Will Opublikowano 9 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2011 Ja jestem w 2 Gim. i już wiem co chce robić: INFA! Praktycznie tylko to mnie interesuje i poświęcam jej większość wolnego czasu, nie gram w gry dłużej jak 30 min. bo wolę programować i po gimnazjum idę do technikum informatycznego (chyba jednak w Bydgoszczy, rodzice nie chcą mnie puścić do Gdyni, ani tym bardziej do Warszawy), a następnie Polibuda w Warszawie na kierunku informatycznym, wtedy do jakiejś pracy gdzie nazbieram kapitału, zwalniam się i tworzę własną firmę (oczywiście informatyczna, tworzenie gier i programów, może jakiś OS, ale tych jest multum.) Jeżeli masz przed sobą dobrych kilka lat nauki programowania po co Ci studia informatyczne? Kompletna strata czasu. Dorzuć sobie do infy matme+fizykę i szukaj czegoś w innym kierunku, może jakaś robotyka, budowa maszyn czy jakiś inny kierunek, który w jakiś sposób Ci się spodoba. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Platyna Opublikowano 9 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2011 Ciekawe dlaczego wszyscy Polscy reprezentanci, zwycięzcy międzynarodowych olimpiad informatycznych i tym podobnych to zawsze studenci UW... Niech no pomyślę... Może dlatego, że studia jednak coś dają! Pod warunkiem, że są porządne, a nie byle jakie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Will Opublikowano 9 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2011 Ciekawe dlaczego wszyscy Polscy reprezentanci, zwycięzcy międzynarodowych olimpiad informatycznych i tym podobnych to zawsze studenci UW... Niech no pomyślę... Może dlatego, że studia jednak coś dają! Pod warunkiem, że są porządne, a nie byle jakie. A jakie to ma znaczenie dla tego co napisałem(jeśli do tego się to odnosi)? 0.o Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Platyna Opublikowano 9 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2011 po co Ci studia informatyczne To na prawdę nie jest tak, że nie dają Ci nic. Jasne, że można sobie bez nich poradzić, ale z porządnymi wykładami jest o niebo łatwiej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kt1117 Opublikowano 9 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2011 Czyli lepiej iść na Uniwerek niż na Polibudę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Platyna Opublikowano 9 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2011 To zależy od tego co się dla Ciebie bardziej liczy. Uniwerek ma najlepszy wydział informatyczny w Polsce jednak tam jest więcej teorii, a mniej praktyki. Czyli algorytmika, dużo matmy itp. Na Polibudzie jest bardziej praktycznie. Ale np. na wydziale MINI też jest sporo teorii i algorytmów też Cię nauczą. Polibuda ma ten duży plus, że daje Ci magistra inżyniera podczas gdy UW tylko magistra. Jak jesteś koksem i się przyłożyć to po UW możesz niezłą kasę zgarniać w konkursach, ale to szansa jest nikła na prawdę, że się przebijesz. Inżynierowie są teraz bardzo wyłapywani do roboty. Dobrze płatną pracę masz zagwarantowaną. Po UW oczywiście też, ale jednak ten inżynier się liczy. Dodatkowo po dniach otwartych stwierdziłem, że Polibuda jest bardziej przyjazna. Milsza atmosfera, dużo imprez mają. UW nijak mnie pod tym względem nie zachęciło, ale po prostu nic na ten temat nie mówili, ja byłem tylko na prezentacji jednego wydziału. Osobiście miałem w planach iść na Politechnikę jednak ostatecznie zdecydowałem się na UW tylko dlatego, że mnie przekupili stypendium na kierunkach zamawianych. PW takiego stypendium nie posiada. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kt1117 Opublikowano 9 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2011 To też będę się musiał zdecydować, bo nie wiem, czy rodziców będzie stać na moje studia, raczej nie, więc będę musiał sam zarabiać, więc nie wiem, albo będę tylko pracował i uczył się na polibudzie, żeby się utrzymać, albo tylko kuł na uniwerku, żeby być najlepszym, z życia prywatnego/towarzyskiego chyba będę musiał zrezygnować, ale jeszcze nie wiem, czy wolę pracować i uczyć się, czy cały czas się uczyć. Ale mam jeszcze czas, na wakacje chcę iść do pracy w sklepie komputerowym jako wolontariusz, więc zobaczę co wybiorę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Will Opublikowano 9 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2011 To na prawdę nie jest tak, że nie dają Ci nic. Jasne, że można sobie bez nich poradzić, ale z porządnymi wykładami jest o niebo łatwiej. Ja nie piszę, że ma olać studia kompletnie, jeśli chcę niech idzie. Chodzi mi o to żeby wybrał sobie inny kierunek bo czysta informatyka jest głupim wyborem jeśli ktoś ma dobrych kilka lat doświadczenia z programowaniem(jeśli to jest właśnie to co chcę robić). Inny kierunek sprawi, że jego wiedza podczas studiów znacznie się poszerzy a nie tylko uzupełni. To też będę się musiał zdecydować, bo nie wiem, czy rodziców będzie stać na moje studia, raczej nie, więc będę musiał sam zarabiać, więc nie wiem, albo będę tylko pracował i uczył się na polibudzie, żeby się utrzymać, albo tylko kuł na uniwerku, żeby być najlepszym, z życia prywatnego/towarzyskiego chyba będę musiał zrezygnować, ale jeszcze nie wiem, czy wolę pracować i uczyć się, czy cały czas się uczyć. Ale mam jeszcze czas, na wakacje chcę iść do pracy w sklepie komputerowym jako wolontariusz, więc zobaczę co wybiorę. Zdecyduj co chcesz robić i zacznij już klepać jakieś projekty: -gry komputerowe -> ucz się c++ i bierz się to co najbardziej Ci pasuje gameplay/ai/programowanie grafiki - soft -> bierz się za c# i klep jakieś przydatne programy za 20 razem napiszesz coś sensownego i może nawet zarobisz. - www -> zabieraj się za odpowiednie technologie i klep ile wlezie. Dodatkowo tu najłatwiej o zarobek. - co tam jeszcze sobie chcesz robić.. Przede wszystkim trzeba zacząć coś robić i to codziennie choćby po kilkanaście minut. Może się okazać, że po roku i tak wszystko Ci się znudzi.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Phoenix Opublikowano 9 Maja 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2011 Ktoś mógłby powiedzieć jaki poziom prezentuje Politechnika Warszawska? ( Nie chodzi mi tu o dziennikarstwo) Albo przedstawić jakieś inne uczelnie z wydziałami architektury? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Platyna Opublikowano 9 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2011 Ktoś mógłby powiedzieć jaki poziom prezentuje Politechnika Warszawska? ( Nie chodzi mi tu o dziennikarstwo) Albo przedstawić jakieś inne uczelnie z wydziałami architektury? Jeśli chodzi o architekture (jak i o inne wydziały również) to wysoki. Moi znajomi sobie bardzo chwalą. Ale ostrzegam, że dostać się ciężko. I są jakieś dodatkowe egzaminy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administratorzy gnysek Opublikowano 9 Maja 2011 Administratorzy Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2011 Ciekawe dlaczego wszyscy Polscy reprezentanci, zwycięzcy międzynarodowych olimpiad informatycznych i tym podobnych to zawsze studenci UW... Niech no pomyślę... Może dlatego, że studia jednak coś dają! Pod warunkiem, że są porządne, a nie byle jakie. Otóż, najlepsi programiści idą na najlepszą uczelnię - i tak ich wiedza jest bardziej z domu, jak z uczelni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kt1117 Opublikowano 9 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2011 Will, już trochę umiem z C++, załapałem obiektowość i WINapi, ale nie mogę załapać Qt, ani wxWidget, bo kod mi się nie kompiluje, ale ostatni problem z hakami wiele mi dał i idę naprzód. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marmot Opublikowano 9 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2011 I są jakieś dodatkowe egzaminy. Z rysunku. EDIT: A co do poprzedniej dyskusji o technikach - napisałem tak, bo na rekrutacji i tak się liczy matura a nie zawód z technikum. A co jak co, to jest jednak trochę roboty, nauka zawodu i jeszcze do matury. Zresztą, ja też się sugeruję swoim miastem poniekąd, gdzie technika są na kiepskim poziomie pod względem przygotowania do matur. Sam wybrałem liceum czego obecnie nie żałuję, bo z każdym rokiem liceum coraz mniej mi się chciało iść na wszelakie politechniczne studia, a przynajmniej się do matur przygotowałem i mogę teraz wybierać po uczelniach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Phoenix Opublikowano 9 Maja 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2011 Z rysunku. No i dupa... Słabo u mnie z rysunkiem (aczkolwiek nie jest całkowicie źle jeśli chodzi o budynki :P) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Platyna Opublikowano 9 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2011 To jak ty w ogóle o architekturze myślisz? O.o EDIT: Chociaż rysunek rysunkiem, a tam są raczej testy sprawdzające wyobraźnię przestrzenną z tego co mi wiadomo. Masz np. 3 rzuty i narysuj bryłę. Albo 3 przekroje. A rysunku też się można nauczyć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Will Opublikowano 9 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2011 Will, już trochę umiem z C++, załapałem obiektowość i WINapi, ale nie mogę załapać Qt, ani wxWidget, bo kod mi się nie kompiluje, ale ostatni problem z hakami wiele mi dał i idę naprzód. Winapi to sobie można w większości przypadków odpuścić. Machaj jak najwięcej programów i staraj się w ramach możliwości finansowych korzystać z książek a nie tylko z tutoriali z neta bo w większości przypadków są kiepsko napisane, szczególnie dla początkujących. Jak dla mnie każdy początkujący powinien przeczytać symfonie + dodatki do tego z szablonami+ Effective C++ & More Effective C++(nie wiem czy są polskie wersje). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kt1117 Opublikowano 9 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2011 Właśnie zrozumiałem wxWidget, i zamierzam jakąś książkę kupić ale podstawy C++ już miej więcej nam, więc Symfonię sobie odpuszczę, ale jakąś o wxWidget bym sobie kupił, nawet może być angielska, bo sobie przetłumaczę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marmot Opublikowano 9 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2011 No i dupa... Słabo u mnie z rysunkiem (aczkolwiek nie jest całkowicie źle jeśli chodzi o budynki :P) Dlatego kto chce iść na architekturę to odpowiednio wcześniej zapisuje się na dodatkowe kursy z rysunku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Phoenix Opublikowano 9 Maja 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2011 Kończę 1 klasę liceum, czy warto się jeszcze zapisywać czy architekturę już odpuścić? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m@rcixxx Opublikowano 10 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2011 EDIT: A co do poprzedniej dyskusji o technikach - napisałem tak, bo na rekrutacji i tak się liczy matura a nie zawód z technikum. A co jak co, to jest jednak trochę roboty, nauka zawodu i jeszcze do matury. Zresztą, ja też się sugeruję swoim miastem poniekąd, gdzie technika są na kiepskim poziomie pod względem przygotowania do matur. Sam wybrałem liceum czego obecnie nie żałuję, bo z każdym rokiem liceum coraz mniej mi się chciało iść na wszelakie politechniczne studia, a przynajmniej się do matur przygotowałem i mogę teraz wybierać po uczelniach. No widzisz, wybrałeś liceum i pokazujesz, że kompletnie nie masz pojęcia, jak jest w technikach. Słuchasz stereotypów i je przekazujesz dalej, nie ładnie. Pierwszy stereotyp: "niski poziom nauczania do matur", ja bym powiedział niski poziom uczniów co najwyżej, jak by nauczyciele nauczali na niskim poziomie to by nie pracowali w takiej szkole i tyle. Drugi stereotyp: "nauka zawodu i jeszcze do matury", tutaj mogę zrobić tylko jedno - :), a uprawnienia i zawód i tak wielu dostaje. I jeszcze jedno - fajnie, że na rekrutacji liczy się tylko matura, ale co z tego ? Jak idę do technikum to jakiś podstaw się uczę, całkiem sporych podstaw i jest mi potem łatwiej, a poza tym tak jak ktoś wcześniej napisał - można wybrać trochę inny kierunek i mieć wiedzę z dwóch zawodów (bo w praktyce ten z technikum przestaje się liczyć). No i jeszcze kwestia tych co nie poszli na studia albo z różnych przyczyn je przerwali. Kończę 1 klasę liceum, czy warto się jeszcze zapisywać czy architekturę już odpuścić? Jak się tym interesujesz od dawna i jesteś bardzo dobry w rysunku technicznym to tak. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Will Opublikowano 10 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2011 Jak się tym interesujesz od dawna i jesteś bardzo dobry w rysunku technicznym to tak. A jak nie interesuje się tym od dawna i nie jest dobry w rysunku technicznym to nie? Może od razu niech zawód od przedszkola będzie wpajany bo potem już za późno. Jak będzie miał odpowiednie chęci i motywacje to da radę no problem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marmot Opublikowano 10 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2011 Słuchasz stereotypów i je przekazujesz dalej, nie ładnie. Pierwszy stereotyp: "niski poziom nauczania do matur", ja bym powiedział niski poziom uczniów co najwyżej, jak by nauczyciele nauczali na niskim poziomie to by nie pracowali w takiej szkole i tyle. Sugeruję się tym co widzę i słyszę od znajomych w technikach. Co do niskiego poziomu, to powiedzmy sobie wprost. Jak jest niski poziom uczniów to i jest zazwyczaj zaniżany poziom nauczania. I to niezależnie od rodzaju szkoły. Kończę 1 klasę liceum, czy warto się jeszcze zapisywać czy architekturę już odpuścić? Bez problemu dałbyś radę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m@rcixxx Opublikowano 10 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2011 Jak będzie miał odpowiednie chęci i motywacje to da radę no problem. Ok. on jeszcze nie jest na 100% pewien, czy idzie na architekturę. Ale jakby wprowadzić twój tok myślenia w życie to trzeba wziąć pod uwagę, że oprócz architektury jest laikiem w milionie innych rzeczy i np. może od podstaw zająć się śpiewaniem - na prawdę fajna rzecz, będzie miał wielu znajomych, kasę i prestiż, jeszcze nie jest za późno. Albo niech się zajmie sportem, jeszcze młody jest, o, niech zacznie trenować mma, za parę lat intensywnych treningów będzie się bił z najlepszymi i będzie za walkę zgarniał co najmniej kilkadziesiąt tysięcy. Może też zostać krytykiem literackim, też nie byle co, powszechne uznanie w elitarnym gronie itd. Ale w tym wszystkim brakuje jednej rzeczy, a jakiej to trzeba się domyśleć. Tyle mam do powiedzenia w temacie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Will Opublikowano 10 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2011 Ok. on jeszcze nie jest na 100% pewien, czy idzie na architekturę. Ale jakby wprowadzić twój tok myślenia w życie to trzeba wziąć pod uwagę, że oprócz architektury jest laikiem w milionie innych rzeczy i np. może od podstaw zająć się śpiewaniem - na prawdę fajna rzecz, będzie miał wielu znajomych, kasę i prestiż, jeszcze nie jest za późno. Albo niech się zajmie sportem, jeszcze młody jest, o, niech zacznie trenować mma, za parę lat intensywnych treningów będzie się bił z najlepszymi i będzie za walkę zgarniał co najmniej kilkadziesiąt tysięcy. Może też zostać krytykiem literackim, też nie byle co, powszechne uznanie w elitarnym gronie itd. Ale w tym wszystkim brakuje jednej rzeczy, a jakiej to trzeba się domyśleć. Tyle mam do powiedzenia w temacie. <ziew>... i co z twojego postu wynika? Chyba jasno stwierdziłem, że jeśli zacznie ostro pracować to da radę. To chyba logiczne, że jak będzie próbował wszystkiego to nic z tego nie wyjdzie. Mnie nie interesowało czy jest na 100% pewien, czy może najpierw chce polecieć na księżyc, zbudować własną planetę, przekopać się do Chin czy wyhodować kapustę giganta tylko odnosiłem się do jednej jasno przedstawionej sprawy. Równie dobrze mógłbyś napisać, że w poprzednim roku na polu u sąsiada krety zbudowały największą podobiznę Elvisa i wyszłoby na to samo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Phoenix Opublikowano 10 Maja 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2011 Chyba zrobię tak: od następnego roku zapiszę się na kurs rysunku i może na dodatkową matmę, a przez resztę tego roku i wakacje poświęcę na nadrobienie kilku braków właśnie z rysunku. No a później to 3 klasa to wiadomo. Co o tym sądzicie? Tak btw. to jakie przedmioty należy zdać poza tymi trzema podstawowymi? Fizykę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fervi_ Opublikowano 10 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2011 A chciałem się zapytać, czy ktoś kto ledwo co zdał maturę, ma szanse na studia informatyczne? :D Pytałem się znajomego, to powiedział, że z ledwo zdaną maturą, to mnie do Hogwartu wezmą :D Ale chcę się was zapytać ;] (Nie mówię o konkretnych uczelniach, ale czy są takie] Fervi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zelman Opublikowano 10 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2011 taa... Na taki UWM - gowno, jak poszlismy tam na 'wycieczke' i podejrzalem jedna ich lekcje, to stwierdzilem, ze juz wiem, czemu wystarczy tylko zdac mature, zeby sie dostac. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Platyna Opublikowano 10 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2011 Są takie uczelnie, ale zwykle to strata czasu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m@rcixxx Opublikowano 11 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2011 Tak btw. to jakie przedmioty należy zdać poza tymi trzema podstawowymi? Fizykę? Znajdź w internecie albo w jakiejś ulotce wskaźnik rekrutacyjny, taki wzór, i tam są przedmioty i wątpię, że tam fizyka będzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fervi_ Opublikowano 11 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2011 taa... Na taki UWM - gowno, jak poszlismy tam na 'wycieczke' i podejrzalem jedna ich lekcje, to stwierdzilem, ze juz wiem, czemu wystarczy tylko zdac mature, zeby sie dostac. No i o to właśnie chodzi - o papierek. A ty sam się uczysz w domu i jest git Poza tym może nie jest tak źle ... ;) Fervi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się