Porażka, krytyką nikogo nie namówisz do współpracy (tak to jest współpraca), a zarządzać to chyba umiesz tylko krowami na pastwisku (choć i tego nie jestem pewny), nie zachowuj się jak byś miał coś do zaoferowania i to że ty nam robisz przysługę, pomyliło ci się coś kolego, bo do zaoferowania nie masz nic poza screenem z rzekomo konta matki XD, ty nie szukasz współpracowników, tylko niewolników, więc przykro mi mamy 21 wiek. Wolał bym cały dzień gapić się w ścianę niż pracować z takim człowiekiem jak ty, twoje ego mnie rozwala ;)