Technikum czy Liceum

[Will]

Reszta nie ogląda tylko też to robi. Zresztą zobrazuję to na dzisiejszej sytuacji: na początku lekcji robiliśmy tam jeden wykres, a ja musiałem wyciągnąć okulary i je wytrzeć ściereczką, więc facet do mnie podchodzi i: "O,bezbłędny wykres."

Chciałbym raczej się dowiedzieć ile już idąc tym systemem zrobiliście.

[RaistlinBlackRobe]

Chciałbym raczej się dowiedzieć ile już idąc tym systemem zrobiliście.

Idziemy zgodnie z programem rozszerzonym, bez żadnych poślizgów, a wszystko jest opanowane dobrze(nie ma na lekcjach niedomówień).

Wciąż odnoszę wrażenie, że szukasz dziury w całym.

[Will]

Idziemy zgodnie z programem rozszerzonym, bez żadnych poślizgów, a wszystko jest opanowane dobrze(nie ma na lekcjach niedomówień).

Wciąż odnoszę wrażenie, że szukasz dziury w całym.

"Idziemy zgodnie z programem rozszerzonym": Tylko to wystarczyło napisać i już bym wiedział jak ten system się sprawuje.

[Yoho]

Ale po technikum masz zawód, a po liceum nie.

 

 

No i co z tego? Gadasz jak zacofany 40 letni ojciec patologicznej rodziny ze slumsów. Prawda jest taka ze jezeli chcesz chodzisz do klasy z dresami i nerdami spedzajacymi pol zycia na gmclan.org to *********** do technikum.

 

Jezeli natomiast chcesz sie czegos nauczyc poza skrecaniem obudowy komputera to idz do liceum.

 

Warn za niestosowne słownictwo.

Woock

[Joda]

no i w technikum nie ma dziewczyn.

i będziesz molestowany w szatni.

[Yoho]

poza tym po co ci zawod jak i tak po technikum nie pojdziesz pracowac, chyba ze nie masz co jesc

[Flaque]

chodzisz do klasy z dresami i nerdami spedzajacymi pol zycia na gmclan.org

Jezeli natomiast chcesz sie czegos nauczyc poza skrecaniem obudowy komputera to idz do liceum.

Fajne macie technikum u was na wsi.

[Wojzax]

No w moim mieście technika też są ponoć takie jak to Yoho naopowiadał. Ale wieś to wieś, nie to co Flakowe miasto.

[Yoho]

no niezła ta wieś

[Ranmus]

No i co z tego? Gadasz jak zacofany 40 letni ojciec patologicznej rodziny ze slumsów. Prawda jest taka ze jezeli chcesz chodzisz do klasy z dresami i nerdami spedzajacymi pol zycia na gmclan.org to *********** do technikum.

 

Jezeli natomiast chcesz sie czegos nauczyc poza skrecaniem obudowy komputera to idz do liceum.

 

Warn za niestosowne słownictwo.

Woock

A Ty gadasz jak jakiś dzieciak, który nie wie o czym plecie z racji wieku i braku doświadczeń... oh wait.

 

W ogóle śmieszy mnie ta cała dyskusja w wyliczanki co kto gdzie się wyuczy jakby to dla pracodawcy było ważne. Albo masz studia albo nie, a liceum czy technikum to to samo badziewie z tym że po technikum realnie masz jakiś papier, marny co prawda ale zawsze papier. Dorośniesz, zrozumiesz, chociaż tutaj powątpiewam.

 

no i w technikum nie ma dziewczyn.

i będziesz molestowany w szatni.

No jak jesteś pipką i lubisz sobie w kaszę dmuchać to tak. Zresztą nie wiem co teraz się dzieje w szkołach, bo za moich czasów młodzież była bardziej ogarnięta. Współczuję wam jak robicie za popychadła. :)

[Will]

W ogóle śmieszy mnie ta cała dyskusja w wyliczanki co kto gdzie się wyuczy jakby to dla pracodawcy było ważne. Albo masz studia albo nie, a liceum czy technikum to to samo badziewie z tym że po technikum realnie masz jakiś papier, marny co prawda ale zawsze papier

 

Dziwne. Nie mam studiów, nawet nie zacząłem bo robię sobie rok przerwy. Sugerujesz, że nie znajdę roboty jako programista bo nie mam papierka?

[Morro]

Bosz - wszystko zależy od pracodawcy. Zawsze w pierwszej kolejności rozpatrzy CV kogoś z tym papierkiem. Nikt nie mówi, że pracy nie znajdziesz.

[Ranmus]

Dziwne. Nie mam studiów, nawet nie zacząłem bo robię sobie rok przerwy. Sugerujesz, że nie znajdę roboty jako programista bo nie mam papierka?

Nie. Sugeruję, że jeżeli nie ukończyłeś studiów i starasz się o pracę, to w takim przypadku na 90% pracodawcy nie będzie obchodziło czy skończyłeś liceum czy technikum, jeśli wykażesz się umiejętnościami i posiadasz interesujące portfolio. Nie zmienia to jednak faktu, że lepiej mieć jakiś wyuczony zawód niż nie mieć w ogóle, bo to zawsze malutki plusik dla starającego się o pracę. Mówię tu oczywiście o informatyce. Ja nie wiem co takiego w liceum Yoho chce się uczyć i da mu to jakieś perspektywy. Tam się idzie tylko po to by nie tracić roku czasu jak się jest pewnym, że idzie na studia.

[Joda]

No jak jesteś pipką i lubisz sobie w kaszę dmuchać to tak. Zresztą nie wiem co teraz się dzieje w szkołach, bo za moich czasów młodzież była bardziej ogarnięta. Współczuję wam jak robicie za popychadła. smile.gif

^#$PAUL$#^ jesteś pipką i dajesz sobie w kaszę dmuchać? Bo jeśli tak to nie idź do technikum!

[RaistlinBlackRobe]

"Idziemy zgodnie z programem rozszerzonym": Tylko to wystarczyło napisać i już bym wiedział jak ten system się sprawuje.

Wyczuwam sarkazm.

[Will]

Nie. Sugeruję, że jeżeli nie ukończyłeś studiów i starasz się o pracę, to w takim przypadku na 90% pracodawcy nie będzie obchodziło czy skończyłeś liceum czy technikum, jeśli wykażesz się umiejętnościami i posiadasz interesujące portfolio. Nie zmienia to jednak faktu, że lepiej mieć jakiś wyuczony zawód niż nie mieć w ogóle, bo to zawsze malutki plusik dla starającego się o pracę. Mówię tu oczywiście o informatyce. Ja nie wiem co takiego w liceum Yoho chce się uczyć i da mu to jakieś perspektywy. Tam się idzie tylko po to by nie tracić roku czasu jak się jest pewnym, że idzie na studia.

 

Szczerze to nie wiem jak teraz jest w technikach. W każdym razie poziom nauczania w LO sięgnął dna. Poziom matur i zasady jej pisania(wypracowania na matmie?) to jakaś porażka. Zerknij sobie na maturę próbną z matmy podstawowej z tego roku. To jest po prostu śmiech na sali. Poziom sięgający podstawówki(częściowo) sprzed kilku lat.

 

@up

Boże.. żaden sarkazm po prostu teraz wiem jak wypada na tle innych systemów nauczania z którymi miałem w jakiś tam sposób do czynienia.

[Woock]

(wypracowania na matmie?)

O szlag. Jakie tematy niby? Rozprawka pt. "Lepiej mnożyć czy dzielić?" czy jak?

[Marmot]

Szczerze to nie wiem jak teraz jest w technikach. W każdym razie poziom nauczania w LO sięgnął dna. Poziom matur i zasady jej pisania(wypracowania na matmie?) to jakaś porażka. Zerknij sobie na maturę próbną z matmy podstawowej z tego roku. To jest po prostu śmiech na sali. Poziom sięgający podstawówki(częściowo) sprzed kilku lat.

Tylko, że teraz taki poziom nauczania jest we wszystkich szkołach średnich, bez wyjątków.

[Tymon]

Ja bym chciał pisać wypracowania na matmie. ;D

[Will]

O szlag. Jakie tematy niby? Rozprawka pt. "Lepiej mnożyć czy dzielić?" czy jak?

Czyli jeśli wykonasz działanie to musisz napisać dlaczego akurat tak i po co Ci to potrzebne.

Napiszesz wszystkie zadania dobrze ale bez opisów i będziesz miał z 40%.

 

Tylko, że teraz taki poziom nauczania jest we wszystkich szkołach średnich, bez wyjątków.

Zdaje sobie z tego sprawę. Szkoda tylko, że uczniowie coraz bardziej myślą, że mają niesamowicie wysoki poziom. Do tego panuje wszechobecne lenistwo.

[Marmot]

Zdaje sobie z tego sprawę. Szkoda tylko, że uczniowie coraz bardziej myślą, że mają niesamowicie wysoki poziom. Do tego panuje wszechobecne lenistwo.

To drugie jest szczególnie denerwujące. Na przykład u mnie w klasie (mat-fiz-inf) jest narzekanie na informatyka na to, że w ogóle uczy i idzie wg programu, co jak dla mnie jest dziwne, bo skoro sobie wybrali taki profil, to chyba nie spodziewali się, że na informatyce będą sobie łazić po sieci tylko.

[Maximal]

Żadna nowość, u mnie na mat-infie 80% najgorzej radzi sobie z przedmiotami ścisłymi.

[Will]

To drugie jest szczególnie denerwujące. Na przykład u mnie w klasie (mat-fiz-inf) jest narzekanie na informatyka na to, że w ogóle uczy i idzie wg programu, co jak dla mnie jest dziwne, bo skoro sobie wybrali taki profil, to chyba nie spodziewali się, że na informatyce będą sobie łazić po sieci tylko.

 

Po LO zrób sobie przeliczenia ile osób poszło na studia związane z matmą, fizą czy informatyką. Zastanów się też ile osób zajmuję się programowaniem/startuje w olimpiadach matematycznych(nie byle być tylko)/algorytmiką/itp. Zapewne nie będą to wysokie liczby. Nawet jeśli masz kilku kolegów z klasy/szkoły, którzy programują większość właściwie jest na poziomie "znam podstawy, jestem Bogiem". Ile to razy byłem pouczany przez takich profesjonalistów.

[Marmot]

Wiadomo, ale jednak mimo wszystko, takie narzekanie jest trochę nie na miejscu, tym bardziej, że dla większości był to profil pierwszego wyboru, a nie ma nic ponad program.

[Will]

Wiadomo, ale jednak mimo wszystko, takie narzekanie jest trochę nie na miejscu, tym bardziej, że dla większości był to profil pierwszego wyboru, a nie ma nic ponad program.

U mnie to była norma więc przyzwyczaj się. Kiedyś po prostu tacy powtarzali rok a w ostatniej klasie z 30 zostawało 15 i po problemie. Teraz się zaniża poziom, żeby wszyscy dotarli do matury. Chociaż z drugiej strony humany są jeszcze gorsze(to już w ogóle jakiś inny świat).

[Yoho]

A Ty gadasz jak jakiś dzieciak, który nie wie o czym plecie z racji wieku i braku doświadczeń... oh wait.

 

W ogóle śmieszy mnie ta cała dyskusja w wyliczanki co kto gdzie się wyuczy jakby to dla pracodawcy było ważne. Albo masz studia albo nie, a liceum czy technikum to to samo badziewie z tym że po technikum realnie masz jakiś papier, marny co prawda ale zawsze papier. Dorośniesz, zrozumiesz, chociaż tutaj powątpiewam.

 

hahah bylem pewnien takiej odpowiedzi ale mnie to bawi. Taka jest prawda ze ramus uwierzyl w opowiesci swojego ojca ze jezeli pojdzie do technikum to bedzie mial zawod blablabla. Ja tez to przerabialem prawda jest taka ze nasi ojcowie gowno wiedza, moze w ich zamieszchłych czasach kiedy nie bylo co jesc wszyscy dazyli do tego zeby miec prace, zarabiac, splodzic dziecko i wybudowaac dom czy cos tam inne. Po prostu byc czescia maszyny zwanej panstwem.

Ale i tak kazdy zrobi jak uwaza, po prostu wyglosilem moje zdaniez(po to wlasnie jest forum dyskusyjne, a nie po to zeby administrator narzucał wszystkim zdanie) ale oczywiscie ramus musi wtracic swoje 5 groszy itd.itp

 

Jak zwykle jego znane zagranie czyli wysmiewanie sie z wieku, no to juz jest standardowe posuniecie.

CYTAT

no i w technikum nie ma dziewczyn.

i będziesz molestowany w szatni.

No jak jesteś pipką i lubisz sobie w kaszę dmuchać to tak. Zresztą nie wiem co teraz się dzieje w szkołach, bo za moich czasów młodzież była bardziej ogarnięta. Współczuję wam jak robicie za popychadła.

 

No to ramus jak sie domyslam masz mile wspomnienia.

 

Nawet nie kłopocz się z odpowiedzią. Nie mam zamiaru wchodzic na ten thread i kolejny raz sie z toba droczyc. Niech bedzie ze wygrales masz racje technikum jest lepsze. Tylko co to zmieni?

 

Jak cos to wyslij mejla pa:*

[Will]

Przykład na inteligencje młodzieży:

mam pytanie dotyczące pisania własnego silnika. Chciałbym napisać go takiego, by użytkownik z niego korzystający nie mógł zaglądnąć do kodu. A w jaki to sposób zrobić. Silnik napisać jako DLL. Czy może żeby po kompilacji tworzył się plik "nazwa_silnika.lib", tylko jak to mam zrobić?

(Cytat z forum gamedev.pl)

 

 

"znam podstawy, jestem Bogiem" rulez!

[Korodzik]

I tak oto 16-letni uczeń szkoły Yoho udowodnił, że lepiej zna życie od 25-letniego Ranmusa.

 

poza tym po co ci zawod jak i tak po technikum nie pojdziesz pracowac, chyba ze nie masz co jesc

Yoho woli pewnie popalać sobie z ziomami niż iść do pracy, żeby tylko nie być "czescia maszyny zwanej panstwem."

[Joda]

Yoho woli pewnie popalać sobie z ziomami niż iść do pracy, żeby tylko nie być "czescia maszyny zwanej panstwem."

Albo iść na studia

[Korodzik]

Albo iść na studia

oj, źle go zrozumiałem.

 

My bad :(