Szyfrowanie *.ini

[Sirluki]

Cześć, mam pytanie dotyczące szyfrowanie danych w *.ini : jak zrobić to najlepiej, żeby nie można było zmienić żadnych danych w tym pliku? I czy można zrobić tak, aby nie możne było podmienić pliku *.ini?

Najbardziej zależy mi na tym, jak szyfrować dane w .ini?

 

Dzięki :)

[TeeGee]

Ultracrypt.dll naprawdę daje radę i jest prościuchny w użyciu (tylko jedna funkcja). Sam używam.

 

Wpisz sobie w searchu na gmc.yoyogames.com.

[Sirluki]

Ultracrypt.dll naprawdę daje radę i jest prościuchny w użyciu (tylko jedna funkcja). Sam używam.

 

Wpisz sobie w searchu na gmc.yoyogames.com.

 

Ale gdy zakoduje plik tym dll'em to mogę po kodowaniu wczytywać z niego zmienne? Czy muszę zrobić tak, że np. przy włączaniu gry "rozkodowuje" dane a po zakończeniu znowu koduje?

[Maximal]

Skoro chcesz zaszyfrować plik, to chyba po to, żeby nie dało się nic z niego odczytać? X_x

[Sirluki]

Może użyłem złego określenia. :)

Potrzebuje wczytywać zmienne z pliku, a zarazem mieć je chronione (tzn. aby nie można było wprowadzać w nich żadnych zmian). Chodzi o to, aby osoby trzecie, nie mogły wprowadzać własnych danych w .ini a GM musi koniecznie wczytywać te zmienne :)

[Maximal]

Ależ ja doskonalę zdaję sobie sprawę z tego, co Ci tam po uroczej główce chodzi. Zwracam jedynie uwagę, że dla kogoś kto ma choćby podstawowe pojęcie o szyfrowaniu, czyt. wie po co w ogóle ktoś je wymyślił i do czego służy, Twój poprzedni post jest nieco głupiutki, lub też, mówiąc dosadnie, kompletnie nieprzemyślany i absolutnie debilny. =) Krótko mówiąc: tak, przed zmodyfikowaniem pliku MUSISZ go rozszyfrować, bo po to właśnie szyfrowanie powstało, żeby byle Jacek z Cycowa nie mógł sobie ot tak grzebać w poufnych plikach.

[Sirluki]

Ależ ja doskonalę zdaję sobie sprawę, co Ci tam po uroczej główce chodzi. Zwracam jedynie uwagę, że dla kogoś kto ma choćby podstawowe pojęcie o szyfrowaniu, czyt. wie po co w ogóle ktoś je wymyślił i do czego służy, Twój poprzedni post jest nieco głupiutki, lub też, mówiąc dosadnie, kompletnie nieprzemyślany i absolutnie debilny. =) Krótko mówiąc: tak, przed zmodyfikowaniem pliku MUSISZ go rozszyfrować, bo po to właśnie szyfrowanie powstało, żeby byle Jacek z Cycowa nie mógł sobie ot tak grzebać w poufnych plikach.

 

Ależ ja też to rozumem i napisałem, cytuję "Może użyłem złego określenia." (jakim w tym wypadku było szyfrowanie). :)

"Absolutnie debilny" mogłeś sobie odpuścić i gdyby nie to, że nie pracuję na warna w 100% bym skomentował.

 

Aczkolwiek druga część Twojej wypowiedzi znacznie pomogła i bądź co bądź ułatwiła zadanie. Dzięki bardzo :)

Chciałem jeszcze dodać, że moje pojęcie o szyfrowaniu jest znikome, więc mam prawo nie znać "podstaw". :)

 

EDIT: Już sobie poradziłem, działa naprawdę dobrze. Dzięki Wam :)

[Makary155]

Widziałeś artykuł Dawiddsa?

[gnysek]

Nie ma opcji, żeby nie dało się zmodyfikować takiego pliku. Nawet jakbyś szyfrował super hiper programem, to można sobie otworzyć takie coś HexEdytorem i dopisać cokolwiek i już masz zmodyfikowany plik. Nawet oznaczenie tylko do odczytu nic nie da. Plik co prawda nie będzie się nadawał już ani do odszyfrowania, ani gra z nim nic nie zrobi, ani gracz nie będzie miał po tej modyfikacji korzyści - ale tak, zawsze będzie się dało zmodyfikować plik, tak długo jak do dysku podłączony jest prąd.

 

Szyfrowanie to nie zabezpieczenie przed możliwością edycji, to zabezpieczenie przed zrozumieniem. To tak jak alfabet Morse'a. Jak go nie znasz, nie zrozumiesz wiadomości, ale wiesz, że polega to na krotkich i długich sygnałach, więc możesz je dla zmyłki dodać - komunikat zostanie zmodyfikowany, chociaz ani ty go nie rozumiesz, ani zmodyfikowanej części nie zrozumie nikt inny.