Skocz do zawartości

Moje hobby - a pochwalę się :)


m@rcixxx

Rekomendowane odpowiedzi

Vader, pierdoły gadasz i tyle, gdzieś na wmasg było pokazane zdjęcie jak gość miał przez pół pękniętego zęba, dalej uważasz, że to całkowicie bezpieczne?

Ja od mojej grupy nie będę odchodzić tylko dlatego, że coś jest niebezpieczne, spawanie też jest niebezpieczne, a jakoś to robię, oczywiście z odpowiednimi środkami ochrony oczu...

Paintball mnie nie bawi, same kulki kosztują fortunę, a co dopiero gaz, nierealistyczne to jakieś, poza tym o nie bardzo tak jedzeniem się strzelać jak w innych częściach świata ludzi głodują...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 101
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

lubię oddychać :D :D:D:D:D

Lubię wtorek :D :D:D:D:D

lubisz wtorek, ale który?

Głupie dzieciaki wypieprzać z tematu.

 

Japonie, zasada numer jeden to okulary ochronne. A do tego to nei paintball. Kulki Ci zębów nie wybiją. Fajnie że lubisz się ponawalać patykami, też lubiłem, zanim dowiedziałem się że istnieje coś mocniejszego niż plastiki za 10 złotych, które w pobliskim sklepie sprzedają.

A teraz wracać do tematu, czyli neitypowe hobby i takie tam :3

One też zębó nie wybiją, nieważne co powiesz, to małe lekkie kulki :3

<_<

 

ODWROTNIE

:thumbsup:

 

Rany, marcix, wydajesz tyle kasy żeby popatrzeć się na głupi samochodzik. Ja chociaż mając tę kasę i wydając ją na ASG miałbym pewność że bęzie zabawa ze strzelania koledze w tyłek, siedząc w krzakach.

Ja za to naprawde mocno nie wiem co fajnego może być w jeżdżeniu atrapą za 1500 złotych po pokoju.

Samochody na zdalne sterowanie to wcale nie jest dziecinne gówno do jeżdzenia po pokoju. Ale oczywiście do tematu muszą wejść jakieś 15latki, które na niczym się nie znają, i powiedzieć, że to jest błeee a karabinki na plastikowe kuleczki są supersweet.

 

Tu się zgadzam, traker.

Mam shotguna za 8 dych a i tak frajersko wychodzę bo nie mam stroju+maski+hełmu za jakieś 400 złotych. Poza tym i tak kupiłem słabego tego shotguna, ale mnie nie było stać na ładną m-czwóreczkę za 350 zlotych i dodatki zeby sie fajniej celowalo i szpanersko na miasto wychodzilo. Do tego jeszcze koszt nabojów [false]i bilet na dalekobieżny pociąg by pojechać się postrzelać z ludzmi all around the Polska.[/false]<<nigdy by nie dali 15-latkowi się postrzelać. Z kolegami się w lesie i na polach upranych strzelamy, ale zabawa w 4 to żadna zabawa.

Nie żebym cię nazywał biedakiem, ale hobby za 350 + 400 + celownik do strzelby zł to nie jest drogie hobby biedaku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samochody na zdalne sterowanie to wcale nie jest dziecinne gówno do jeżdzenia po pokoju. Ale oczywiście do tematu muszą wejść jakieś 15latki, które na niczym się nie znają, i powiedzieć, że to jest błeee a karabinki na plastikowe kuleczki są supersweet.

Co poradzisz, że niektórzy utożsamiają to z samochodzikami na pilota dla dzieci, bo sami jeszcze niedawno się takowymi bawili :) .

Dobra, drogi hobby, tak jak moja deska:

Taśma ochronna - od 20zł w górę

Zestaw kółek z łożyskami - minimum 100zł

Blat - 100zł

Truck - od 170zł

 

Sama deska (dobra) - min. 150zł

To nie jest drogie hobby, uwierz mi. Jeżeli za samą dobrą deskę daje się co najmniej 150zł to mało. Jeżeli chodzi o moje hobby, to mam sprzęt niszowej klasy i wychodzi to o wiele drożej. Za gitarę elektryczną (nie będącą żadnym chińskim nie-wiadomo-czym z allegro) dałem ok. 700zł (a to jest mało, bardzo mało, jak na to), a za wzmacniacz ok. 400zł (też bardzo mało, co przekłada się na to, że jest słabej mocy i konstrukcji nie dającej wybitnego brzmienia). Daje to jakieś 1100zł łącznie, podczas gdy za tyle nawet nie kupiłbym gitary elektrycznej żadnej czołowej marki. Aczkolwiek do czysto hobbystycznego mojego podejścia do tego, to całkowicie wystarcza. Nie wliczam w to ceny efektów, które posiadam i zamierzam kupić, ale to inna bajka (okolice 200-300zł każdy).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest drogie hobby, uwierz mi. Jeżeli za samą dobrą deskę daje się co najmniej 150zł to mało. Jeżeli chodzi o moje hobby, to mam sprzęt niszowej klasy i wychodzi to o wiele drożej. Za gitarę elektryczną (nie będącą żadnym chińskim nie-wiadomo-czym z allegro) dałem ok. 700zł (a to jest mało, bardzo mało, jak na to), a za wzmacniacz ok. 400zł (też bardzo mało, co przekłada się na to, że jest słabej mocy i konstrukcji nie dającej wybitnego brzmienia). Daje to jakieś 1100zł łącznie, podczas gdy za tyle nawet nie kupiłbym gitary elektrycznej żadnej czołowej marki. Aczkolwiek do czysto hobbystycznego mojego podejścia do tego, to całkowicie wystarcza. Nie wliczam w to ceny efektów, które posiadam i zamierzam kupić, ale to inna bajka (okolice 200-300zł każdy).

 

:thumbsup: Też chcę taką gitarę :D Chociaż, inni mówią, żeby lepiej kupić Line 6 Pocket Pod Express niż wzmacniacz za 400 zł :/ Ja sam nie wiem, jak tu się popisać jak ktos przyjdzie do Ciebie :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cort Katana kx5 - taką kupił

Chociaż co to za epiphone za 900 zł :3 Chyba, że używany.

 

Jeżeli ma być coś do 900 zł to już bym wolał Dean Vendetta lub tego Katane.

Yamaha pacifica 112 jest rowniez niezla ;)

Bo z używek to Yamahę lub jakiegoś starego koreańskiego Epiphona no ale to za 1000 zł :/ Chyba, że się ceny zmieniły.

LUB jakiegoś Jacksona - ale stawiał bym na Vendette i Katane

 

----------------

 

Wracając do mojego hobby - to tak samo ASG :)

Kiedyś jak się strzelałem z kolegami, to jak dostałem kulką w siatke ochronna dla oczu [taki hełm] to kulka się rozkruszyła i trochę do oczu poleciało, na szczęście nic się nie stało

Posiadam też wiatrówkę taką za 600 zł - i mówie Wam, świetnie się strzela ;)

 

http://www.bron.pl/shopbron/product/WIATRO...m-Ekp-16J/27061

 

Chciałbym taką :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Assassin: zapomniałeś o mojej prowokacji

 

A wy już się nie chwalcie żadnymi drogimi, tanimi hobby, bo pewnie jesteście zasranymi jedynakami, gdzie rodzice nie mają co zrobić z kasą i rozpieszczają swoje dziecko. Ja nie mam nic z podanych i jest mi dobrze. Jakbyście zarobili sami kasę to zobaczylibyście, że nagle tanie hobby jest drogim hobby.

 

Oczywiście, jeśli ktoś sam zarobił sobie na te wszystkie zabawki, to post jego nie dotyczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marmot, to jaką tyś gitarę kupił, ja za epiphona minimum 900 zł moge dać, ja też tak chce biggrin.gif

Cort KX5. Obecnie jest jeszcze tańsza, w unowocześnionej wersji od mojej (bardziej ozdobiona, lepsze pickupy).

Chociaż co to za epiphone za 900 zł :3 Chyba, że używany.

Epiphony są tanie akurat i spokojnie do 1000zł można dorwać jakiegoś. Tylko, że to są masówki, potrafią zdarzyć się kiepskie modele.

Oczywiście, jeśli ktoś sam zarobił sobie na te wszystkie zabawki, to post jego nie dotyczy.

Ja przez parę lat zbierałem kasę z kieszonkowego na to hobby, a jestem jedynakiem, więc nie wiem czy się tyczy czy nie :huh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja przez parę lat zbierałem kasę z kieszonkowego na to hobby, a jestem jedynakiem, więc nie wiem czy się tyczy czy nie :huh:

jestęsz rospieszczonym bahorem!!!1 zgiń, umrzyj, przepadnij!11jedynka

 

*błędy ortograficzne w tym poście zostały zrobione specjalnie, jeśli ktoś jeszcze nie załapał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, ja jedynakiem nie jestem. A 400 zl to jest jednak duzo, ba nawet 50 zl to jest duzo :/ Kase biore z urodzin, czasami do babci, kieszonkowe i jakos sobie radze :/

@Assassin: zapomniałeś o mojej prowokacji

 

A wy już się nie chwalcie żadnymi drogimi, tanimi hobby, bo pewnie jesteście zasranymi jedynakami, gdzie rodzice nie mają co zrobić z kasą i rozpieszczają swoje dziecko. Ja nie mam nic z podanych i jest mi dobrze. Jakbyście zarobili sami kasę to zobaczylibyście, że nagle tanie hobby jest drogim hobby.

 

Oczywiście, jeśli ktoś sam zarobił sobie na te wszystkie zabawki, to post jego nie dotyczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no 400 zł zazdroszczę :( ja muszę się zadowolić tymi 300zł od babci...

: O Farkraj - ja NIE napisałem, że DOSTAŁEM 400 zł :o JA MÓWIE, że 400 zł uzbierać to jest TRUDNO i dlatego napisałem, że 400 zł to dużo do uzbierania LOLOLOLOL

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla rozwiania wątpliwości pozwoliłem sobie zrobić ranking hobby pod względem cen (z tego tematu):

 

1. Sprzęt muzyczny

2. Modele RC, samochody + akcesoria

3. Sprzęt strzelecki, wiatrówki + dodatki

4. ASG + ubranko itp.

5. Deskorolka + akcesoria

6. Oddychanie, bez akcesoriów

7. Kodzenie w GML + cena programu

8. Wtorek

 

PS. nie jestem jedynakiem

 

Czekam(y) na dalsze hobby!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla rozwiania wątpliwości pozwoliłem sobie zrobić ranking hobby pod względem cen (z tego tematu):

 

1. Sprzęt muzyczny

2. Modele RC, samochody + akcesoria

3. Sprzęt strzelecki, wiatrówki + dodatki

4. ASG + ubranko itp.

5. Deskorolka + akcesoria

6. Oddychanie, bez akcesoriów

7. Kodzenie w GML + cena programu

8. Wtorek

 

PS. nie jestem jedynakiem

 

Czekam(y) na dalsze hobby!

czemu kodzenie jest za oddychaniem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Filar Społeczności
Bo to ogólne porównanie, spójrz sobie na ceny wiatrówek na necie, ale tych dobrych, i na dobry osprzęt.

 

A kodzenie jest za oddychaniem, bo brak oddechu może cię drożej kosztować :), a tak na poważnie to tak sobie.

Nie musze patrzec bo znam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...