Marmot
-
Postów
5 071 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Marmot
-
Pewnie jakbym nie pojechał, też bym tak powiedział. Jednak w końcu dałem się przekonać żeby pojechać i twierdzę, że w najmniejszym stopniu nie szkoda mi wydanej kasy na to :) . (mimo, że generalnie cały festiwal był dużo gorszy od zeszłorocznego)
-
Overdrive to idzie "zasymulować" nawet w rejestratorze dźwięku Windowsowym (tym starym ofc, bo ten z 7 to jest nie wiadomo co)
-
No tylko, że mówiąc o AoE:Online to nie mamy ani malunków na poziomie 5-cio latka ani zapętlonej Hanny Montany ;)
-
Czy to takie ważne? Ja jak grałem w AoE:Online to jakoś w ogóle nie odczuwałem, żeby ten styl graficzny jakoś wpływał na rozgrywkę.
-
Szczególnie, że to i tak męska wersja tego mundurka, bo jak dobrze pamiętam, to kobiece były szare ;)
-
Ej no, wykorzystałeś uberszatański post nr 6666 w tym temacie na ratowanie dobra forum :( . Ale w sumie to, ciężko się nie zgodzić. To ja się nacieszę postem 6667 i zamieszczę swoje jedyne udane w miarę zdjęcie z czwartkowego wyjazdu do Warszawy (zdjęcie robione kalkulatorem zwanym samsung avila, więc wybaczcie, że wygląda tak beznadziejnie :) .
-
XP SP3 zostaw i już. I tak wszelkie gry i programy, które już są tak tworzone, że na XP nie będą działać, to na tym sprzęcie Ci nie pójdą. A jak coś to zawsze Vistę zdążysz wgrać. Wbrew obiegowym plotkom, to ten system bardzo dobrze chodzi po wgraniu service packów ;) . 3 lata na niej pracowałem i sobie ceniłem ten system.
-
A ja się przyczepię co do tego, że po tytule "Najlepsze nieznane gry" chciałoby się dostać na prawdę zapomniane gry, czy takie które nigdy nie były bardzo popularne, a były perełkami. XIII swego czasu było dość znane. Nawet to: http://www.gry-online.pl/gra-ocena.asp?ID=1871 może być wyznacznikiem, że jednak trochę ludzi w Polsce grało w to ;)
-
Ale czasem część przeglądarek i tak nie upraszcza stron z takich powodów jak zjedzenie jak najmniejszej ilości transferu, czy pomieszczenie strony na niedużym ekranie?
-
Nawet nie chodzi o to, że użyłeś tabelek. Dla mnie w sumie najbardziej komicznym fragmentem tego kodu jest: </head> <body link="#27408B" vlink="#27408B" alink="#27408B"> </body> <table id='ramka' border='0' background='images/tlo.png' style='border:2px solid black' cellpadding='0' cellspacing='0' width='1000' align='center'> I nie mam tu na myśli ani <table>, ani </head> :) . Czytałeś w ogóle jakikolwiek kurs HTML, czy chociaż opis podstaw jego składni? Bo poza tabelkami, które albo wygenerowałeś w jakimś wysiwygu (90% pewności co do tego), albo zerżnąłeś skąd indziej, to ten kod jest bez sensu.
-
Po tym kodzie jedyne co można wnioskować, to że siadłeś do robienia strony, nie mając najmniejszego pojęcia jak się pisze w HTMLu, a tym bardziej, jak korzystać z CSSa.
-
FYI - Corel isn't a program, it's a company and app for vector graphics is called CorelDRAW. Don't confuse it with Photo-Paint.
-
Wiesz że na 1 stronie Valhalli jest identyczny temat, który istnieje już od bardzo dawna? https://forum.gmclan.org/index.php?showtopic=12137
-
Spróbuj dorzucić #include <shellapi.h>
-
Nie wiem czy już tu dawałem, ale ten kawałek w połączeniu z tym teledyskiem jest mistrzowski :)
-
Jakby nie było do C++ dokumentacji, to nikt by go nie znał, poza jego twórcami :-) .
-
A nie wystarczy ShellExecute(NULL, "open","http://adres-strony",NULL,NULL,SW_SHOWNORMAL); ? edit: chociaż ta wersja wyżej od Makarego jest pewniejsza w sumie, jak tak poczytałem na sieci o problemach z działaniem tej funkcji :P
-
Ending z filmu Epidemic. Kocham tą piosenkę :3 .
-
A potem po ścięciu poczujesz tak wspaniałą ulgę, że już nie masz tych długich włosów, że już nigdy nie zapuścisz. Chyba, że będziesz zbyt leniwy na chodzenie do fryzjera :-)
-
Ja z ćpuńskich filmów oglądałem tylko Las Vegas Parano, Trainspotting i Requiem dla snu + Święta Góra inspirowana tripami po lsd. Tylko to trzecie mi się nie podobało :) . Za to w planach mam jeszcze film Wkraczając w pustkę który zapowiada się niesamowicie smacznie.
-
W sumie, to ja nawet wolę jak w tym temacie ktoś zarzuci jakąś mniej popularną powszechnie muzyką, to przynajmniej można coś poznać ciekawego :P . A Habakuk po "mniam mniam rege" nie nagrał żadnego fajnego materiału. Ot kolejne reggae jakich wiele. Za to "mniam mniam rege" się nawet całkiem ciekawie wyróżniało na tle reszty, np takim lekko rockowym kawałkiem "Wake up". Od 0:25. Jak komuś się podoba to polecam cały film :-) . Fajna komedia do tego w klimatach muzyki eksperymentalnej - żyć nie umierać.
-
Prawdę mówiąc to tylko 1 kawałek mi się podoba z tych :P . Drugi całkiem ok, trzeci słaby. Ale pewnie tak oceniłem głównie z mojej słabości do koreańskiego popu (: (i wykonujących go dziewcząt, ale to tylko przy okazji jak teledysk odpalę). Dlatego aż sobie odpaliłem mój ulubiony k-popowy kawałek:
-
Lubię teledyski od których nie da się wzroku oderwać :-)