poszukuje nauczyciela GM [płatnie]

[beginnerGM]

Czesc,

 

Jestem tu nowy, ale mam nadzieję szybko wdrożyć się w tematykę tworzenia gier i poznać od podszewki GM.

 

Poszukuję osoby, która będzie mi udzielać lekcji zdalnie przez gg/skype.

Interesuje mnie poznanie od podstaw całosci GM od interfejsu po GML robiąc wspólnie na przykładach.

 

Z pewnością znajdzie się tu osoba, która b. dobrze zna to środowisko i może potwierdzić swoja znajomość jakismiś przykładami.

 

Szukam osoby która znajdzie czas dziennie lub co 2-3 dzien kilka godzinek żeby wspólnie przebrnąć przez ten wspaniały program.

Mógłbym uczyć się sam, ale szybciej będzie jesli ktos od razu rozjaśni moje wątpliwosci i pokaże jak cos robić zeby działało to dobrze.

 

Może nie jest to sporo, ale myślę że mogę zaoferować jakies 2,5zł za godzinę współpracy. Nie będzie to też tak, że przez cały czas beziemy rozmawiać itd.

Raczej myślę o tym aby osoba pokazywała mi w jaki sposób działa GM, tłumaczyła poszczególne rzeczy i dawała proste zadania które będę wykonywał sam lub z niewielką pomocą, więc sporo czasu ja będę ćwiczył a osoba uczaca bedzie mogła zajac sie czyms innym. Pod koniec nauki wykonam jakas wieksza gierkę :).

 

Myślę, że 3-4h co 1-3 dzień by mi wystarczyło tak więc powiedzmy za 15 dni po 4h to będzie 150zł, to całkiem fajne pieniądze jak się domyślam wiele osób się jeszcze uczy i kasa może się przydac.

 

Zapłata za dany dzień na konto mbanku lub innego ale preferuje mbank. od razu pojawia się wpłata po przesłaniu.

 

Zainteresowanych zapraszam na gg 8271903 lub skype piotr_krl

 

Jeszcze żeby nie było niedomówień to oczekuję od takiej osoby b. dobrej znajomości GM oraz poparcia na przykładach własnych grach.

 

Pozdrawiam

[Tymon]

40zł za godzinę.

[LolikZabijaka]

to minimalna stawka rzecz jasna ; ]

[TheMarcQ]

Jestes pierwsza osoba ktorsa tak zaczyna z GM :D

[Platyna]

Z tego co mi wiadomo Tymon to normalnie bierzesz 20 za godzinę i to z dojazdem. :D

[Tymon]

He?

Za matematykę, tak. Co innego GML.

Po za tym. Teraz już biorę 30 za matmę.

[Kofel]

40zł za godzinę.

To jakiś żart?

[Tymon]

Nie.

[Platyna]

No jak na zajęcia przez internet to sporo. 40 ja bym wziął z dojazdem na terenie Warszawy. :P

[gnysek]

50 złotych za godzinę netto, oraz umowa o dzieło.

[Rudy]

Hehe, a ja już go uczę, a jedynym jego środkiem zapłaty są jego wyniki :P .

[Kofel]

50 złotych za godzinę netto, oraz umowa o dzieło.

Od Ciebie to nawet bym nie chciał brać lekcji. :D:D

 

Tymon, nie wiem jaki jest rynek "nauczycieli", ale 40 zł to pieniądz lux dla senior programisty.

[Tymon]

Kofel, powiedz, ile Ty w życiu zajmowałeś się korepetycjami czy czymś takim?

 

Rudy. Gratuluję. :)

[Platyna]

Tymon, nie wiem jaki jest rynek "nauczycieli", ale 40 zł to pieniądz lux dla senior programisty.

Weź pod uwagę, że to nie jest dochód stały. Uczniowie raz są, a raz ich nie ma. Korki to bardzo droga sprawa, a więc dochodowa. Ja z algorytmiki i programowania biorę 100zł/2h z dojazdem i chętni są.

[Kofel]

Kofel, powiedz, ile Ty w życiu zajmowałeś się korepetycjami czy czymś takim?

Przecież napisałem, że nie iwem jak to jest. Ale jak tak, to spoko. Nigdy nawet nie brałem żadnych korepetycji więc nie wiem.

 

Fajna sprawa, szkoda, że u mnie w mieście ciemnogród... nawet jakby znalazł się ktoś co bym mógł mu odpłatnie udzielać korepetycji to będzie to bagno.

[Tymon]

Nie no, wiesz, to zależy od doświadczenia. Ja od 4 lat się tym zajmuję. Na początku za free, później jakieś małe wynagrodzenia, a później coraz więcej - teraz w końcu jestem na własnym utrzymaniu, a wtedy nie łatwo być bezinteresownym.

[Will]

Weź pod uwagę, że to nie jest dochód stały. Uczniowie raz są, a raz ich nie ma. Korki to bardzo droga sprawa, a więc dochodowa. Ja z algorytmiki i programowania biorę 100zł/2h z dojazdem i chętni są.

Musisz mieć niezłego skilla z programowania ja zawsze odmawiam.. miałbym potem wyrzuty sumienia.

[Platyna]

Musisz mieć niezłego skilla z programowania ja zawsze odmawiam.. miałbym potem wyrzuty sumienia.

Nie widzę powodu. Prawo rynku. Jak popyt jest to cen się nie obniża. Ludzie nieraz więcej biorę. Zwłaszcza z gry na gitarze strasznie wysoko się cenią.

 

I nie za bardzo wiem czy chciałeś postawić przecinek przed czy po "z programownia". Po jak po, to wystarczy, że będę miał niezłego skilla do poziomu do jakiego chcę ich nauczyć i umieć tego skilla przekazać. Nie muszę mieć wiedzy i umiejętności bardzo przerastających to czego chce nauczyć.

A ludzie są w stanie wybulić za to by ich dzieci osiągnęły coś w jakimś konkursie i miały wolny wstęp do dowolnego liceum, albo i na studia. To się im opłaca. A ja przede wszystkim do konkursów przygotowuję.

[Will]

Nie widzę powodu. Prawo rynku. Jak popyt jest to cen się nie obniża. Ludzie nieraz więcej biorę. Zwłaszcza z gry na gitarze strasznie wysoko się cenią.

 

I nie za bardzo wiem czy chciałeś postawić przecinek przed czy po "programownia". Po jak po, to wystarczy, że będę miał niezłego skilla do poziomu do jakiego chcę ich nauczyć i umieć tego skilla przekazać. Nie muszę mieć wiedzy i umiejętności bardzo przerastających to czego chce nauczyć.

A ludzie są w stanie wybulić za to by ich dzieci osiągnęły coś w jakimś konkursie i miały wolny wstęp do dowolnego liceum, albo i na studia. To się im opłaca. A ja przede wszystkim do konkursów przygotowuję.

Rozmowa moja z jakimś kolesiem z lo uczonym przez mojego znajomego programowania:

"Normalnie walnął bym tam flagę 32 bitową ale **** powiedział, że to głupota więc zrobiłem 6 booli żeby zaoszczędzić na pamięci i instrukcjach..." - Takie kwiatki to norma gdzie dzieciaki są uczone przez pseudo programistów. Ja Cię nie oceniam bo nie wiem na co Cię stać ale twoi podwładni potem wychodzą na świat z twoimi poprawnymi/błędnymi przeświadczeniami. Przynajmniej ja to traktuje w ten sposób i nie zgadzam się na żadne dłuższe korepetycje bo nie mam 100% pewności, że coś ma być tak a nie inaczej a przyzwyczajenia z początku nauki zostają na długo. Co do ceny to wiadomo, że trzeba się cenić i czasem jak dawałem jakieś pojedyncze korepetycje z danego zagadnienia to cena często zbliżała się do setki.

[Platyna]

Ach w ten sposób na to patrzysz. Zrozumiałem, że miałbyś wyrzuty sumienia biorąc taką sumę tracąc na to stosunkowo niewiele czasu.

No cóż. Pozostaje mi mieć nadzieję, że moje mniemanie o własnych umiejętnościach nie jest błędne. :)

[g-Enjoy]

To jakiś żart?

Przyzwyczailes sie do niskich Polskich stawek godzinnych, co kofelciu? ;>

 

@topic

60zl/godzina.

Za mniej palcem nie rusze.

[kt1117]

Ja może bym się zgodził, ale nie mam żadnego konta w banku, to nawet nie miałbyś mi jak zapłacić. No, i ja zrobiłem tylko jeden przykład, nie wiem czy to Ci by wystarczyło.

E:Korzystając z tematu- jest jakiś konkurs programistyczny dla "niezrzeszonych" programistów? Chodzi o to, że w szkole nic się nie mówi o takich, a bardzo chciałbym dostać się do dobrej szkoły.

[gnysek]

kt1117: i jak Ty jesteś przystosowany do życia... o przelewie pocztowym nie słyszałeś? :D

[Crackkk-GM]

a bardzo chciałbym dostać się do dobrej szkoły.

 

To straszne jakie bezsensowne piorytety sa nam wciskane od dziecinstwa ;).

[kt1117]

Do dobrej szkoły chcę się dostać bo uwielbiam programować i chcę w tym robić w przyszłości, a o przelewie pocztowym nie wiedziałem, będę musiał spytać się wujka.

E:Szkoda, że trzeba być pełnoletnim, wolałbym nie mieszać w to rodziców, staram się być w miarę samodzielny.

[Crackkk-GM]

Do dobrej szkoły chcę się dostać bo uwielbiam programować i chcę w tym robić w przyszłości

 

Nadal nie łapię.

[Morro]

W szkole programowania cie nie nauczą.

[Platyna]

Zdziwiłbyś się.

 

No, ale racja. Przecież lepiej pierdolić szkołę i zostać hardkorowym koksem, a potem sklejać zdania typu "Jesteśmy tu dzisiaj na siłownia".

[Morro]

W szkole dostaniesz tylko podstawy, przynajmniej ja tak mam w TECHNIKUM informatycznym (i do tego 2 rok to tylko pascal).

[kt1117]

Chodzi mi głównie o to, że w technikum informatycznym są olimpiady informatyczne, chciałbym się tam wykuć i wygrać jakąś.