Czarny Ass

Cytat epicki, jeden z moich ulubionych, ale sorry, tutaj nie pasował. :( Chyba, że to była przestroga, skoro tak ciągle gada o hakerach i ich się boi, to nawet nie wie, że Threef jest zawsze chętny do hehe hakowania. :P

Kiedyś używałem przez jakiś czas, chyba wtedy testowałem Eclipse'a, C::B i VS, najbardziej przypadł mi do gustu C::B. :) Ja czasami tak robię. :P

Gromojar jak zmieni te dwa znaki, to pewnie zadziała, ale popieram Threefa. Lepiej na początek sobie brać łatwiejsze cele. ;)

Nie dawaj polskich znaków do kodu. EDIT: Ach, teraz widzę, że to Threef zrobił błąd. W tej linijce masz dwa razy "ź", później już nie ma problemu. ;)

_wskaznik to zmienna, a kod dajesz do stepu obiektu, który chcesz "balansować". :)

A ja i tak uważam, że GCC jest lepszy pod wszystko. :P (nie mów tylko o linuxie, wyżej wspomniane AVR, m68k, z81, 8051, SH, ARM, PowerPC) Tak wiem, jestem fanbojem GCC. :) Ale już chyba powiedzieliśmy co mieliśmy. Sam stwierdziłeś, że C::B jest lepszy dla początkujących, więc lepiej by DanielDan to wziął. I mam nadzieję, że woli moje podejście i jak będzie średnio-zaawansowany to także C::B, a przy byciu prosem, to już tak długo będzie tego używał, że uzna, że nie ma sensu zmieniać i jeszcze do tego się tak przyzwyczai, że pozostanie mu tylko... Code::Blocks. :P PS. Powody podałem wcześniej to raz, a dwa, że szczerze powiedziawszy nie zastanawiałem się nigdy nad prędkością kompilacji... Mógłbyś mi podać jakieś dobre porównanie obu kompilatorów? (chyba, że przez wolniejszy miałeś na myśli, wolne oprogramowanie) :)

Ja tyż czykom na liska. :( Już się bałem, że go porzuciłeś. ;(

Słabe kryterium. VS jest bardziej rozbudowany, a co za tym idzie, początkującemu będzie ciężej, a zaawansowanemu łatwiej. To prawda. Co nie zmienia faktu, że nie zawsze trzeba sobie ułatwiać, można być ascetą. xD Mówiąc całkowicie poważnie - serio lepiej jest czasem się troszkę pomęczyć przy bardziej zaawansowanych funkcjach środowiska i wiedzieć z czym to się je, niżeli mieć miliard funkcji, połowy nie używać i raz na jakiś czas, zamiast się chwilę pomęczyć i tak użyć jakichś ułatwiaczy, dlatego jak jest początkujący, to przechodząc z etapu newbie do średnio-zaawansowanego i kiedy będzie potrzebował bardziej zaawansowanych funkcji, więcej się nauczy przy Code::Blocksie. (aczkolwiek będzie miał trudniej i więcej czasu mu to zje) A jeśli takie kryterium nie odpowiada, zmieniam gadkę. Niech bierze GCC, nie ważne jakie środowisko, ważne, że GCC. :thumbsup:

Jaklub, jestem twoją wierną fanką.

Kto powiedział, że najlepsze? Nie musi to być multiplatformowe, ale zmusza Cię do używania bibliotek Windowsa i do rozwiązań, które stale się zmieniają i to jeszcze są to złe nawyki. Bierz Code::Blocksa, dobrze Ci radzi wuj Niggass. ;)

Zastąpi, jest multiplatfomowe, nie przyzwyczaja do najgłupszego rodzaju rozwiązań typu C++/CLI, windows.h. Nie zmusza do używania bibliotek z Windy. Poza tym GCC kompiluje pod wszystko co Ci się żywnie podoba, pod x86 i tutaj wszystkie systemy można wymienić, pod 8051, pod m68k, pod z81, avr. Wszystko. :) @DanielDan Nie uzależniaj się od platformy, zawsze używaj takich narzędzi, byś mógł ich używać wszędzie, kompilować pod wszystko, by Cię do niczego nie zmuszało. Sraj na Microsoft. :) Powiem tak, wszystko co chcesz skompilować pod Windą, możesz też zrobić za pomocą Code::Blocksa, jeśli mówimy o CLI to jest to mało istotne. Wygoda jest pewnie zbliżona, ale tutaj Ci nie podpowiem za dużo.

Nie bierz microshitu, weź Code::Blocks, albo dołóż do tego Notepada++ - GCC i zrób sobie z niego IDE (można jeszcze pluginy doinstalować). ;)

Nie uwzięliśmy się, to nie forum biznesowe, a programistyczne, dlatego oceniamy nie pod kątem ekonomii tego projektu, a jego jakości. Przeczytaj jeszcze raz posty bacy, to zauważysz, że ma takie podejście jakie mu wytykami.

Hahahahha :D +1 Czy ta gra powala, czy też nie, najbardziej powalające jest to:

@LyanVu Nie przejmuj się, szpaq myśli, że jest fajny jak da 1/5 i pospamuje, jaki to jesteś zły, że napisałeś w temacie, że gra jest zrobiona w C++, a jest gorszy od fotela. To twoja pierwsza gra, do tego eksperymentujesz z C++ i konsolą. Nie widzę tu żadnego powodu by narzekać na to co zrobiłeś. Nie rozumiem trochę twojego podejścia, że jak piszesz w C++ grę, to więcej osób "przciągnie" konsolowa gra. Chociaż do jednej rzeczy mogę się jeszcze przyczepić... Z żadną niepodstawową? Czyli? (za niepodstawową można uznać w zasadzie wszystko) Spoza standardu C/C++? Jeśli tak, to nie wiem po co nas oszukujesz, skoro masz tam conio.h. Więcej zastrzeżeń nie mam. :) Ano, co do gry. Racja, że ładniej by to wyglądało, jakbyś pokolorował tekst. :)

Ale ja krytykuję pozytywnie. xD

@Nikas Nie jesteś niemiły, jesteś po prostu szczery. :D Ale zgadzam się z tobą, to wygląda bardzo słabo. :(

Jak dobra to ino zagram. ;)

No tak. :) Gotoxy(5,6) przesunie kursor na znak na pozycji 5,6, czyli na twojej dwuwymiarowej tablicy mMapa[6][5]. ;)

No to co to za problem? To samo - gotoxy(). Ale wiedz, że nie będziesz multiplatformowy, bo to jest only for Windows. Możesz też się pobawić z New Curses, to jest i pod Linuxa, i pod Windę i pod Jabłko. ;) Poza tym, drugi sposób, wyświetlać fragmentami. Możesz wykonać dwa razy ten sam "algorytm" rysowania dla dwóch linii. :) EDIT: Wiesz jak tego gotoxy() się używa, nie? :)

Logiczne, że jak dajesz przejście do kolejnej linii to nie wyświetli się zaraz pod, a tam gdzie się linia zaczyna - "\n" to też znak. Możesz wyjść poza standard C i użyć biblioteki conio.h, wewnątrz której masz funkcję gotoxy().