Skocz do zawartości

GM 8.1 vs. GM: Studio


maly158

Rekomendowane odpowiedzi

Witam !

Mam mały dylemat i potrzebna mi opinia fachowców ( profesjonalistów ) w dziedzinie "GM".

Do rzeczy.

Tworzenie gier to w moim przypadku hobby. Jestem obecnie użytkownikiem GM 8.1, ale po ściągnięciu GM:Studio Free zacząłem

się zastanawiać nad zakupem wersji bez ograniczeń co do zasobów, ponieważ nowe możliwości i funkcje zachęcają.

Oto moje pytania :

1. którą wersje GM: Studio wybrać, aby mięć funkcjonalny odpowiednik GM 8.1 ??

2. Czy istnieje konwerter z gmk na gmx ??

3. Czy może jednak zostać przy tradycyjnym GM 8.1 ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administratorzy

GM:Studio importuje wszystkie gry w GM >= 6, ale część funkcji nie działa i trzeba po prostu napisać coś inaczej (lub zmienić liczbę argumentów). Jeśli nie potrzebujesz bajerów pokroju eksport na komórki, GM8.1 jest lepszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli robicie gry tylko na PC, nie potrzebny wam nowy Room Editor, lub używacie funkcji które w studio są zaznaczone jako Obstole to zostańcie na 8.1

Poza tym na Studio projekty powinno zaczynać się od nowa dla świętego spokoju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajne w studio jest jak knocą aktualizacje. Raz psuje się zapis , kolejna aktualizacja sprawia, że updater przestaje działać poprawnie. Ciekawostka! Jedna aktualizacja sprawiła, że program przestał rozróżniać małe i wielkie litery. Teraz widzę, że na nowo je rozróżnia. Studio powinno mieć w nazwie BETA. Nie wiem kto przy tym pracuje, ale stawiam, że nie są to najrozsądniejsze osoby, czy programiści z górnej półki. Nie można zmieniać specyfikacji języka po tym jak się już go zatwierdziło(wydając program/kompilator)!! Raz exit działa jako wyjście z jednego bloku kodu, po aktualizacji wywala z całego eventu. I popraw to w 250 miejscach..

 

Uzjel ma rację. Jak ktoś robi na PC, to nie potrzebne mu studio. Sam żałuję, że nie robiłem gry w 8.1. Studio zdaje się być zarządzane w BAAARDZO nieprofesjonalny sposób.

 

Z zagorzałego fana GM do wersji 8.0, stałem się jego wrogiem. Stąd odpowiedź na pytanie co wybrać dla mnie przynajmniej jest dość prosta. Jak chce się tworzyć w błogim spokoju to 8.1. jak chcesz się bać co tym razem stanie się po aktualizacji bierz Studio. Zechcesz zrobić akutalizację gry po połowie roku i okaże się, że wywala 5 stron błędów + błędy logiczne wynikające ze zmiany działania niektórych funkcji. O ile te pierwsze dość łatwo wykryć (bo program się nie odpali) o tyle drugie przejawiają się nieprzewidywalnym działaniem. Może źle szukałem, ale wydaje mi się, że nie ma dostępu do starszych aktualizacji. Albo zaktualizujesz program całkowicie albo wcale.

 

Fixed issue with Save As not saving everything correctly, apologies for lost work. :boxed:

 

Lubię sobie pomarudzić, bo totalnie mnie wkurza taka niekompetencja. Wybrałem ich program do tworzenia projektu, zapłaciłem a oni rzucają mi kłody pod nogi. Gdybym wiedział jak to będzie wyglądać to wybrałbym XNA. Ludzie popełniają błędy, ale nie tyle!! Muszą pamiętać, że ich błąd jest początkiem lawiny błędów końcowych użytkowników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim razie cofam to o aktualizacji do gry. Nie można się spodziewać, że do końca świata kod będzie kompatybilny. Wtedy trzeba właśnie pobierać tą wersję na której się pracowało. Przepraszam autorów za bezdspodstawne oskarżenie :D

 

I żeby nie było! Działanie funkcji też można zmieniać. Nawet powinno się. Jednak przy radykalne zmiany powinny czekać do następnej wersji programu. Np.2.0. Wtedy widząc, cyferkę 2 spodziewam się tego, że coś mogło się zmienić. Nie pobieram wtedy, albo szykuję się na aktualizowanie kodu. A tak.. jak mam nie pobrać aktualizacji jak widzę, ze zapis źle działa :P

 

A tak. Nie wiem czy tak jest nadal, ale w pewnej chwili ini można było zapisać tylko w jednym miejscu. I nagle natrafiałem na dziwne błędy spowodowane tym, że ini odczytywało z c:/Testy a zapisywało do tamtego folderu. Ileś godzin analizowałem kod.. Gdy w pojedynkę pracuje się nad dużym projektem nie ma czasu na takie rzeczy. Robisz tak żeby działało i idziesz dalej. I to właśnie z tego względu, że pracuję sam wybrałem GM. Bo to świetne narzędzie, które baardzo przyśpiesza i ułatwia pracę. A przynajmniej tak było kiedyś :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I żeby nie było! Działanie funkcji też można zmieniać. Nawet powinno się. Jednak przy radykalne zmiany powinny czekać do następnej wersji programu. Np.2.0. Wtedy widząc, cyferkę 2 spodziewam się tego, że coś mogło się zmienić. Nie pobieram wtedy, albo szykuję się na aktualizowanie kodu.

Dlatego mamy rozróżnienie na Stable i Beta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stable i beta nie ma tu znaczenia.

 

Chodzi mi o to, że jak zmieniasz działanie np exit, to nie możesz tego robić tak o. W byle jakiej aktualizacji. Nie mówię o stabilności funkcji. Popełnili błąd przy jej rozszerzaniu czy aktualizowaniu. To i tak źle, ale nie zmienili samej idei działania funkcji. Ja mówię o sytuacji, gdy exit był użyty do wyjścia z jednego bloku a jakaś aktualizacja sprawiła, że wywala mnie z eventu. W skrypcie działa jak działała dawniej.

 

To że funkcja zadziała niestabilnie nie zmieni aktualności mojego kodu. Będzie działał źle, ale do następnej aktualizacji. Gdy zmieni się działanie, mój kod staje się bezużyteczny aż go nie poprawię. W normalnych silnikach/kompilatorach jest tak, że funkcje zmieniają działanie w dużych aktualizacjach np XNA 3.x i XNA 4.x. Jak zacząłem pisać w 3.x to trzymam się go do końca. Chyba, że podejmę decyzję i ryzyko niekompatybilności kodu i przejdę na 4.x.

 

To czy powinienem tworzyć zmienną gracz tworząc obiekt Gracz to już sprawa czysto indywidualna. Jednak jeśli mogłem to robić i wszystko sie kompilowało i ładnie bujało to tak robiłem. Nagle.. jakiś kaprys autorów sprawił, że gracz i Gracz stało się tym samym. Mogłem wpisać instance_create(0,0,gracz); Spowodowało to, że cały mój kod stał się bezużyteczny i koszmarnie błędny. Cały dzień musiałem to poprawiać. Nagle doszli do wniosku, że na powrót rozróżniamy litery :lol:

 

Jakby tak można było robić, to nie potrzeba by tworzyć nowych języków programowania.. Stale aktualizowalibyśmy C i już. Zamienilibyśmy go na obiektowy.. I niech programiści np aparatów pomiarowych się martwią, że ich kod jest całkiem błędny a konstruktorzy niech robią nowe mikrokontrolery.

 

Podsumowując. Chodzi mi o to, że powinno być tak: Zaczynam programować w wersji 1.1 a kończę w 1.99 i nie muszę się martwić, że nagle zmieniła się funkcja zapisu obrazka. Aktualizuję, bo autorzy czegoś nie dopatrzyli, lub optymalizowali funkcje. Nie obchodzi mnie co autorzy w niej zmienili. Ma działać tak jak działała. Nie będę miał pretensji gdy zmieni się w 2.0. Po prostu nie zainstaluję jej. Ale gdy ja co chwilę muszę coś zmieniać, chociaż ciągle jestem na 1.x to przesada. Absolutnie nie mam czasu na dublowanie raz skończonej pracy. Bo do samego programowania muszą dojść testy przeprowadzone od nowa. I nie chodzi, że jestem zbyt leniwy na ponowne testy. Na to fizycznie nie ma czasu.

 

I żeby nie było. To co piszę to ciągle argument, że lepiej pisać na stabilnie działającym 8.1. (jakby ktoś posądził mnie o offtop)

 

To nie jest tak, że się wymądrzam czy czepiam. Projekt, który robię nie jest zabawą. Tzn. ja go tak nie traktuję. To czym jest okaże się jak go opublikuję. Jeśli aktualizują moją wersję 1.x to znaczy, że coś poprawili. Coś co potrzebowało poprawy. Bardzo mi zależy żeby mój program był optymalny i stablilny. Nie mogę więc używać nieoptymalnego kompilatora prawda?? Nie chcę żeby ktoś grał i nagle cos się wykoleiło. Moim zdaniem niedopracowany kod jest brakiem szacunku dla gracza. Chcesz się odprężyć po ciężkim dniu, zaszczycasz mnie wybierając moją grę, a ja zrobiłem bubel. Straciłeś tylko czas i humor bo ja czegoś nie dopracowałem. Nie ważne czy moja gra będzie fajna czy nie. Jeśli nie będzie się podobać, to po prostu nie trafiłem. Możesz być jednak pewien, że wykonałem ją najlepiej jak umiałem. Pewnie, że będą na początku błędy typu literówka, czy np otrzymanie nie tego przedmiotu za zadanie. Jednak ja sam nie jestem w stanie przetestować wszystkiego. Nie starczy mi godzin w dobie. Denerwuje mnie, że mogłem zapisać ini do folderu z grą a po chwili już nie.. Jak to robiłem to testowałem wszystko ładnie. Uznałem za kompletne i poszedelm dalej. Po 4 miesiącach coś nie działa.. A ja już nie pamiętam dokładnie jak to zrobiłem. Wywoływałem tylko swoje funkcje do zapisu i odczytu. Poprawiłem to, ale nie mam już 100% pewności, czy aby na pewno jest to bezbłędne. Rozumiem, że oni dążą do wieloplatformowości. Ale mnie jednak nie powinno to interesować co małą aktualizację :P Takie rzeczy planuje się na początku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • Administratorzy

Od siebie mogę dodać, ze bym nie radził korzystać z cracków GM:S, ale dlaczego to można odkryć dopiero po jakimś czasie... powiedzmy, że jest tam opóźniony mechanizm autodestrukcji ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...