Nie tylko czytałem artykuły na ten temat ale to raczej temat na osobną dyskusję.
@Wojzax:
W skrócie chodzi o to, że każdy (prawie) obiekt odbija światło we wszystkich kierunkach. Dzięki temu pomimo tego, że za oknem bezpośrednio Słońca nie widzisz to jednak w pokoju masz jasno. Jednak nim większe jest zamknięcie (między kłodą a ziemią, w szufladzie, za kaloryferem, pod łóżkiem) tym większy jest cień (mniej światła odbitego tam dociera).
W moim nicku literka "t" jest mała, a nie "n", dziękuję za uwagę :)
edit: wcale nie mówiłem, że jestem mistrzem. Po prostu powiedziałem wojzaxowi, gdzie sie pomylił.