Marmot

Jakbyś przepisał i byś w C++/Python/Java/Pascal/czymkolwiek innym obsługiwał 39DLL, to byś mógł skompilować pod Linux.

SDL szybszy, przy czym, musisz wiedzieć, że nie jest to silnik, tylko biblioteka do grafiki, dźwięku itp. pierdółek, ale biorąc SDL możesz mieć pewność, że twoja gra pójdzie każdemu, czy ma Windows, Linux, Solarisa, BSD czy cokolwiek innego ;p .

Ja sporadycznie pogram w AsciiJump bądź w X-Moto w chwili obecnej xd .

Mój głos też poszedł na Jabola. Wbrew pozorom, mimo, że tekstowa, to bardzo ciekawie mu wyszła.

Jeżeli ci to wyskakuje w oknie FireRed, to musisz w Ruby przejść do Kanto, proste xd .

I co, brak wolności słowa? W końcu robisz czat dla GMCLANowiczów, żeby mogli między sobą porozmawiać i co, zabronisz im rozmawiania na temat który akurat się zaczął, tylko dlatego, że ci się nie podoba? Problem tylko był w tym, że zazwyczaj jak nie było rozmowy o Linux, Fallout lub muzyce, czyli o tematach, za które kickowałeś, to prawie w ogóle rozmowy nie było :] . Jeżeli kickujesz za flood, to jest ok, ale jak kickujesz za to, że ktoś rozmawia, albo kickujesz tylko po to żeby skickować (już nie raz tak było i w powodzie pisałeś nick albo "rejoin").

Ja i tak nie widzę sensu siedzenia na kanale gdzie dostaje się kicki za nic, bo tak się adminowi widzi ;f . Dlatego zostanę na #gmclan zamiast na #gm.polska, proste. Wybacz, ale jak będziesz robił tak jak wtedy, że ciągle kickowałeś kogoś, to na pewno stracisz odwiedzających kanał :] .

RPG, ale gdzie stawia się na siekankę ponad fabułę, czyli zostają punkty doświadczenia, sklepy, levele itp.

To nie jest przykład.

FIREMARK, sorka, jest tam L, ^Microsoft^ i ten co mu się nick kończy na bnc :] . Naprawdę, od prącia ludzi :] .

I tak twojego kanału już nikt nie odwiedza.

To taki problem poszukać na sieci co to jest ;p ? http://pl.wikipedia.org/wiki/Hack_and_slash

https://forum.gmclan.org/index.php?showtopic=4949&st=0

Pójdź jeszcze bardziej profesjonalnie, załóż kanał IRC na Quakenet. Wystarczy zadbać o to, żeby był bot L i już jest kanał na stałe (tylko trzeba oczywiście ustawić w nim, kto ma dostawać operatora kanału, żeby kanału nie stracić ^^). Potem ewentualnie nordicbot lub animebot i macie kanał ;p .

FLV to format plików wideo Flasha, SWF zawiera animacje i rysunki flashowe.

I kogo to obchodzi? Każdy robi to co chce. Jedni palą papierosy, które na prawdę uzależniają i mam to gdzieś. Jedni piją jabole, które na prawdę uzależniają i mam to gdzieś. Tak samo z Tibią. Sux, bo się ludzie uzależniają od tego? Założę się, że nie mówisz tak np. o alkoholu, który też uzależnia.

Ale my nie mówimy o transformowaniu wyglądu bajerami typu WindowBlind tylko całkowita zmiana środowiska graficznego. To co ty podajesz, to w Linux wygląda tak: masz wgrane KDE i dogrywasz sobie na nie Compiz. Polecam lekturę: http://pl.wikipedia.org/wiki/GUI

... Adobe Premiere i już.

@cyberdog: Jedziesz na stereotypie, że Linux sux, czy używałeś go kiedyś? Bo to trochę jest debilne oceniać coś, co się zna tylko z obiegowych opinii. Co do instalacji Linuksa - jak wysegregujesz dwie puste partycję to możesz mieć i Windows i Linux. Jak nie zrobisz tego, to stracisz Windowsa ze wszystkimi plikami, ale od czego w końcu są backupy... Poza tym, Linuksa w przeciwieństwie do Windows się pobiera z internetu, albo kupuje z gazetą, albo kupuje w sklepach internetowych, albo zamawia za darmo z darmową przesyłką. Metod jest wiele, więcej niż z Windows, na dodatek, każda legalna. @Ranmus: Tak, tylko w Windows środowiska graficznego nie zmienisz, a w Linux możesz, przez co jest to system dosyć elastyczny jeżeli chodzi o wymagania @Szymek: Pod takim kompem to ci każdy Linux pójdzie. Osobiście polecam Ubuntu/Kubuntu: http://ubuntu.com ; http://kubuntu.org . Co do źródeł programów: w Linux są wbudowane instalatory pakietów wykorzystujące tzw. repozytoria i spora część oprogramowania które ci się może przydać jest tam. Wystarczy użyć (okienkowo) Synaptic/Adept lub (konsolowo) apt-get. Jak chcesz jakiś program na Ubuntu, to jest masa stron z darmowym oprogramowaniem (bo takie przeważa) na Linux. Możesz szukać paczek .DEB (w przypadku Ubuntu/Kubuntu), ale możesz też kompilować, to tylko trzy linijki w konsoli. Jedyny kłopot przy kompilacji to spełnianie zależności, a to można szybko dokonać przy pomocy Synaptic/Adept/apt-get. Ogólnie mówiąc, dzięki repozytoriom, instalacja programów i gier na Linux jest dużo prostsza niż na Windows.

Eee? Ty znasz w ogóle angielski czy używałeś translatora :] ?

@światcienia: Środowiska programistyczne, to nie języki które znasz, tylko programy którymi się posługujesz do pisania w nich.

@gnysek: Wkrótce zauważysz, że dużo prościej jest się nauczyć paru poleceń konsoli i je używać, niż ciągle klikać w kolejne przyciski Dalej.

@Supavader: Gra GuXia jako jedyna nie działa pod Linux więc stfu xd . Głosuję na Pietrusa znanego jako Jabol. Supa - powieliłeś żart Blackmaula przez co twój już nie jest śmieszny, a jak czytam opinie o pracy GuXia, to wolę nie włączać nawet, jakoś nie przepadam za ciągłym rzucaniem kurw. BTW. U Supavadera wystarczy zajrzeć przez notatnik w plik .BAT i już macie kod źródłowy całej gry. Najbardziej skomplikowany element tej gry to pauza, którą napisałem Supavaderowi i jej kod (w Pascalu) wygląda tak: program pauza; uses crt; begin repeat until keypressed; end.

Normalnie się da tak, jednak do tego trzeba mieć dostęp do funkcji WinAPI, czego w GM nie ma.

@gnysek: Bo takie operacje robi się z poziomu administratora którego odpalasz za pomocą "sudo" w konsoli lub za pomocą "gksudo" w środowisku graficznym.