Nihilizm a ateizm

[Ignis]

Witam. Szukałem w internecie ale nigdzie nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi a z racji że mamy tu kilku religioznawców/filozofów, stawiam pytanie- Czym różni się nihilizm od ateizmu?

[Adriann]

http://www.racjonalista.pl/forum.php/s,66146 tu jest fajnie opisane;p

[Ignis]

Znam tą stronę :) Osobiście polecam ten artykuł http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,1881/q...ie.podniesc8230

A twojego nie widziałem... Zaraz poczytam :)

[TheMarcQ]

po szybkiemu:

Ateizm -niewiara w boga

Nihilizm-niewiara w cokolwiek

[Jakim]

O ile ateizm można łatwo zdefiniować jako pogląd, iż nie istnieje żadna istota nadprzyrodzona, która stworzyła ten świat i ustaliła reguły jego działania, o tyle nihilizm może odnosić się do różnych kwestii. Potoczna definicja nihilizmu to nihilizm egzystencjalny: poczucie braku sensu życia, istnienia i wartości etc. Nihilizm moralny neguje pojęcia dobra i zła, dosyć blisko związany z nim relatywizm wskazuje na to, że wszystko jest kwestią oceny podmiotów a nie samego zdarzenia/bytu. Natomiast nihilizm ontologiczny - neguje istnienie pewnych bytów (np. Boga).

 

Najczęściej jednak utożsamienie ateizmu z nihilizmem (moralnym i ontologicznym) wynika z przeświadzenia o tym, iż odrzucenie chrześcijaństwa wiąże się z odrzuceniem kodeksu moralnego. Powszechne, ciche założenie jest takie, że nie przyjmuje się nic w zamian w miejsce tej pustki duchowej ;).

 

Ludzie różnie rozumieją słowo nihilizm, często uważają za definicje skrajne formy tej postawy filozoficznej lub nawet niemające wiele wspólnego z nihilizmem; postawy amoralne, hedonistyczne, cyniczne i tym podobne (stąd negatywny wydźwięk tego słowa).

[TheMarcQ]

Potrafią też się już nie cackać i mówią o ateistach jako satanistach..

[Ignis]

Jakim bardzo dobrze to opisałeś, sobie zachowam na dysku. :) Of course podam ciebie za autora żeby nie było

Nihilizm-niewiara w cokolwiek

Czy ja wiem... Nie do końca chyba... Ale rozumiem- po szybkiemu.

[Sernat]

Potrafią też się już nie cackać i mówią o ateistach jako satanistach..

Nie wiem co to wnosi do tematu poza tym, że prowokuje do kłótni i flame'u. Ni śmieszne, ni wartościowe, ni to błyskotliwe.

 

Gdybym był zagorzałym nastolatkiem jak Ty, podsumowałbym Cię: "Typowy ateista, hehe ;) ". Czy miło - oceń sam.

[TheMarcQ]

Ja nikogo nie prowokowałem, po prostu mówię, że niektórzy ludzie uznają ateistę za rodzaj zjadającego koty szatanisty :/ . Nie miało to być Ni śmieszne, ni wartościowe, ni błyskotliwe.

Gdybym był zagorzałym nastolatkiem jak Ty, podsumowałbym Cię: "Typowy ateista, hehe ". Czy miło - oceń sam.

Jestem ateista i to mnie nie razi. Oceniłem.

[Sernat]

Ja nikogo nie prowokowałem, po prostu mówię, że niektórzy ludzie uznają ateistę za rodzaj zjadającego koty szatanisty :/ . Nie miało to być Ni śmieszne, ni wartościowe, ni błyskotliwe. Jestem ateista i to mnie nie razi. Oceniłem.

Ale tyle ile takich ludzi, tyle też ateistów zrzędzących jak ty. Wiadomo, że ludzie uznający ateistów za satanistów to zwykłe pustaki, których zdanie jest bezwartościowe. Po co wałkować ten temat ;) ?

[TheMarcQ]

Nie wiem.ja skończyłem.

[Sernat]

Fajnie jeszcze, jakbyś w ogóle nie zaczął.

[TheMarcQ]

Nie zaczynaj...

 

Dobra dość no jeszcze administrator wejdzie i rozgromi

[taxi_driver]

Ale tyle ile takich ludzi, tyle też ateistów zrzędzących jak ty. Wiadomo, że ludzie uznający ateistów za satanistów to zwykłe pustaki,(...)

Wiekszosc uwaza jednak ateistow za zwykle odpady edukacji, a wiec nie pustaki bo to jest zwykle uproszczenie ale po prostu za ludzi nie wyksztalconych.

Tylko po co wałkować ten temat?

[Sernat]

Ale ja nazwałem pustakami ludzi, którzy kpią z ateistów... Czytanie ze zrozumieniem ;) ...