Skocz do zawartości

Zjazd Twórców Gier 2010


Fanotherpg

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 84
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

No tak. W zeszłym roku to sam tam musiałem reprezentować GMClan, a jak w tym roku akurat mam inne plany to tyle was nagle chętnych? Może mam się doszukiwać w tym jakiejś nieprzyjemnej interpretacji?

No cóż szkoda, bo kilka osób bym chętnie na żywo zobaczył.

 

Na szczęście jest jeszcze kameralna alternatywa u Nikasa :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ostatecznie, kto będzie z GMClanu?

chcemy zorganizować jakoś wspólnie jutrzejszy dzień przyjazdów.

 

Ja będę po 12:00, ewentualnie przed 16:00, Kuba GM (Exigo) ok 10-11 godziny.

 

poki co nie mamy pomyslu co zrobic wiec zbierzemy ekipe i cos wymyslimy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zebys mial warny to bym Ci je wyczyscil na pocieszenie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie narzekam, było fajnie :). Wkleję dygresję z innego forum, żeby nie pisać tego samego dwa razy:

 

Prelekcje okazały się bardzo ogólnikowe miejscami (wykład Don Sotto), czasami konkretne, lecz umiarkowane (demoscena by V0yager), niektóre bardziej techniczne - co wyszło lepiej (pikselart). Dyskusja "Teraz Polska" okazała się niestety niewypałem i miejscem sztywnego monologu przeplatanego z opiniami jakże niedobrych buntowników ;).

 

Mam wrażenie, że w tym roku - skoro miały się stawić różne grupy: koderzy, programiści, graficy, muzycy, designerzy - twórcy prelekcji (nie wszyscy jednak) doszli do wniosku, iż przykładowo przedstawianie wnętrzności silników nie zainteresuje innych środowisk twórczych niźli samych zapalonych programistów, dlatego trzeba będzie zrobić wszystko bardziej ogólnikowo - czego dobitnym przykładem był wykład Don Sotto. Niestety głównym tego efektem było nagromadzenie truizmów wszelkiej maści - czytaj: ciężko było dowiedzieć się czegoś nowego, nieoczywistego. Z pewnością osób byłoby mniej na wykładach stricte tematycznych, ale przynajmniej szliby na to ludzie naprawdę zainteresowani i żądni konkretnej wiedzy. A może to tylko moje subiektywne odczucie - mam nadzieję, że inni mimo takiej formuły coś wynieśli z wykładów [oprócz gadżetów :)]. Ok, koniec narzekania - nie było źle przecież, mi się wypad do Gdańska ogólnie podobał ;).

 

PS AMIGAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!

 

PS 2 To się tyczy tych prelekcji, na których byłem :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...