Marmot

A jak Ci się kompletnie nudzi i chcesz pisać po Polsku, do tego w kompletnie nieznanym języku programowania przypominającym Pascala: http://www.jelcyn.com/dos/zdzich.htm .

Zwykły kompakt, a te rzadko mają jakiekolwiek funkcje związane z optyką poza autofocusem i zoomem optycznym. Takie to się nadają do robienia pamiątkowych zdjęć do albumu, ale nie do fotografii jako sztuki jakiejkolwiek. Już lepiej kupić jakąś tanią lustrzankę hybrydową, to będzie mieć wszystko co potrzebne związane z optyką ;p .

No ok no, walnąłem małą gafę :P .

Grabarz, jedź do redakcji CDA, że krytykują gry a sami by lepszych nie zrobili. Potem do Clicka, gry-online, itd.

Hm, źle przeczytałem. Myślałem, że chodziło o przeglądanie kto odwiedzał profil, a nie o ten durny bajer o niepowiadamianiu, z którego chyba dzisiaj to każdy korzysta. Źle przeczytałem, a Ty już musisz udawać mądrego ze swoimi protipami (:

Że Ci się chciało płacić za ten bajer o odwiedzaniu profilu.

Musisz dać większą wartość przysłony. Więcej o tym masz m.in. tutaj: http://www.fotografuj.pl/Article/Glebia_os..._praktyce/id/35 . Chociaż, szczerze wątpię, że zmienisz wartość przysłony w kompakcie.

Bo ten gatunek został zapoczątkowany w Japonii. Jakbym żyjąc w Polsce zrobił klon jakiegoś jRPG np. Chrono Triggera, mający wszystkie jego elementy, żadnych innowacji, wszystko identycznie, to by to już nie był jRPG tylko cRPG ;p ? Głupoty gadacie xd .

Z okazji zlotu, pojedźcie do Częstochowy, też chcę się z wami spotkać. Pomodlimy się razem na Jasnej Górze (: .

Przecież to jeszcze we wrześniu zamieściłem na GMCLAN, wystarczy trochę poszukać, o ile z Rapida juz nie usunęli za nieaktywność :P

Zresztą No bez jaj, co to za zlot bez booze. EDIT: No tak, średnia wieku uczestników to 14 lat, to się nie dziwię :P .

Bassmaster, jedź. Dziab będzie.

Winowajców innych nie podał, co napisał, że sam brał w tym udział ;p . https://forum.gmclan.org/index.php?act=find...&pid=215034 i to już dawno temu :P

A to dobre, brawa! Wreszcie napisałeś coś co spowodało na mojej twarzy śmiech, ale nie z posta, a trochę bardziej z Ciebie (: . Bo jak już pisałem Cirno się przyznał do tego co zrobił i wypisał w pewnym temacie kto z nim w tym uczestniczył, a Ty wskazujesz pierwsze lepsze osoby :P .

@Ranmus: Przecież on się przyznał już w innym temacie do tego :P . Zresztą, co do bana, ja dalej będę obstawał przy swoim, że to się nijak ma do punktu regulaminu o który się powołał Mimek.

Ano racja, elfem to ja nie jestem.

Regulamin jest tak łopatologicznie napisany, że nie da rady mieć własnego pojęcia tego tekstu. Gdyby było "Zabroniona jest rozmowa na temat nielegalnych rzeczy" to można się spierać, ale jest wyraźnie wyliczone za co karać, więc nie ma tu jak robić wielu interpretacji. Zresztą, każdy wie, że takich zachcianek się nie spełnia. Już mnóstwo osób prosiło o kasowanie kont - mogą to robić tylko admini, więc takie kasowanie nie następowało. Więc, czemu miałyby być bany na życzenie? Żaden moderator ani admin nie dawał banów na życzenie. Ok, był wyjątek - Lowrider, ale on był wielokrotnie upominany, wręcz go jeden krok dzielił od bana, więc taka prośba nie pozostała bez odgłosu. Ale Japanstache nie jest użytkownikiem sprawiającym problemu, nikt nie miał planów go banować, nie robił nic kontrowersyjnego, więc za co ten ban? Proste - przyczyny osobiste.

@PoxiPol: Nie dałem BANA Phoenixowi, bo się to co tam napisał nijak ma do łamania regulaminu, jednak już ma się o wiele bliżej tego punktu o piractwie niźli post Megamana, więc patrząc kategoriami postrzegania regulaminu w stylu Mimka to powinien dostać permbana, jeżeli megaman dostał bana na 3 dni za pytanie się o nagrywanie płyt. Racja, mógł nie widzieć, dlatego też napisałem, w poście, żeby się tym zajął. Proste. Moderator jedyne czego musi się nauczyć zostając moderatorem to posługiwanie się wszystkimi dostępnymi narzędziami. Czytania ze zrozumieniem uczą w szkole i sztukę tą powinien mieć opanowaną każdy kto przesiaduje na forum, a moderator - do perfekcji. Dobra, człowiek nie jest machiną, popełnia błędy, ale nie aż takie. Tym bardziej, że rzucanie banami na lewo i prawo za byle co, dobrze na wizerunek forum nie wpływa. A zaznaczam, że wcześniej był ban Japanstache, za konflikt osobisty w zasadzie, bo to co on zrobił to jakby się klasyfikowało na warna (być aż tak szczegółowym w przestrzeganiu regulaminu), to wszyscy piszący w Valhalli by już od dawna mieli po banie.

Nie, po prostu powtarza się to samo co z Jaklubem, na którego każdy narzekał, że jest za młody na moderatora i źle sprawuje swoje obowiązki, przy czym z moich osobistych obserwacji twierdzę, że mimo wszystko Jaklub był lepszym moderatorem od Mimka. Moderatorem powinna zostać osoba szanowana, dobrze zachowująca się, przebywająca na forum od dłuższego czasu. O ile na redaktorstwo Mimka się zgodziłem, o tyle niespodobało mi się, że mimo, że każda poważna decyzja miała być omawiana w gronie moderatorzy+admini, to Mimek został moderatorem bez takowej dyskusji. Najpierw się wykazał tym, że nie czyta zaleceń administratorów (patrz skasowanie warna Pieterowi - mimo, że parę dni wcześniej Gnysek obwieścił, że moderatorzy mają warnów nie zdejmować), potem dziwnym kasowaniem postów z tematu o dowcipach (no, a Gnysek potem zarzucił postem o bardzo zbliżonej treści do tych skasowanych w temacie o 2012 i nie został skasowany (: ), później (moim zdaniem) bezpodstawnym banem dla Japanstache (który jak dla mnie wciąż wygląda na bana z przyczyn osobistych), a teraz ta sytuacja z Megamanem. Ale ok, nie mi to oceniać, skoro taka była odgórna decyzja, żeby został moderatorem, to się tu nie wtrącam, tylko wytykam błędy. A i tak nie liczę na to, że ktoś z władz wyższych wysłucha tego i coś zmieni, tym bardziej, że wyraźnie widzę, że jedynym adminem który się zainteresował moim zażaleniem był Borek, który i tak stoi murem za Mimkiem a do tego za mną na 100% nie przepada, czemu bym się nawet nie dziwił. Po prostu wytknąłem błąd i tyle, i liczę, że Mimek wyciągnie z tego jakieś wnioski, bo moderatorem dalej będzie na 100%, w przeciwieństwie do mnie, bo sobie nonstop grabię, m.in. takimi zażaleniami jak to (:

PoxiPol, słowo "PIRAT" nijak się ma do proszenia o key, serial lub crack, ani nijak się ma do propagowania nielegalnego oprogramowania. Czyli warn tak czy siak jest bezpodstawny, bo nijak się ma do punktu w regulaminie o który się Mimek powołał. Kapujesz? A co do Twojego późniejszego posta. Wygląda to tak, jakby czytanie ze zrozumieniem było czymś negatywnym, a Marmot wrednym moderatorem bo marudzi na lewo i prawo. Jeżeli próbowałeś być zabawny, to już nie próbuj, bo nie po raz pierwszy pokazałeś, że Ci to nie wychodzi (: .

Odpalasz konsolę (Start->Uruchom->cmd) i korzystasz z chkdsk. Tylko wpisz najpierw "chkdsk /?" żeby dostać instrukcję korzystania.

No, Platyna, z Ciebie to by był dobry moderator, umiesz czytać ze zrozumieniem :) . @PoxiPol: Bronisz banicji Megamana jak kluczyka do swojego pasa cnoty. Zrozum, że nie napisał, ani że chce odpalić pirata, ani o kopii zapasowej, więc mówię, że nie ma podstaw do bana/warna. A tylko podaję, że przecież skoro nie napisał nic, to mógł mieć na myśli coś legalnego, czyli kopię zapasową, CZYŻ NIE? EDIT: Tak swoją drogą, zauważcie jaka panuje niesprawiedliwość. Megaman - nowy w miarę użytkownik, dostał bana za coś, co można podejrzewać, że na 50% chodzi o pirata, a taki PhoenixPL, czyli ktoś kto na forum przesiaduje od dłuższego czasu, jak powiedział, gdzie można znaleźć pirackie StoneLoops, nie dostał warna od Mimka. Nie podoba mi się to, a bana Phoenixowi za tamto nie dam, niech Texas Ranger Chuck "Mimek" Norris tym się zajmie.

Matthew, to się wkręć w jakieś community graczy i wyrób sobie dobrą renomę, a potem graj z graczami z tego community. Proste.

Po pierwsze - napisał zwyczajny fakt, o którym każdy wie. Po drugie - to zdanie nie oznacza, że on chciał odpalać pirata. Po trzecie - obecnie jest to określenie, którym nazywa się każdą płytę niepochodzącą z tłoczni, tak już weszło to do języka codziennego. Ja się ostatnio spotkałem z wyrażeniem: "mam pirata ubuntu, bo nie zamawiałem tego darmowego z shipita". Na pewno nie chodzi tu o nielegalną kopię, a o płytę z nagrywarki i tyle. Nikt nie używa w potocznej mowie długich sformułowań typu "kopia zapasowa", "nagrywana płyta", "backup oryginału", gdy istnieje uniwersalne słowo na to - "pirat".

To słuchajcie ciszej :o . Mi jakoś od 4 lat korzystania z tych samych słuchawek, nie wysiadły jeszcze.