Miałem juz tu nie offtopicować, ale muszę Ci Marmocie odpisać.
Ja z reguły nie dążę do kłótni i staram się żyć z GMową społecznością w zgodzie. ALE jeżeli ktoś mnie sprowokuje to bywa inaczej. A zauważ, że to wcale nie ja zacząłem się kłócić z Hobikiem. W którymś temacie zwróciłem mu po prostu uwagę na błędy, a on zaczął na mnie bluzgać i wyzywać do "syna polonisty". Czy to jest według Ciebie normalna rekacja? I proszę, nie zasłaniajcie go dysleksją - bo co ma dysleksja do braku kultury? Niech sobie w ostateczności robi te błędy, nie moja sprawa czy będzie miał problemy w przszłości. Ale niech się chciaż zachowuje jak człowiek cywilizowany. Bo to najłatwiej, nabluzgać, narobić błędów, znowu nabluzgać, a potem udawać biednego dzieciaczka dotkniętego dysleksją, dysgrafią i Bóg wie czym jeszcze.
I możesz Marmocie pisać, że zachowuję się jak Troll, ale mnie po prostu skręca jak widzę takich ludzi.
Pozdrawiam wszystkich maniaków zasłaniających się dysfunkcjami, których w ostatnim czasie w polskim internecie wyroiło o wiele za dużo :)