Windows Vista

[Jedi_Master2]

Pewnie każdy z nas wie o tym, że ukazało się nowe oprogramowanie Microsoftu.

 

Ogólnie mówiąc:

 

- zajmuje dużo miejsca na dysku

- duże wymagania zwłaszcz wersja premium

 

procesor 32- lub 64-bitowy o częstotliwości 2 GHz,

1 GB pamięci operacyjnej,

karta graficzna spełniająca wymagania Windows Aero i posiadająca 128 MB pamięci,

dysk twardy o pojemności 40 GB i mający 15 GB wolnego miejsca,

napęd DVD-ROM,

karta dźwiękowa X-Fi,

dostęp do sieci Internet.

 

- duużo różnych wersji zbytnio nie różniących się od siebie

- wiele poukrywanych funkcji (bardzo się różni od znanego nam xp)

+ leprza grafika, ładniej wygląda

+ powstaje na niego dużo gier i programów

+ wyposarzony w nowe technologie np.

Windows Presentation Foundation (Avalon)

Windows Communication Foundation (Indigo)

WinFX

Więcej na:

 

http://pl.wikipedia.org/wiki/Microsoft_Windows_Vista

[maciusiowo1]

nie wiem. Nie kupuje, bo swoje oszczednosci wydaje na i-do01 a windows vista nie bedzie mówił, a tym już bardziej jeździł XD

[Piczer]

Fajnie jest opisany w KŚ Ekspercie :)

[Supavader]

o Viscie pomyslcie jak bedziecie mieli kompa dwu-rdzeniowego (i jakis terabajtowy dysk, inaczej zainstalujecie gamemakera i stop) ;)

[Jedi_Master2]

Radzę go instalować dopiero za pół roku. Pamiętam wpadkę z xp na początku, kedy powstał wirus scaser. Było wiele awarji komputerów na całym świecie. Wykorzystywał on pewien krytyczny moment w systemie i... wyłączał komputer. Tę dziurę załatał SP2. Dlatego ja wolę poczekać na odpowiednie poprawki i aktualizacje.

[Globi]

+ leprza grafika, ładniej wygląda

 

Won wpisz se xgl w guglu video i jest tam coś takiego ja "Novell xgl presentation"

 

Xgl nie potrzeboje tak wydajnego sprzętu jak Vista

 

 

Systemy unixopodobne juz dawno prześcignęły viste :)

[Jedi_Master2]

ale ja nie piszę tego postu po to by wychwalać wiste... sam jestem temu przeciwny. jestem bardziej zwolenniekiem linuxa, jednak w nim jest taka wada, że on nie odczytuje plików z dysku tylko odczytuje je w sposób wirtualny. Trzeba przynajmniej ze 2 gb ramu by na linuxie zagrać se w dobrą gierkę...

[dziadekkleofas]

jednak w nim jest taka wada, że on nie odczytuje plików z dysku tylko odczytuje je w sposób wirtualny. Trzeba przynajmniej ze 2 gb ramu by na linuxie zagrać se w dobrą gierkę...

 

Misia nie rozumić o co chodzić z odczytywać sposoba wirtualna, mala akabama.

 

A żeby zagrać w dobrą grę to nie tyle 2 gb trzeba ino ciężkiej pracy z konfiguracją Wine lub Cedegi, żeby pograć w cokolwiek windowsowego, bo na linuxa bynajmniej tyluż pamięci nie wymagają. :P

 

Obawiam się, iż Vista będzie takim ME - ładniejszą wariacją starszej linii systemu (98) [mówię o ME, oczywiście Vista rozwija linię NT], która będzie trzymała się tylko tym że te okienka są przezroczyste i ładnie się poruszają. O stronie technicznej wypowiadać się nie będe, bo czytając serwisy o Viście tylko siąść i płakać.

[Bartek (Kamrat)]

zaraz wejdzie Ranma i powie że głupoty pierdzielicie, o!

 

Vista = nowe wersje .net! mógłbym jeszcze powiedzieć - doskonalenie DirectX, ale to nie dla mnie, ja siedze w opengl :)

 

Viva la .net! Viva la C#!

[Marmot]

Ja jak przeczytałem test Visty w KŚ Ekspert to mi się odechciało tego systemu ;P .

Poza tym, z tym, że trzeba 2GB ramu to się nie zgodzę. Ja mam 768MB RAM i mi pięknie wszystko chodzi na wyjątkowo zagraconym przeze mnie SUSE LINUX.

[Vardi]

Radzę go instalować dopiero za pół roku. Pamiętam wpadkę z xp na początku, kedy powstał wirus scaser. Było wiele awarji komputerów na całym świecie. Wykorzystywał on pewien krytyczny moment w systemie i... wyłączał komputer. Tę dziurę załatał SP2. Dlatego ja wolę poczekać na odpowiednie poprawki i aktualizacje.

 

Chyba Sasser, ale i tak najpierw był Blaster.

[spyro]

Ależ czego wy ludzie chcecie od Visty?! Co z tego, że takie systemy jak Linux dawno prześcinęły ją w wyglądzie, obsłudze, ale Vista za to obsługuje nanowsze standardy oraz oprogramowanie...

 

Przyznam się, że sam kupiłem Vistę już dwa dni temu, po ukazaniu się jej na oficjalnym rynku i jestem z niej zadowolony. Nie tyle, że chodzą na tym systemie prawie wszystkie poprzednie programy a nawet gierki... Nie tyle, że jest tu naprawdę ładny wygląd i efekty wizualne, nie tyle, że zaprowadzono tu najnowsze technologie we wszystkich dziedzinach, ale chodzi tu o sam prestiż, że to jest Windows, że jest to najnowsza wersja w pełni oryginalnego i komercyjnego oprogramowania, systemu, który jest dużym krokiem naprzód w wyglądzie, obsłudze i ochronie. A gry i programy się robi już nie pod Win Xp ani pod żadnego tam Linuxa, tylko pod Vistę, ot co.

 

Mam wersję Home Premium i właśnie upgraduję ją do wersji Ultimate, bo uważam, że to jedyny dobry wybór w Viście. Fakt, że cena jest bardzo wysoka, a różnice w poszczególnych wersjach małe, ale według mnie naprawdę się opłaca.

 

Co do wymagań, to sądzę, że wcale nie są one tak wygórowane. Chociaż ja również myślę, że błędnem jest, by komputer zżerał pół procesoram i RAM-u na sam system, ale ludzie, nie oszukujcie się. Takie są teraz standardy... Jak widzę, że ktoś np. pisze "oo 2gigaherce... to se nie pogram ;(" to mi ręce opadają normalnie... Przecież w dzisiejszych czasach nie mając 2Ghz procka, 1GB RAM-u i 128MB karty graficznej to praktycznie nic nie zdziałacie! O dysku twardym już nie wspomnę (80GB?! phi!) Nie kupicie sobie nowych gierek, bo wymagania coraz szybciej rosną, nie zainstalujecie porządnych programów, edytorów grafiki, ani dobrego systemu operacyjnego... Prawda jest taka, że należy na dzień dzisiejszy wyłożyć dużo pieniędzy, żeby cokolwiek zdziałać na komputerze... Na szcęście technologia jest już tak wysoka, że niedługo nie będzie takiego rozrostu nowych gart graficznych, lepszych procków ani dysków twardych. Jesteśmy blisko osiągnięcia maksimum, a wtedy każdy będzie mógł sobie spokojnie poczekać na przyrost gotówki, żeby kupić nowy sprzęt, bo będzie wiedział, że w tym czasie nie ukaże się nic lepszego...

 

Kończąc tę krótką rozgaworę, pragnę tylko powiedzieć, że jedyna przyszłość tkwi w Microsofcie i w systemach Windows, bo jedynie one posiadają pełny monopol na poszerzanie horyzontów w dziedzinach postępu komputerowego i to oni wyznaczają nowe wymagania oraz standardy.

 

Amen.

[Ranmus]

@Pietrus: A właśnie, że nie! Szczerze mówiąc, to już pisałem długie sprostowanie paru kwestii - ramów, aero a xgl, nowości itd., ale w trakcie czytania wątku, zwłaszcza wypowiedzi jedi_master'a na temat linuksa i jego wirtualnego odczytywania, zwątpiłem i wykasowałem oryginalną treść posta, ponieważ takie tłumaczenie nie ma sensu i jego nie będzie, o! Niech sobie reszta nawtyka jak chce, mam ważniejsze rzeczy do roboty. ;P Poza tym dla mnie ocenianie visty na podstawie informacji osób trzecich, bez własnoręcznego przetestowania po prostu nie ma sensu. A i tak większość windziarzy się na niego przesiądzie, to tylko kwestia czasu. :]

[Bartek (Kamrat)]

a już myślałem że zostanę prorokiem :D

ale co racja, to racja i tak wszyscy zwolennicy okien przejdą na Viśte za jakiś czas. Vista będzie czymś jak XP obecnie, po prostu nowym standardem -> programy, gry only for Vista.

 

i tak nam marginesie: niedawno czytałem (chyba na centrumxp.pl) że XP po jakimś czasie ma zostać wycofana ze sprzedaży, więc zostanie tylko droga i wymagająca Vista oraz piraty. nie wiem czy to jest prawdziwe info, ale że tak brzydko powiem - po*ebane! :x

[dziadekkleofas]

a już myślałem że zostanę prorokiem :D

 

Fałszywy prorok! Trzeba cię powstrzymać!

 

Po za tym drogi bill sobie leci w kulki z cenami - za normalne pudełko z home basic trzeba zabulić 1000, a za OEM 350 zł. Toż to XP Pro był 200 zł tańszy.

 

 

(Sprostowanie dla Ranmusa - opisywałem ME, a nie Vistę żebyś się 98'emki nie czepiał)

[Maximal]

Czyli wyszło na to, że jestem zacofaniec, bo wciąż siedzę na 98... Zamierzam się przesiąść na XP, ale gdyby Microsoft wciąż wspierał 98, zostałbym przy tym systemie. Osobiście nie odczuwam potrzeby kupienia Visty, po mam w du*** to, że okienka będą przeźroczyste, a wygląd ładniejszy. Ten system nie da mi nic nowego, a jedynie pożre sporą cześć oszczędności i zapcha cały dysk. Ja rozumiem, że dla niektórych Vista to "nowe standardy" itp., ale dla mnie, jako dla zwykłego użytkownika komputera, który czasami poskrobie w GMie, w C++, bądź w innym języku, napisze coś w Wordzie, zagra w Soldata, przeładowana niepotrzebnymi bajerami i cholernie droga Vista jest całkowicie zbędna. Tak więc zamierzam zostać przy 98/XP, chyba, że daliby mi Viste za 20zł.

[Gość adster]

Co do wymagań, to sądzę, że wcale nie są one tak wygórowane. Chociaż ja również myślę, że błędnem jest, by komputer zżerał pół procesoram i RAM-u na sam system, ale ludzie, nie oszukujcie się. Takie są teraz standardy... Jak widzę, że ktoś np. pisze "oo 2gigaherce... to se nie pogram ;(" to mi ręce opadają normalnie... Przecież w dzisiejszych czasach nie mając 2Ghz procka, 1GB RAM-u i 128MB karty graficznej to praktycznie nic nie zdziałacie! O dysku twardym już nie wspomnę (80GB?! phi!) Nie kupicie sobie nowych gierek, bo wymagania coraz szybciej rosną, nie zainstalujecie porządnych programów, edytorów grafiki, ani dobrego systemu operacyjnego...

 

Ja mam złom (700 mhz , 128 RAM) :D i nie narzekam. Niepotrzebny mi żaden Doom 50 czy coś w tym stylu. To nie są gry. Zagrajcie sobie w Hexena-magia, naprawdę :) !

 

A o Vista-ja zawsze uważałem, że system operacyjny powinien być wydajny i mało wymagający dla komputera. Wg. mnie Microsoft zboczył na "zły tor", ale to tylko moja opinia. A już kompletnie wnerwiają mnie "trójwymiarowe okienka", "superwypaśne efekty cholernego DX 10" i inne g*wna typu Havok :) i Pixel Shader

 

Ludzie-to jest system operacyjny, a nie Quake 4 :(

 

Microsoft cały wysiłek włożył w te bajerki i inne tego typu pier**ły, bo jak wyjaśnić podobno 30% spadek szybkości gier na Viście, które nie były tworzone pod DX10!!! Co, mikromięccy powoli rezygnują z zasady "kompatybilności wstecz"??? To już zresztą u nich chyba norma, bo w XP zrezygnowano praktycznie całkowicie z DOSa!!! Nie pogram sobie w MicroMachines, bo jakiś gnojek z Microsoftu zapatrzył się w realistyczny cień w grze i postanowił wykorzystać to w SYSTEMIE OPERACYJNYM??? Przy okazji uznał, że nikt inny widząc taki "wypasiony" cień nie będzie grał w gry pod DOS??? Bo SYSTEM jest piękny i konsument zapatrzy się w monitor, na którym kursor oświetla w "real time" ikony!!! Wiem, jest np: DosBox (i chwała za to!), ale gry na nim chodzą często strasznie wolno i to nie tylko na wolnym sprzęcie.

 

Zamiast "bawić się" przewracającym się folderem "Drodzy Programiści i Szefowie Microsoftu", weźcie się za porządne sprawy np: poprawcie ten cholerny błąd z komunikatem o "braku woluminu (blebleble)"

 

Ponów Próbę, Anuluj, Kontynuuj???

A g***o i tak będziesz "stał w miejscu"!!! :(

[Maximal]

Popieram Cię, adster :)

Ja też mam 128mb, Wina 98 i jakoś żyję. Okienka na moim monitorze NIE SĄ TRÓJWYMIAROWE!!! Wyobrażacie to sobie? =p

Uważam, że oprogramowanie powinno rozwijać pod kątem wydajności, szybkości działania, a przede wszystkim możliwości, a nie od strony kosmetycznej.

[Bartek (Kamrat)]

apropo bajerów - ich większą czy mniejszą część na pewno da się wyłączyć. a jeśli MS takiej opcji nie dał (lub dał, ale tylko dla tych największych - mniejsze cuda zostają) zawsze zostaje rejestr :]

 

a jeśli o mnie chodzi, dalej będę jechać na XP, mam za słaby sprzęt dla Visty. i tak naprawdę jedyne dla mnie fajne rzeczy nowych okien to ######sty wygląd i nowe .net, a tak to w sumie nic. ale kiedyś przejdę na pewno. gdyby nie to, że większość pr0 programów które potrzebuje są na XP, gry które lubię są na XP dalej bym trzymał stronę z Maximalem, 98 rox :D

[Jedi_Master2]

Ja mam złom (700 mhz , 128 RAM) i nie narzekam

Ja mam procek 2.8 512 ram i narzekam :( kartę 128 gforce mx 4000 ale bez żadnego zastosowania bo nie jest zgodna z shider1 i nfs carbon już mi nie pójdzie :(

Misia nie rozumić o co chodzić z odczytywać sposoba wirtualna, mala akabama.

doskonalne wiem co tzn. !!! linux był w pewnym sensie wzorowany na commodore 64(komputerze! wiem, że to był komputer)! Tak samo wiele plików odczytywał z pamięci operacyjnej, a potem ewentualnie doczytywał coś z dyskietki (w przypadku linuxa z dysku)

[Gość adster]

apropo bajerów - ich większą czy mniejszą część na pewno da się wyłączyć. a jeśli MS takiej opcji nie dał (lub dał, ale tylko dla tych największych - mniejsze cuda zostają) zawsze zostaje rejestr :]

 

Nie kupuję Visty, by sobie ją dopieszczać w rejestrze-chcę otrzymać produkt wydajny, wspomagający uruchamianie innych (także starszych) aplikacji i "kompatybilny wstecz" :(

[Jaklub]

Chyba jestem gotowy na Vistę. 3 system w moim kompie... yippie? Prawdopodobnie kupię Vistę. (Podobno jest najlepsza, gdy ma się jeszcze znanego XP-ka i 98)

 

Vista:

- podobno jest bezpieczna

- ma mnóstwo niepotrzebnych, ale przyjemnych bajerów

- nie ma DOS-a

- ma ładną grafikę.

 

Nie jest "kompatybilna-wstecz", ale zawsze jest XP.

[Maximal]

gdyby nie to, że większość pr0 programów które potrzebuje są na XP, gry które lubię są na XP dalej bym trzymał stronę z Maximalem, 98 rox :D

Przeszedłeś na ciemną stronę mocy! Foch :P

 

Jedi_Master2:

Jak to jest, że mi i adsterowi wystarczy 128, a Ty jęczysz przy 512 =p Ech, co taki NFS robi z ludźmi... :3 Chłopie, odpal sobie Sapera albo Ponga =D

 

- nie ma DOS-a

Rozumiem, że zaliczasz to do minusów? :3

[Gość adster]

Chyba jestem gotowy na Vistę. 3 system w moim kompie... yippie? Prawdopodobnie kupię Vistę. (Podobno jest najlepsza, gdy ma się jeszcze znanego XP-ka i 98)

 

Vista:

- podobno jest bezpieczna

- ma mnóstwo niepotrzebnych, ale przyjemnych bajerów

- nie ma DOS-a

- ma ładną grafikę.

 

Nie jest "kompatybilna-wstecz", ale zawsze jest XP.

 

- podobno jest bezpieczna (tu masz rację)

- ma mnóstwo niepotrzebnych, ale przyjemnych bajerów (niepotrzebnych, niepotrzebnych!)

- nie ma DOS-a (to dobrze?)

- ma ładną grafikę (no, tyle że to jest SYSTEM OPERACYJNY do jasnej...)

 

A co do Visty razem z XP:

 

Kupić Corollę z Dieslem można (XP), a potem dokupić sobie Enzo Ferrari (Vista)

Niby Corolla mało pali (oszczędzasz), ale ciążą na tobie koszta utrzymania Enzo (ładny, ale spragniony)

 

Rozumiesz chyba, o co chodzi...po prostu ciągłe przełączanie się z XP na Vistę i Vice Versa jest czasami wkurzające, większość będzie musiała upgade`ować sprzęt, by skorzystać na duecie Vista-XP i chyba wiadomo-pewnie jak w przypadku XP-9x będzie trzeba je instalować na oddzielnych dyskach (zakup dodatkowego HDD)

[Tymon]

- nie ma DOS-a (to dobrze?)

I po co Ci? Masz CMD.

[spyro]

Ja też mam 128mb, Wina 98 i jakoś żyję. Okienka na moim monitorze NIE SĄ TRÓJWYMIAROWE!!! Wyobrażacie to sobie?

 

No co ty! O Boshe! To przerażające! Jak ty możesz wogóle żyć?! xD

 

A tak serio, to uważam, że Vista się jednak opłaca. Mówię, że sam mam Vistę i na prawdę, może nie różni się zbytnio w niektórych aspektach od XP, ale za to dużo WYDAJNIEJSZA, wbrew niektórym opiniom. Właśnie miałem na myśli, że chodzi o to, aby iść za nieustannie i konsekwentnie przyspieszającym duchem czasu, bo kiedy stanie się tak, że na świecie nie będzie już gierek pod starego dobrego XP albo 98, (co już się zaczyna dziać) ... ? Naprawdę, standardy rosną. Sandardy rosną, jeszcze raz powtórzę: standardy rosną.

 

Nie chcę tu poniżyć tych, którzy od Quake'a XII albo Doom'a VI woleliby starego dobrego sapera albo ponga, ale za tę parę lat na pewno ukaże się jeszcze nowszy system operacyjny Microsoftu, mający jeszcze większe wymagania, a nawet Vista wtedy odejdzie w odsiadkę... Heh. A wymagania i standardy urosną xD. Na szczęście wtedy dzisiejszy sprzęt będzie jakieś 3 razy tańszy, chociaż i to może już nie wystarczyć...

 

Także nie obrażajcie Visty i powoli zaczynajcie przyzwyczajać się do standardów i oszczędzania na nie fuduszy ... xP

 

btw. a po komu dziś DOS .. ? Czy może wy naprawdę dalej gracie w Pong'a ... ?

 

@edit: Ehh, po co ja się uczepiłem tak tych gierek? Przecież chodzi tu o połączenie wysokiej wydajności ze sprawną i prostą obsługą oraz dobrą funkcjonalnością... xD Dla niektórych Vista wyda się stratą pieniędzy, a dla tych, dla których liczy się komfort i nowoczesność, będzie doskonałym systemem operacyjnym. I oczywiście, że jest dwa razy bezpieczniejsza od XP.

[Bartek (Kamrat)]

są ludzie którzy grają w roguelike'i (ja! ja!) a to siedzi w konsoli :) ale w kwestii gier dosowych i tych z 98 -> spokojnie panowie, do dosa już istnieją emulatory (m.in. wspaniały DosBox) a do 98 prędzej czy później też powstaną z rąk maniaków tamtego okresu... ;]

[Pasterz]

Ja jeszcze o Vista nie myślę bo mi jest bardzo dobrze z XP i nie narzekam. Chociaż słyszałem ,że mają być nowe gierki działające tylko pod Vistą jeżeli to prawda to skusze się bo kupiłem super kompa po to by grać w super gry. :D

[Jaklub]

- podobno jest bezpieczna (tu masz rację)

- ma mnóstwo niepotrzebnych, ale przyjemnych bajerów (niepotrzebnych, niepotrzebnych!)

- nie ma DOS-a (to dobrze?)

- ma ładną grafikę (no, tyle że to jest SYSTEM OPERACYJNY do jasnej...)

Ja tylko wymieniałem cechy Visty. :P A to, czy to wada, czy zaleta, to zdecydujesz sobie sam.

niepotrzebnych

Tak napisałem, bo niepotrzebny mi jakiś dodatkowy zegar, obraz, żółta karteczka czy inne g**no na pulpicie.

 

Co do ładnego wyglądu, ciesz się, że nie korzystasz dziś z Windowsa 1.0 - on by ci się podobał.

[Ranmus]

Miałem się nie czepiać, ale co tam... ;P Adster, napisałeś, że Vista ma dużo niepotrzebnych rzeczy, a z drugiej strony żalisz się, że nie ma dos'a i... widzisz tu jakąś silną sprzeczność w twojej wypowiedzi? Bo ja tak. :]