Zablokowane bigshark

[Zychu]

[sarkazm]co wy macie do bigsharka byl spoko koles zawsze byl grzeczny ,mily ,pomagal starszym paniom :) itd.....[/sarkazm]

[LittleFish]

bleh, lapanie pseudosmiesznych tekstow w [sarkazm] jest juz glupie marcin. ale w sumie to masz racje :] porownujac jego "dobre uczynki" i "wpadki", latwo obliczyc, ze ma "ujemny bilans".

[Ranmus]

Ejjjjjjjjjjjjjjj, kto usunął tyle głosów? Ktoś podliczył przynajmniej? ;)

 

Drogi Valdemorze, podejrzewam do czego zmierzasz i co chcesz powiedzieć. Czas wyjawić Ci niechlubną prawdę o banie Bigsharka i Gmclanie oraz mojego wkładu w tą stronę. To nie będzie wyjawienie jakiejś wielkiej tajemnicy, ale raczej przypomnienie, gdyż już to kiedyś pisałem i to kilkakrotnie przed twoim nadejściem. :)

 

1) Myślisz, że zbanowałem Bigsharka z jakichś osobistych pobódek, a takie przynajmniej odnoszę wrażenie, gdyż pisałeś coś o "prawdach bigsharka" i że może ja nie mogąc tego znieść kliknąłem odpowiedni guzik. Otóż to nie tak było. Najpierw wyjaśnienie do tych prawd. Nigdy pod tym względem nie analizowałem jego postów, więc nie wiem czy jakieś "prawdy tam były". Teraz konkretnie co do bana. Bigshark zawsze, ale to zawsze miał wybujałą fantazję i ego. Czepiał się niektórych osób, w tym mnie. Krótko mówiąc mnie to nawet cieszyło i śmieszyło, gdyż robił to tak nieudolnie, że łatwo mogłem się z nim podroczyć. :) Natomiast niezmiernie wkurzyło mnie to, że po pewnym okresie Bigshark zaczął strzelać kompletnie na oślep - za jednym zamachem zaczął obrażać wszystkich gmclanowiczów. Co prawda nieudolnie i to był jego błąd, tak więc powiedziałem dość, ponieważ zrobiło się to po prostu żenujące. Mnie się mógł czepiać do woli o ile miał dobrą zaczepkę. :] I zauważ, że nigdy za to nie dostał warna, specjalnie żeby potem nie było, że ja go się uczepiłem. Bym się tylko bez sensu podłożył jako ten zły i niesprawiedliwy. Dostawał warny za masowe, nieuzasadnione czepianie się w późniejszym okresie byle kogo, kto się nawinął mu pod rękę.

 

2) Nie uznaję demokracji na GMCLAN'ie. I żeby nie było, adminuję na paru innych stronach i na niektórych akurat jest demokracja. Pytanie zasadnicze czemu? Bo GMCLAN jest za małą stroną i to by się źle skończyło. Uprzędzę ewentualne pytania. Próbowałem już coś w tej kwestii poczynić - złe skutki potem były. Zauważcie, że w momencie startu GMCLAN'u była Fabryka Gier, Strefa Twórców Gier, Game Maker Site i inne większe portale, które w mniejszym lub większym stopniu traktowały o GM, ale to nie jest ważne. Ważne jest to co się z tymi wszystkimi stronami stało - a wiemy, że nie przetrwały pozytywnie ducha czasu. Natomiast GMCLAN działa praktycznie nieprzerwanie od 4 lat, była tylko jedna dwutygodniowa przerwa z nie mojej winy, kiedy skusiłem się sponsorowane konto pewnej osoby. To był mój błąd. Sądzę, że jako admin od strony technicznej dołożyłem wszelkich starań by strona zachowywała ciągłość funkcjonowania i uważam to za sukces. :) Nie wiem jak Wy.

 

3) Stanowisko głównego admina / szefa - Tak, piastuję je w sumie jako jedyny (BeWuO miał być takim adminem, a ja techniczym, jednak nie udało się) od samego początku i nie ukrywam, że ode mnie wszystko zależy. Gnysek też jest adminem, ale wie, że to ja pociągam za sznurki. Próbowałem kiedyś przekazać stronę komuś innemu, ale bez skutku, był plebiscyt i kupa. Ktoś pamięta temat o propozycji admina i typowaniu osób? Teraz już takiego błędu popełniać nie będę, bo nie można od tak podzielić się z kimś stroną czy ją bezwzględnie przekazać. A jednak GMCLAN'em jeszcze pokieruję i nie wiem ile to będzie trwać. Najbliżej do pełnoprawnych adminów są dwie osoby - Gnysek i Patrysław, z czego bliżej jest ten drugi ze względu na udział w życiu strony, a ten pierwszy jako admin techniczny... ale to odległa przyszłość, takie moje gdybanie, gdyż wiążą się z tym ewentualne problemy techniczne, skrypty, domeny, host.

 

4) Wykorzystywanie stanowiska admina do celów osobistych. Tak, a czemu by nie? Niemoralne ale właściwe o ile admin nie kieruje się emocjami*. Czemu mam tolerować coś co mi się nie podoba na MOJEJ stronie? Bigshark dopiekał innym, wkurzyło mnie to, ban i koniec dyskusji. Nawet nie konsultowałem tego, bo uznałem, że nie ma takiej potrzeby, nawet jakby był ostry opór. Czy byłbym w stanie powziąć jakąś decyzję wbrew społeczności gmclanowej? Jeśli by mnie coś kompletnie wkurzało*, to oczywiście, nie ukrywam tego. :) Z drugiej jednak strony odnoszę wrażenie, że za wszystkie decyzje kadry rządzącej ja dostaję rangę tego złego, a przecież bardzo rzadko banuję i warnuję, naprawdę rzadko. Jednak taki już jest los admina i jego obowiązki. ;)

 

*Proszę jednak zapamiętać jedno: nie wykorzystuję rangi admina, do jakichś potyczek, że ktoś ma coś do mnie (no chyba, że się na siłę bezpodstawnie czepi), bo to by było zbyt... szczeniackie i amatorskie. Natomiast banuje jak leci osoby, które nagle na forum pojawiają się nie wiadomo skąd, walą głupotami i w danym temacie o dziwo jakoś się orientują, takim anonimom mówię stanowcze nie. Poza tym co jakiś czas kuzyn mi robi chamskiego psikusa, więc mogę się pomylić i nie rozpoznać kto jest kto. ;)

 

5) Czy rządzę się stroną (bo myślę, że do tego zmierzasz Valdemorze)? To pytanie jednak nie do mnie, ale do użytkowników. Przynajmniej staram się, by nie było takiego odczucia. Niestety jednak czasami trzeba ostrzej zareagować.

 

Czy komuś nie podoba się moje postępowanie na GMCLAN'ie? Serio się pytam, bez konsekwencji. :)

 

6) I teraz finał. Załóżmy, że rządzę się stroną, to moja piaskownica, itd. itp. Czy to jest złe? W takim sensie czy postępowałem źle? Przez te lata GMCLAN jakoś funkcjonuje, widzę tutaj część stałych osób, inni przychodzą, inni odchodzą. Ale jednak stanowczo mogę powiedzieć, że koleżeństwo się wytworzyło i nie ukrywajmy tego. Kłopot w tym drogi Valdemorze, że Ty starasz się demonizować jakoś moje działania, bo trzymam GMCLAN w ręku. Starasz się pokazać użytkownikom, że ja nie liczę się z ich racją i źle zarządzam stroną, wskutek czego panuje oschły klimat. Otóż każdy może mieć inne wyobrażenie co do prowadzenia strony. Ty inne, ja inne. To, że nie pozwalam na mase offtopiców (co ostatnio jedna nie było widoczne), to nie żeby komuś zniszczyć zabawę, lecz żeby przywrócić jako taki porządek, gdyż zabawa zabawą, ale nie może ona przesłaniac celu tej strony. A kolesiostwo nie może się zbytnio rozpanoszyć ze względu jednego powodu. Nowicjuszom jest wtedy znacznie trudniej. Zobacz jakie są postawy Pietera6 i Little w stosunku do niektórych. Little czasem przekracza cieńką linię, ale Pieter6 to już czasem kompletnie nadużywając takich zwrotów jak n00b. Może to mu się wydaje śmieszne, ale nowy użytkownik jaką sobie w tym momencie wyrabia opinię o naszej stronie? To są wady zbyt zuchwałego kolesiostwa. Koleżeństwo - tak, kolesiostwo - nie.

 

Poza tym zauważ, że moje poczynania jakoś nie przeszkadzają w rozwoju GMCLAN'u i społeczności gmclanowej. Ba, mam nawet przeświadczenie, że nic nie trzeba zmieniać (no prócz tego, że myślę nad zwiększeniem zakresu tematyki i stworzeniem nowego silnika strony). Jakoś nie widzę masowych ucieczek użytkowników, skarg nie mam praktycznie żadnych (jak już to na moderatorów). Ja nie we we wszystkich tematach się udzielam, więc nie mam tak dużego wpływu jak kiedyś na kreowanie stylu rozmowy. Klimat mi jak i wielu osobom widocznie odpowiada, skoro ciągle tutaj są. Zresztą nikogo nie trzymam na siłę. Każdy może stworzyć własną stronę o GM. Zawsze powtarzam, że uczciwa konkurencja daje tylko dobre efekty.

 

A pogorszenie się klimatu widzę głównie właśnie w roztrząsaniu takich kwestii jak ta. Dlatego się obawiałem Twojego powrotu, bo nie wiedziałem jak zaczniesz się zachowywać. I rzeczywiście. Pierwsze co zrobiłeś, to zacząłeś rozdrapywać strupa. Zacząłeś analizować moje poczynania i znalazłeś stosowny punkt zaczepienia - ban Bigsharka, po to by próbować zrobić tu jakąś rewolucję, uświadomić, że to była zła decyzja admina "samoluba". Jednak użytkownicy widzisz, poparli moją decyzję.

[Pieter]

no nie następne długie kazanie <_<

[Maximal]

no nie następne długie kazanie <_<

O co Ci chodzi? Ja się z Ranmusem zgadzam - w końcu jego strona, jego wola xD A że post długi, to bardzo dobrze, bo żadko mozna tutaj doświadczyć długiej i treściwej wypowiedzi :]

[Pieter]

nie napisałem że się nie zgadzam po prostu jak ranmus posta napisze to klękajcie narody taaaaaaaaaaaaaaki długi :lol:

[Tymon]

Ad1. Ostatnio i mi się dostaje za to że jestem przewrażliwiony na punkcie estetyki, ortografii, interpunkcji, gramatyki, tematu postu czy też samej osoby która go pisze. Oraz za masowe tępienie głupoty i stawianie warnów :) Cóż, nie jestem tu najlepszym i najbardziej doświadczonym z modów.

 

Ad5. Nie.

[LittleFish]

ojeja, za duzo danych rownoczesnie dla pietera.

 

imo Ranmus ma racje. z wyjatkiem jednej rzeczy, choc juz mu to mowilem. po co sie tlumaczyc z dawania banow jakims dzieciakom xd?

[Pieter]

ojeja, za duzo danych rownoczesnie dla pietera.

a ten jak zwykle swoje :lol:

 

EDIT:

nie nie chce :3

[Tymon]

A ty jak zwykle nie na temat, chcesz warna? :3

 

EDIT

Wiecie co, ja was kocham za to jak milczycie po moich postach x]

[Patrysław]

Chciałem jeszcze dodać, ze Big miał 90% warnów, co jest absolutnym rekordem. A powinien mieć ze dwa razy tyle.

[Ranmus]

@Patrysław:

Powinien mieć minimum 110%, bo mu darowałem 2 ostrzeżenia. Taki konkursik, kto wie jakie? ;)

 

@Tymon

Jesteś przewrażliwiony. ;) A co ja mam powiedzieć, jak np. muszę np. Tobie czy Dawidsu zwrócić uwagę? Ale ja tam w sumie nie mam oporów. Równość wobec prawa musi być, co oczywiście nie przekreśla koleżeństwa.

[Patrysław]

Powinien mieć minimum 110%, bo mu darowałem 2 ostrzeżenia. Taki konkursik, kto wie jakie? ;)

Co drugi jego post kwalifikował się do warna, ale głupio mi było dawać ostrzeżenia co chwilę. Teraz już wyzbyłem się czegoś takiego, więc strzeżcie się. :P

 

P.S. do LittleFisha i Pietera6 - Jak mi się jeszcze raz będziecie kłócić w jakimś topicu, to normalnie powieszę za... za żebro. Mówiłem wyraźnie: NA PW Z CZYMŚ TAKIM.

[Bartek (Kamrat)]

Wiadomo, że jestem za odbanowaniem.

[Ranmus]

I za linuksem.

[Bartek (Kamrat)]

Ranma, a kysz!

Argument już znasz, ale podam dla reszty ogółu: jestem za odbanowaniem bo lubie gnoja!

 

edit: a idźcie wy wszyscy! xD

[Patrysław]

No i jeszcze za anarchią, ale chyba schodzimy z tematu. :D Przydałaby się jakaś argumentacja, pietrusku.

 

EDIT: Widzę, że się spóźniłem o milisekundy i już podałeś "argument". :]

[Pieter]

edit: a idźcie wy wszyscy! xD

 

a ja nigdzie nie ide bo też go lubie :P

[blackmaul]

P.S. do LittleFisha i Pietera6 - Jak mi się jeszcze raz będziecie kłócić w jakimś topicu, to normalnie powieszę za... za żebro. Mówiłem wyraźnie: NA PW Z CZYMŚ TAKIM.

 

Te ich klotnie maja juz status legendarny xD

[Valdemor]

Spokojnie drogi adminie. Czasami taka rewolucja wychodzi na dobre. Ja tylko zapytałem się użytkowników GMClanu, czy ktoś chce aby bigshark powrócił. Jeśli byłaby taka przewaga, to taki apel zostałby skierowany do Ciebie. Co do rozdrapywania ran, to spoko nie mam takich paznokci :P Nie wtym kierunku droga. Zauważyłem, że nie tylko forum się zmieniło, ale i admin :D A tera juz będę kończył, bo śpiesze się do pracy. Bawcie się dobrze :P

[Patrysław]

Siedzę na tej stronie już dobrych parę lat, pamiętam jeszcze jej wcześniejszą inkarnację i uwierz mi, Valdemor, że Ranma jest ciągle taki sam. Tylko nick się zmienił (dwa razy). :D

[dziadekkleofas]

Argument już znasz, ale podam dla reszty ogółu: jestem za odbanowaniem bo lubie gnoja!

 

Ale reszta go nienawidzi, samolubie zasmarkany :F. To że go lubisz nie znaczy że może robić burdel na całym forum.

 

Btw. czytając ten temat taka mi się konkluzja naszła, że gdziekolwiek by Pieter6 nie napisał, zaczną się kłótnie.

[Patrysław]

Ten topic był skazany na kłótnie od samego początku, ze względu na temat.

[Micanser]

Nie lubiłem Bigsharka, bo uważał się za super twórce gier itp. Ale mimo to troche tak pusto bezn iego. Co do strony, to jedyne forum na którym jestem tak długo (nie wiem czy to dobre dla strony, czy nie). Może to dlatego że znam już mniej więcej wszystkich i wam ufam.

[Dawidsu]

O jeju! To bigshark jest zbanowany! Myślałem, że wyjechał na Pomorze! :P

 

Biga nie ma już wśród nas, może to i dobrze. Troll z niego był czasem nie do zniesienia, ale wydaje mi się, że GMClan stracił poprzedni klimat... Za to ma nowy, lepszy. :]

 

Okay, koniec tych żartów. Myślę na serio, żeby zrobić eksperyment - odbanować go i zobaczyć jak będzie się zachowywał. :) W razie czego zbanuje się go z powrotem.

Możnaby też zrobić coś takiego: odbanować z ostrzeżeniem, że jeśli złamie jakikolwiek punkt regulaminu - wylatuje na dobre i nie ma przebacz.

 

Ale to i tak Ranmus decyduje. ;) A on (nie)stety chyba nie ma umysłu szalonego naukowca-ichtiologa. :P

[Valdemor]

Okay, koniec tych żartów. Myślę na serio, żeby zrobić eksperyment - odbanować go i zobaczyć jak będzie się zachowywał. :) W razie czego zbanuje się go z powrotem.

Możnaby też zrobić coś takiego: odbanować z ostrzeżeniem, że jeśli złamie jakikolwiek punkt regulaminu - wylatuje na dobre i nie ma przebacz.

No i oto chodzi. Dać chłopakowi nową szanse, przecież to nie wojsko, aby odrazu pod mur i roztrzelać. Jeśli admin tego dokona, to plus dla niego. Nie ma takich, co nieda się ich wychować. Jeśli bigshark narozrabia, to dostanie z listka i będzie giciuś. Czyli co, warunkowe odbanowanie? :D

[Ranmus]

Pisałem już wcześniej, że Bigshark właśnie był na warunkowym. Warunkowe warunkowego? A potem może warunkowe warunkowego warunkowego? Ja się w takie rzeczy nie bawię, od wychowywania to są rodzice, a nie uzytkownicy forum. Możemy sobie tak tutaj pisać o Bigsharku, za i przeciw, ale jedno ustalmy raz na zawsze - ja nie cofnę bana i to jest decyzja 100% niezmienna. Valdemor, daj spokój z tym Bigsharkiem, traktuj go jako przeszłość. Nie możesz bez niego przeżyć? Nasłał Cię na nas? Nie baw się w wujka dobrą radę, gdyż to nie ma sensu. ;)

 

Jeśli admin tego dokona, to plus dla niego.

To byłby duży minus, gdyż taki admin daje się poznać jako osoba, która nie jest do końca pewna tego co czyni i nie ma własnego zdania.

[Valdemor]

Valdemor, daj spokój z tym Bigsharkiem, traktuj go jako przeszłość.

 

Nie można ot tak traktować człowieka, jako przeszłość :angry: Lepiej pasowałoby, że to historia :]

Nie możesz bez niego przeżyć? Nasłał Cię na nas? Nie baw się w wujka dobrą radę, gdyż to nie ma sensu. ;)

Ale szybko posty zmieniasz :o

Słuchaj Ranmus, nikt nikogo tu nie nasłał, ani nie jestem żadnym dobrym wujkiem :lol2: Nie brakuje mi siostrzeńców :jezor: więc jak sam widzisz nie kręci mnie to :lol: Ja sie tylko zapytałem, a tu taka jazda poszła :lol: Chyba jestem dobry w zadymianiu sprawy :twisted: Dobra, a tak na poważnie to chciałeś go sie pozbyć to sie pozbyłeś i masz spokój.

[blackmaul]

Mam taka prosbe :lol2: Valdemor, nie uzywaj :lol: tylu emotek, ok? Nie wiem :o po co wsta :lol2: wiles tyle loli i :P jezorow skoro to nijak :lol: ma sie do twojej wypowiedzi. :lol:

[Pieter]

bo kiedy jest tyle uśmiechów to świat jest po prostu lepszy :D