Jak pomagacie sobie w tworzeniu gier?

[Wolfoxer]

Ciekawi mnie w jakim stopniu wasza twórczość jest waszą twórczością :P

 

Jeśli był taki temat zdam się na łaskę moderatorów

[Jaklub]

1. Czasem jeden-dwa przykłady. A co, po co się męczyć. Jak chce się męczyć i skakać po pokoju z powodu poprawnie zrobionego kodu (bądź bluźnić), włączam Dev-C++ i piszę grę na PSP.

2. Tak, ale czasami korzystam z dzieł innych.

[Exigo]

W większości pisze kod samemu, ale gdy czegoś nie wiem, sięgam po przykłady. :P

Grafa zawsze jest robiona przeze mnie, nawet nie wyobrażam sobie żeby ktoś rysował za mnie.

[Harv]

1 a

2 b

[Marmot]

1 - Wszystko sam robię od podstaw. Żadnej swojej gry nie robiłem na podstawie przykładu, każda była dziełem mojego umysłu. Jedynie parę projektów nieskończonych była wspomagana nieco twórczością innych (raz Tymon poprawiał mi silnik platformera do jednej z gier, której nie wydałem nigdy, a innym razem to skorzystałem z dość skomplikowanego algorytmu na motion planning do gry znalezionego na gmcommunity, gdy tego jeszcze w GM nie było).

2 - Tak, zazwyczaj grafiką sam się zajmuję. Czasami zdarza mi się wynająć kogoś do grafiki, a jak robię jakiś przykład, to z cudzą grafiką, wziętą np. z zasobów GMa.

[Tidimel]

Kod piszę sam, grafikę tworzą mi graficy. Tyle =]

[Phoenix]

1) Wszystko samemu, tylko czasami jak czegoś nie wiem to zerknę na przykład

2) Grafikę robie sam

[lenin]

Wszystko samemu ;)

Poprostu nie lubię korzystać z przykładów, a korzystanie z gotowej grafiki nie daje mi satysfakcji.

[PoxiPol]

1-wszystko sciagam z silnikow kogos bo mi sie nie chce robic i martwic bugami

2-jestem grafikiem wiec grafe rtobie sam

[Matthew]

1. A

2. B

 

W sumie, co do 1, to gdy potrzebuję zrobić coś trudniejszego to sięgam po przykłady :)

[Marmot]

W sumie, ja co do tego 1 mógłbym dopowiedzieć, że jak korzystam z DLLi, to zazwyczaj patrzę na przykład jak się z niego korzysta i zazwyczaj przekopiowuję wtedy też skrypty do jego obsługi, ale rzadko wykorzystuję DLL, więc zaznaczyłem mimo wszystko pierwszą odpowiedź.

[Misiek999]

Ja lubię robić wszystko od nowa, po swojemu niż korzystać z cudzych rozwiązań :P z drugiej strony jeszcze nigdy nie skończyłem żadnej gry xD Grafik ze mnie żaden, ewentualnie mogę porobić grafiki do huda, do reszty zgadam się z kolegą może. Teraz się martwię o silnik i jak kiedykolwiek go skończę, będą tam tylko moje wypociny. :P

[Snake]

1: Nie, całość robię samemu.

2: Tak, całość rysuje samemu.

[Flaque]

Masturbuję się w trudnych momentach.

[Marmot]

Masturbuję się w trudnych momentach.

Od razu widać, że niskobudżetowa gra ;p .

[Mistyk]

Masturbuję się w trudnych momentach.

own3d czy tam lol

[TuxMan]

Zrżynam silniki bo nie chce mi się robic własnych i mam grafika - Wiedzmaka2 :D

[Wolfoxer]

Zrżynam silniki bo nie chce mi się robic własnych i mam grafika - Wiedzmaka2 :D

 

To co ty sam robisz? :P

[TuxMan]

Modyfikuję silniki :D

[Nikas]

1. Wszystko samemu, tylko czasami jak czegoś nie wiem to dręcze LionXa i Cekola na gg :twisted:

2. Grafikę robię sam,ale czasem WZORUJE się na innych grach.

 

E:

zedytowana pierwsza wypowiedź.

[Globi]

Jak pomagacie sobie w tworzeniu gier?

 

Ręką

[I am Lord]

Wszystko samemu ;)

Poprostu nie lubię korzystać z przykładów, a korzystanie z gotowej grafiki nie daje mi satysfakcji.

Ja mam tak samo xD

[Pieter]

większość z was piszę: wszystko samemu... a ciągle nowe plagiaty z przykładów powstają.

 

co do mnie to ja piszę wszystko samemu i grafikę też, chodź zdarzy mi się poprosić kuzyna o pomoc ;p

[propaganja]

ogladam dobre filmy pod wene

[Excolo]

Pisaniem gier zainteresowałem się niedawno (więc i expirience małe), ale ogólnie przy programowaniu wszelkie problemy rozwiązuję ebookami, ewentualnie, gdy problem jest już ponad moje możliwości (lub jest to problem takiej natury, na który odpowiedz ma prawo być nielogiczna/dziwaczna), googluję/patrzę na fora. W inny sposób to nie ma sensu, bo się nie uczę...

 

A co do filmów to i dla mnie właśnie film był inspiracją do próby napisania gry :)

 

A, i grafika: photoshop + tablet + siostra, która nieźle rysuje :)

[Wojzax]

Ja pomagam sobie dopalaczami typu Red Bull.

[Mistyk]

@up iieeetam Power be lepsze :D

[Marmot]

Red Bull to jakaś rozpuszczona w wodzie landrynka truskawkowa ;x . Ogólnie napoje energetyczne to mają tyle chemii, a ich smak jest tak sztuczny, że zdrowsza jest przegotowana woda z czajnika ;o . Jak brakuje wam węglowodanów, to sobie cukierka albo batonika zjedzcie, a nie jakieś szajstwo pokroju tych syntetycznych napoi. Zresztą, mowa o dopalaczach, a nikt nie mówi o niczym z procentami ;p ? Nie mówcie, że tacy święci jesteście wszyscy ;o .

[Flaque]

Coś z procentami jest fajne, ale czy pomaga w pracy? Kłóciłbym się.

[lenin]

Power be lepsze

:D

Ogólnie napoje energetyczne to mają tyle chemii, a ich smak jest tak sztuczny, że zdrowsza jest przegotowana woda z czajnika ;o . Jak brakuje wam węglowodanów, to sobie cukierka albo batonika zjedzcie,

Mi tam smakują ;d btw po spiciu około 1,5-2 litrów można spokojnie bezproblemowo nie spać całą noc. A po batoniku?