystarczy, że przedstawisz się teraz kiedy chcesz, bo w momencie rzekomej obrazy nie byłeś rozpoznawalny ani jako osoba publiczna ani jako konkretna osoba prywatna. Po drugie uciekasz od głównego argumentu. Nikt bezpośrednio nie nazwał Ciebie nekrofilem. To Ty sobie wytłumaczyłeś to jak chciałeś. Wystarczyłoby, że dziadekkleofas wytłumaczył, że to była metafora odnosząca się do odświeżania starego tematu - slang internetowy, abyś spokojnie, z palcem w tyłku odrzucić oskarżenie. Mało tego. By wyłuskać dane osobowe dziadkakleofasa czyli osoby oskarżanej, musisz go jakoś namierzyć np. poprzez nakaz udostępnienia jego ip i ja ten nakaz muszę otrzymać, następnie TPSA czy inne ISP. Myślisz, że panowie policjanci ścigania zajmą się tą sprawą? Nic a nic. Kończąc: Wydaje się Tobie, że pozjadałeś wszystkie prawnicze rozumy. Akurat tak się składa, że na potrzeby nauki o administracji miałem przerabiane prawo cywilne, gospodarcze oraz część karnego. Mimo, że moja wiedza np. tych dziedzin jest już w strzępkach, to i tak pozwala mi na to, żeby śmiać się z niedorzeczności tego tematu. Nie masz szans tego wygrać.

I dobrze, a powinien wiecej za te zastraszania, bluzgania i inne akcje. Zauwaz, ze on nigdy nie byl tutaj w sumie ponizany, ale innych to juz jechal bez ogrodek. Koniec offtopa, ide spac.

A guzik mnie to obchodzi. Lowrider zapodał te foto, więc jeśli to nie on, to najwyżej przed sądem by musiał kogoś zakablować. Poza tym zebys go tak bronil jak wyzywal kogos od kurew i szmat... Nie moglby.

Fajnie, nikt nie zauważył, że stałe klawiszy są skopiowane z gmclanu, z artykułu mojego autorstwa. Po co to dublować na forum?

I jedyną osobą, która naprawdę mogłaby kogoś tutaj pozwać jest Grela, za to, że lowrider mu kiedyś domalował kutasy na zdjęciu. To wszystko.

Kurde chłopie... Chcesz się procesować a omijasz to co napisałem. Czyżbym był niewygodny i trafił w sedno? Ksywa internetowa ma się się nijak do danych osobowych, więc nie jest możliwe określenie podmiotu obrażanego, tak więc albo ujawnisz swoje dane, adres i zdjęcie albo zamykam temat i kończymy błazenadę.

TeoTN: Powiem tak. Taki mądry jesteś? To proszę o ujawnienie swoich danych osobowych, z adresem miejsca zamieszkania oraz zdjęciem.

Powtórzę raz jeszcze: 1) Żeby była podstawa do oskarżenia tego typu, należy wskazać podmiot, który został obrażony. Niestety, TeoTN to tylko i wyłącznie zmyślona internetowa ksywa, po której nie zidentyfiujemy konkretnej osoby. To nie są jakieś dane osobiste do jasnej ciasnej... 2) Dziadek nie nazwał TeoTN nekrofilem, tylko użył wyrazu "nekrofilia" jako metafory. I w tym momencie nie ma podstaw oskarżenia. Koniec dyskuji. :/ ps. Teoretycznie Dziadek mógłby zostać pozwany, ale prędzej oskarżenie zostanie odrzucone plus ewentualna kara dla TeoTN za zajmowanie sadowi cennego czasu na jakies glupoty.

TeoTN, masz ukończone 18 lat?

Poza tym jeżeli TeoTN przedstawiał się swoimi prawdziwymi danymi osobowymi, to za takie coś na 100% by przegrał rozprawę i jeszcze zapłacił koszty procesowania.

TeoTN? To twoja ksywa czy prawdziwe imię i nazwisko? Jeśli tylko ksywa, to możesz dziadkowi naskoczyć... Poza tym widzę, że nie znasz pojęcia metafory. Póki co nie zamykam tematu, bo ciekawy. Zobaczymy co odpowie dziadek.

Tak jak lenin napisal. Musisz to spiac tak: komp -> wieża -> głośniki. Przy takim polaczeniu wybierasz wtedy wejscie na wieży - komp, cd, radio itd. Takich glosnikow nie podlaczysz bezposrednio do kompa, bo przeciez cos musi robic za wzmacniacz.

Belcik warn.

Po co? Przecież Windows 7.0 jest w fazie alpha i nawet ni ma zrobionego wyglądu, korzysta z GUI visty.

Zainstaluj program pokroju Netlimiter (sam go używam), będacyfirewallem i limiterem łącza dla poszczególnych aplikacji i procesów, a następnie sprawdź co zużywa upload.

? Co do gry, to rzeczywiście oprawa dźwiękowa schizująca. :0

Moim zdaniem ten serwis i tak dość szybko padnie. Po prostu nie ma tego czegoś...

Dobra, nieważne, co miało zostać powiedziane, to już było, więc tym razem ja pozwolę sobie zamknąć temat. :)

A ja nie toleruję jak latasz z gołym tyłkiem po podwórku... znaczy się nie tolerowałbym, bo w sumie to nie wiem czy tak robisz, wszak nigdy Ci nie widziałem na żywo.

Jeżeli tylko przypuszczasz, to po co w ogóle pisać takie rzeczy? :/

Eeeee, że co? Zaraz zaraz. Ja nie mam argumentów? A jak do cholery mam się tłumaczyć z czegoś, co nie miało miejsca? To Ty powinineś przytoczyć jakieś argumenty, a nie wysysać coś z palca. Po prostu źle zapamiętałeś jakąś sytuację i ciągle nie możesz tego przeżyć. Ja jakoś nie zaczynam wypominać komuś czegoś jeżeli nie jestem tego pewien. Yoda chciał wiedzieć czemu zdjąłem warny Greli - napisałem mu wiele argumentów. Wytłumaczyć, wytłumaczyłem za co g-enjoy i takethis mieli zawieszone konta. A Ty śmiesz mi zarzucać brak argumentów, w swojej sprawie. Lulz ;) A z tym żartem... Też mogę coś śmiesznego napisać o Ślązakach nierobach co to wyciągają kasę od państwa za nic. ;) Powiedz mi jaki cel był twojego żartu, może nawet zrobimy ankietę i wyda się ile % userów odebrało to jako żart. :) Ja bym nie nazwał tamtego śmieszną wypowiedzią, tylko raczej żenującą, bo nie wiadomo czy się śmiać czy płakać z takich tekstów. :/ Przykład?

Strzelam, Kofel?

Swoją drogą chciałbym zauważyć jak zakłamany jest ten temat i część użytkowników. Jakoś nikt nie zauważył, że TakeThis też miał bana. Ale oczywiście, to jakiś nowy i w ogóle, co się nim będziemy przejmować. Przecież tutaj trzeba walczyc o g-enjoya, naszego ziomka... Widzicie, tak wiec temat nie dotyczy w sumie za co byl ban tylko dlaczego smialem zbanowac jednego z czlonkow kumpelskiej paczki. I kumple postanowili bezmyslnie stanac w jego obronie. :)