I tak Nintendo już na tym nie zarobiło, tylko osoba od której to odkupiłeś. Zresztą, to samo tyczy się piratów. Myślisz, że taki Microsoft interesuje, że jakiś Wacek z wielkiego zadupia ma nieoryginalnego Windowsa 98? Nie, dla nich liczy się tylko to, że przez niego się zwiększa popularność ich oprogramowania, a ludzie kupują to co jest popularne i M$ mimo wszystko zarabia.
Dodając do tego, co Jabol odpowiedział, dopiszę tylko, że oceniłem inicjatywę dla jakiej został stworzony ten program, a nie sam program. Nigdzie nie napisałem, że go nawet na dysk ściągnąłem.
Ło, masz odwłok B) ?