Pochwalcie się

[ALT]

Koniec roku szkolnego więc pochwalcie się swoim świadectwem. Ja śr. 4,81 z paskiem :D

[karolo320]

4,06 :)

3 najlepszy w klasie

[ALT]

Wow, to troche małą średnią mieliście skoro trzecia najlepsza w klasie.

[karolo320]

no, jesteśmy najgorszą klasą w gimnazjum

 

i jedyną, która nie dostała żadnej nagrody za nauke

[ALT]

W naszej było najwięcej uczniów wpisanych do złotej księgi (trzech).

[kt1117]

5.0

i najlepszy wynik za egzamin gimnazjalny.

I nie jestem już gimbusem muahahaha

[TheMarcQ]

5.0

i najlepszy wynik za egzamin gimnazjalny.

I nie jestem już gimbusem muahahaha

Teraz jesteś kujon.

 

 

 

 

Ja 4.0, 88 punktów z egzaminu i double laureat, więc o liceum się nie martwie mimo że całe 3 lata gimmy leżałem do góry brzuchem.

[XBlacKX]

gdyby nie chemia, fizyka i matematyka to miałbym może i z paskiem :P

[Bedziom]

3.9 :P VI klasa SP..

U mnie było 14 osób z czerwonym paskiem i 3 ze stypendium (od 5-ileśtam).

[waxx]

4.9, maturalna, wyjebane, dziekuje

[Phoenix]

4,0 druga liceum. Heh, gdyby mi się chciało pracować na swoje świadectwo...

[ANtY]

4.3, 3 technikum

[Utermiko]

4.0, 2 gim, laureat z infy

[Nikas]

średnia 2.6

to uczucie gdy przez używki osrałeś szkołę, tyle wygrać xD

KLASA MATURALNA TERAZ CO

[Ignis]

4.1 Koniec III Gim.

[Chell]

4.66, czuje sie niefajnie bo gdybym mial pol punkta wiecej ze sprawdzianu z semestru z historii to by bylo 4.75 :C

also z 6 osob mialo pasek na 18, a bedziom jest glupi

[Platyna]

a bedziom jest glupi

Miałem taką samą średnią w 6 klasie.

[Chell]

To nie zmienia faktu ze trzeba sie starac zeby taka miec

[Sernat]

Miałem taką samą średnią w 6 klasie.

Średnia, jeśli nie jest wyższa niż 5.5, nie oszukujmy się, decyduje o życiowej zaradności ;) . Chyba, że ktoś kompletnie ma ją w dupie i jego rodzice są mega tolerancyjni. Wtedy nie ma żadnej regułki. Ale nie wiem, co trzeba robić, żeby mieć w podstawówce średnią poniżej 4. Może stolica jest jakąś wymówką.

 

Btw. Platyna, gdy kogoś nazwałem na forum głupim, dostałem warna. Gratuluję konsekwencji. (Ofc. nie życzę go Chellowi).

[Bedziom]

Przyznaję, że kompletnie się nie przykładam do nauki. Na 11 ocen mam 2 trójki (technika i historia), jedną piątkę (informatyka) i 8 czwórek (reszta), to rzeczywiście jest słabo, bo mógłbym mieć lepiej.

 

Sorry :<

 

E: Ja nie jestem najgorszy w klasie, należę do średniaków. Jest chłopak, co ma same dwójki, a i one są ledwo wyciągnięte z pał. Ale nie, stolica absolutnie nie jest wymówką.

[Sernat]

E: Ja nie jestem najgorszy w klasie, należę do średniaków. Jest chłopak, co ma same dwójki, a i one są ledwo wyciągnięte z pał. Ale nie, stolica absolutnie nie jest wymówką.

No cóż, przynajmniej szacunek za przyznanie się ;) .

[Threef]

:huh: Ja w tym miesiącu musiałem się nabiegać za nauczycielką od matmy bo przez moją głupotę moje oceny wyglądały tak: (1, 1, 1, 1, 0, 0, -). A to bardzo dziwne bo z matmy jestem dobry.

Ale to i tak nic. :D W mojej szkole wszyscy mają problemy z programowaniem (przez to że nauczyciele nie są w stanie nic wytłumaczyć) tak więc programowanie jest najmniej ważnym przedmiotem zawodowym w moim technikum, i mam w klasie chłopaka z ocenami: (1, 1, 1, 1, 0, 0, 0, 0, 2) i oceną końcową "2"!

[karolo320]

macie oceny "0"? o.0

[Threef]

"0" to zazwyczaj "Nie pisane", ale i tak nic nie dorówna "1!" czyli "Silnia z 1" :D

[ANtY]

Średnia, jeśli nie jest wyższa niż 5.5, nie oszukujmy się, decyduje o życiowej zaradności ;) . Chyba, że ktoś kompletnie ma ją w dupie i jego rodzice są mega tolerancyjni. Wtedy nie ma żadnej regułki.

Może nie w podstawówce, bo za bardzo nie pamiętam moich ocen z tamtych czasów jakoże miałem je w dupie jak i przez resztę życia mojego, ale w gimbazie co semestr to 6 zagrożeń, miliony dwójek na koniec, a testy zdałem mocarnie i still w technikum nie odrabiając przez cały rok nawet jednej pracy domowej, nie chodząc przez 40% dni do szkoły mam co roku powyżej 4. Nie wiem, czy to jest życiowa zaradność, czy może jak ktoś ma średnią 0.06 większą ode mnie a cały rok zapiernicza jak wół jest zdolniejszy życiowo.

 

@Threef: co do programowania to zdradzę ci, że twoja szkoła nie jest jedyna i jest to ogólnopolski standard :/

[kt1117]

Jak byłem w internacie w Gdyni to opowiadali jak dostawali oceny, 0, 0.45, 50, dopiero potem zrozumiałem, że tam oceny wyrażają się %

E: Jeśli chodzi o mnie, to też troszkę olałem średnią, ale pod koniec matka chciała koniecznie przerobić mnie na papier ścierny i mówiła "no, mniej najwyzszą średnią, utrzyj nosa tym a tym" no to dla św. spokoju poszedłem do nl-ki z polaka i wkułem przy niej 8 kartek A4 i jej odpowiedziałem, to mi dała 5 na koniec, ale i tak najlepsza mina kolegów xD

[CrackGM]

nauczyciele mnie nie lubią ;C

 

@E: w podstawówce miałem średnią powyżej 5.0 zawsze

 

nawet nie notowałem w zeszytach.

[kt1117]

WtF? Pisz komisa, przynajmniej angola i polaka, to idiotyczne.

[Utermiko]

@E: w podstawówce miałem średnią powyżej 5.0 zawsze

 

nawet nie notowałem w zeszytach.

W podstawówce też tak miałem. W zeszytach notowałem, ale jeśli się miałem uczyć w domu to tylko odrabiałem pisemną pracę domową i tyle. Resztę zapamiętywałem z lekcji :P

[CrackGM]

szkoda życia na komisy, i tak się dostanę gdzie chce, więc co mi tam