Po prostu jak już coś się zacznie, to najwcześniej następnego dnia patrzysz na to i mówisz: k**wa, chyba zaczną coś nowego, bo to jest nieuporządkowane, brzydkie, a pomysł już mi się znudził. Tak mają zarówno artyści (Jak Japanstache), jak i zwykli twórcy. Mnie też jak to raz powiedziałem "nowa, czysta kartka napełnia ekstazą." Najlepiej rób jednodniowe projekty, lub rób je z kimś, wtedy będziesz bardziej zmotywowany. ("Nie mogę zawieść kumpli").
Ale właśnie dlatego na gmclanie od dłuższego czasu (bodaj od dema lizaka) nie wychodzi żadna gra. (nie liczę kolejnych platformówek z 2 poziomami i grafiką zrobioną przez małpę z niedowładem).