Skocz do zawartości

Game Maker...Dlaczego zaczeliście się tym bawić?


HrabiaDrako

Rekomendowane odpowiedzi

Więc tak,ja zacząłem uczyć się GML bo mam co do niego pewne marzenie...Chciałbym zrobić grę multiplayer w temaci Star Wars...Czyli gra w stylu Diablo 2 ale w świecie Star Wars,Wiele planet...różne questy. Przestrzeń kosmiczna w której można wybrać jakąś planete.Latanie w stylu przykładu Space Cleaner..ale duuuuużo bardziej rozwinięty,rozwój statku,jakieś surki z meteorytów itp itp.To tyle jak się wam to spodobało to powiedzcie co o tym sądzicie(i jak to ciężko zrobić)Może nie za miesiąc ani dwa ale zrobie kiedyśXD

Czekam na komętarze i wasze marzenia co do GameMakeraXD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja marzę żeby sobie kiedy zakodzić dziewczynę w GameMakerze ^___^

to pozostawmy nerdom ;)

 

Ja od podstawówki robiłem gry, z początku planszowe, w gimnazjum to już rozbudowane systemy gier strategicznych i rpg, a w liceum robilem gry na macintoshach, w programie to robienia prezentacji :) jak to mówią, byłem jak mc giver - dajcie byle program, nawet word a ja Wam zrobie gre :P od liceum miałem już dostęp do PC na dłużej, bo w domu go miałem i wtedy trafił w me ręce GM i jego zadziwiające jak na ten czas możliwości :) potem pierwsza gra, jakiś komórczak, następnie pierwszy TDS i kolejny i potem mister Shylios zainteresował mnie grami 3D i zacząłem kodzić silnik, aż po dziś dzień, nie wydałem od tamtego czasu żadnej pełnej wersji gry, jedynie dema. No nie licząc próby napisania Soullanda w GM po czym uznałem iż potrzeba czegoś lepszego niż GM i zauroczenie tym programem prysło :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, szybko tego nie zrobisz. Mała rada: jak już masz robić TAKĄ grę, przerzuć się na co innego niż Game Maker - nawet nie wiesz jak bardzo zirytuje cię ten program, gdy będziesz robić coś większego jak to.

 

To jakie są takie programy podobne?XD

Bo na takiej mi zależy nic więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przynajmniej ze 6 razy trudniejsze bo nie dość, że musisz znać c++ to jeszcze np. bibliotekę STl i dodatkowo DirectaX lub OpenGl jeśli chcesz robić gry 3d. Ale myślę, że na sam początek programowania gm jest świetny. Jego język jest dosyć podobny do c++ dzięki czemu później jakbyś przechodził na c++ byś miał o drobinkę łatwiej a i tak z gm'em przynajmniej 3 lata się pobawisz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja podobnie jak Psichix zaczynałem od planszówek, potem gdy dostałem Amstrada pisałem proste gry na niego. Potem nawet w Paincie (!) zrobiłem grę, w którą mogłem grać ( polegała na poruszaniu typka przy zaznaczeniu po planszy i walce z mobkami (walki były rysowane w innych plikach typu z lewej ja z prawej mob i pamiętam, że zaznaczałem siebie i trzymając shift szybko przesuwałem mysz w stronę moba tworząc dużo kopii mnie i wyglądało to jak prędkość, nazywałem to skillem quick attack xD). Potem miałem przerwę aż pierwszy raz w Niezbędniku dorwałem się do Game Makera 5.0 ^^. Zrobiłem a raczej zacząłem robić 2 minigierki (coś jak tanki z gierki telewizyjnej i super uber klon CTC!) Nigdy nie skończyłem i chwała bogu. Potem ostatni raz jak się spotkałem z GMem był 3 lata temu i programuję w nim do tej pory.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja zawsze chciałem robić gry, więc zacząłem się uczyć programować w Pascalu. Potem trafiłem jakoś cudem na The Games Factory, ale był tylko 30-dniowy, a na stronie Clickteamu znalazłem Klik'n'Play w wersji dla szkół, która okazała się być pełną. Potem wkurzyłem się na małe możliwości tego i jakoś trafiłem na Game Makera, który wtedy był jeszcze darmowy (3.3 chyba, albo wcześniejszy). Ale znalazłem cracka do TGF i GM poszedł w odstawkę, a potem jeszcze TGF był w KŚ Niezbędnik to tym bardziej. Ale jakoś nie wiedzieć czemu z ciekawości wróciłem do GM (to już była wersja 4.0, bynajmniej taka co gry były w jakimś tam specjalnym formacie, który się odpalało przez runnera, a nie jak w poprzedniej wersji, że był cały folder z zasobami gry) i zostałem przy nim. Obecnie nie korzystam, bo nie podoba mi się w jaki sposób potraktowano kogoś, kto kupił oryginalny klucz, czyli odebrano mi możliwość korzystania z programu po 3 formatach (a na starym kompie często formatowałem dysk, bo się system szybko syfił). To próbowałem TGF2, bo był w KŚ Ekspert, ale nie podobał mi się ten program. Jakoś próbowałem wrócić do GM po nieco mniej legalnej aktywacji, ale kompletnie straciłem ochotę do tego programu. Obecnie coś tam sklejam w Construct, ale brakuje mi w nim trochę możliwości GM, chociaż z drugiej strony, można zrobić więcej mniej wymagając od kompa.

 

EDIT: Co do marzeń na temat GM: NIECH MI K***A ZRESETUJĄ KLUCZ ŻEBYM MÓGŁ Z NIEGO KORZYSTAĆ, A NIE KOLEJNY RAZ KUPOWAĆ, JAK JUŻ RAZ KUPIŁEM W 2004 CZY 2005 ROKU, ZA GRUBO PONAD 100ZŁ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojciec zawsze chcial abym programowal. Nauczyl mnie Delphi, probowal c++ ze mna ogarnac, jednak mnie to nie krecilo az tak. Wtedy ojciec znalazl jakas stronke czy cus, i tam byly rozne programiki, "nie pamietam" czy legalne : P. Pierw bawilem sie Colobotem, poznej w bardziej zaawansowanego CeeBota sobie pogralem, gdy nagle zobaczylem "Game Maker 6" A ze gry lubialem, klik klik, CTC, Arkanoid, Platformowka, i moja przygoda sie zaczela : D Do dzis programuje, co wiekszosc z was wie. Nie mam marzen co do Game Makera, uwazam go za latwy w obsludze, jednak nie ma co na niego zwalac jakies super hiper marzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pamiętam jak się to zaczęło... Po prostu już od dłuższego czasu bawię się GMem, kilkukrotnie ponawiając projekt platformowego MMORPG, ale przypominając sobie ile miałem wtedy i porównując to z prawie czystym projektem mówię sobie "p****ole, nie chce mi się" i robię co innego :P Teraz zajmuję się Top-Down RTSem i Tower Defencem, z czego to drugie mam zamiar wypuścić do końca wakacji :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A u mnie było tak xD Kiedy miałem 12 lat pomyślałem sobie. Kurde tylko gram w gry i nic nie robię pożytecznego :P Więc w Komputer świat zobaczyłem kurs Pascala. Postanowiłem się nim chwilę pobawić i programowanie mnie bardzo wciągnęło. Lecz bo dłuższej chwili bawienia uznałem iż ten język jest trochę za trudny i postanowiłem poszukać czegoś innego. Szukałem bardzo długo ale znajdowywałem same shity aż później znalazłem game makera. Zainstalowałem ale nic nie umiałem z nim zrobić. Dopiero kiedy odnalazłem gmclan (po jakiś 2 miesiącach) wpisując w google skrypty do game maker zacząłem robić swoje pierwsze gry pacmana platformówkę itp. Do dziś robię w game makerze i jestem z tego programu zadowolony. Robię już w nim dość długo a i tak nie mogę wykorzystać jego wszystkich możliwości co świadczy, że program nie jest banalny jak to mówią moi koledzy. Polecam Game Makera

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Poxipol

U mnie tak samo ^^ Na początku grałem w colobota, tam było kilka trybów, jeden że można tylko kodować bo bot nie ruszy, wtedy tego nie wiedziałem, myślałem że trzeba najpierw misje przejść ^^... No to przeszedłem i między czasie nauczyłem się troche kodować te boty to odrazu Ziuum! Na ten tryb gdzie się koduje ^^ Zainstersowało mnie to, niestety przeszedłem cale ;/ to była wtedy moja ulubiona gra, pamiętam bałem się tam pająków jak ch*j :D . No i pamiętam pojechałem nad morze, pobyłem, już miałem wyjeżdżać ale patrze - CeeBot w jakieś gazecie ! O_O Wydałem swoje ostatnie 29.99zł na tą gazetke :D Nie umiałem się doczekać kiedy dojadę do domu ^^.. No i gralem, ale kiedy zaczęły się trudniejsze misje zaczęło mnie to nudzić. Moja mama co miesiąc kupywała mi gazetke "Twój Niezbędnik" No i trafiłem na The Game Factory.. Tak mnie to zainteresowalo fest :D Niestety program miał wiele bugów.. No i później rodzice założyli mi neta i szukałem jakiegoś programu fajnego do robienia gier i wpadłem tutaj :D Program Game Maker 6 miałem już wcześniej, bo wiele razy był w niezbędnikach, no ale myślałem że ten program do dupy, bo wtedy nie umiałem kodować.

Tak to się zaczęło ^^

Teraz tak tylko tutaj wchodzę żeby poczytać wypowiedzi niektórych inteligentnych ludzi, nie interesuje mnie żadne C++ ani tworzenie Gier.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chyba przez przeogromne zamiłowanie do Crasha zawsze chciałem robić gry.

Pamiętam, że sobie wyobrażałem jakiego to bym fajnego Crasha zrobił.

A później jak grałem w jakąś inną gierę to też se myślałem, że taka też bym chętnie zrobił trochę po swojemu.

Podobnie jak Morrowind zaczynałem od rysowania sobie gier w paintcie oraz na kartce papieru i zmuszałem brata do grania w nie.

 

Wymyśliłem sobie nawet, że fajnie by było jakby był program do tworzenia gier. I obmyśliłem sobie jak by działał. Nie wiedziałem wtedy, że rzeczywiście są takie programy. :P

 

Trochę później dostałem internet i zacząłem się uczyć HTMLa i robić swoja stronę o Crashu

Pewnego razy zobaczyłem jakąś cieniutką książkę o C++ Komputer Świata. Niecałe 100 stron.

I stwierdziłem, że nie należy poprzestawać na HTMLu i zacząć uczyć się czegoś więcej. To było tak koło 5-6 klasy podstawówki.

No i zacząłem pisać jakieś kalkulatory czy inne badziewia wyobrażając sobie, że kiedyś napiszę grę!

 

Pewnego dnia kolega powiedział mi o TGF, a ja się uchachałem jak cholera i chciałem, żeby mi skopiował.

Ale zanim zdążył mi skopiować, inny kolega powiedział mi o GM. To było chyba 5.3A jakieś. No i go sobie od razu ściągnąłem, zacząłem się uczyć i zadawać cholernie noobowskie pytania na GMClanie :D

To było coś koło 2004

 

 

@Mamrot: Weź sobie kup oryginała, a używaj cracka :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, to samo mu mówiłem... ;/

Oryginała kupiłeś, licencje masz, program masz legalny.

A że mają zj..... system aktywacji to ich problem.

 

Ja nie mając neta bawiłem się htmlem, z jakiś kursów dołączanych do bodajże cdaction, lol.

Jakoś nigdy nie byłem zbyt zawziętym graczem i gma znalazłem w necie tak po prostu, aby się czegoś nauczyć.

 

I to w sumie prawda, ostatnia gra, którą skończyłem, była jednocześnie moją pierwszą ^_^

 

Dlatego chociażby zaprzestałem dawać na forum jakiekolwiek zapowiedzi, lol.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie zaczęło się od tego że zawsze instalowałem mini gierki z Komputer świat :) Zainstalowałem grę Stick Soldiers która była czarno biała ale jako mi to nie pasowało to próbowałem grzebać w kodzie, zmieniać grafiki i tak przez dłuższy czas. Zainspirowała mnie gra Gusanos którą również przerabiałem, a ostatnią jaką starałem się przerobić to Soldat ;) W połowie ją przerobiłem :> Potem jak założyłem neta szukałem programów do tworzenia gier. Znalazłem Game Maker 6.0 tylko nie wiedziałem czy jest polska strona tego programu wiec wpisałem adres www.gamemaker.pl a tu bach, pokazała się polska strona ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ściągnąłem sobie kilka lat temu gm-a z ciekawości i zacząłem się "bawić". Byłem noobkiem jak chyba każdy, ale raczej uczyłem się bez zakładania tematów - nauka na błędach, przykłady i artykuły. Na początku edukacji podniecałem się, że na ekranie widać to co pisze na klawiaturze i takie tam. :P potem moja pierwsza gra wyglądała mniej więcej tak : był koleś którego x = mouse_x i y = mouse_y ( jaki skill ) i z każdą planszą było coraz więcej i coraz więcej szybszych "potworów" z move_towards_point na tego mojego herosa i trzeba było ich unikać i zebrać wszystkie pieniążki na planszy. Podjarałem się, zaprosiłem kolegę żeby zagrał. Wtedy jeszcze nie wiedziałem co oznaczała jego mina. :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnego razy zobaczyłem jakąś cieniutką książkę o C++ Komputer Świata

Moja przygoda z c++ zaczęła się właśnie w ten sposób :D Mimo, że wcześniej wiedziałem mniej-więcej co i jak powstaje to od tej książki zacząłem praktycznie tworzyć samodzielnie gry(nie licząc game makera 3D ;P)... Na GM trafiłem w sumie przypadkiem i służy mi jako program do prezentacji ^^. Czasem ktoś chce, żebym pokazał mu jak moje rozwiązanie wygląda w praktyce to odpalam GM, który pozwala dość szybko odwalić robotę. Żadnej gry nigdy nie skończyłem i nie zanosi się, żeby w tym roku było inaczej ;/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O, przypomniałem sobie w końcu :P Jeden z moich kumpli zainteresował się RPG Makerem :P Postanowiłem też się nim pobawić, ale tak w sumie to nie skończyłem w nim żadnego RPG :P Byłem wtedy użytkownikiem http://rmxp.pl/ i właśnie tam dowiedziałem się o Game Makerze. Pamiętam też forum o klikach http://romanx.webd.pl/ gdzie na kilka kursów TGFa czy MMFa był jeden kurs GMa :P Tamtych programów nie lubiłem więc zacząłem uczyć się na własną rękę aż w końcu trafiłem na GMClan :)

No :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz to mam to gdzieś, nie chce mi się GM już używać :) . Zresztą, o co ci chodzi Nobody, ja odpisałem na słowa Platyny "kup sobie oryginał", które wydały mi się dziwne, podczas gdy napisałem: "A NIE KOLEJNY RAZ KUPOWAĆ, JAK JUŻ RAZ KUPIŁEM". Do tego, jak można wyczytać w innym fragmencie mojego posta "Jakoś próbowałem wrócić do GM po nieco niej legalnej aktywacji" po czym chyba można się domyślić, że pisałem o cracku, tylko nie chciałem tego napisać dosłownie. Dziękuję za przeczytanie ze zrozumieniem. A do YYG nie będę pisał, bo z tego co wiem, to oni polecają kupno nowego klucza w takim przypadku, więc mogą się pocałować w żyć. Liczyłem na to, że klucz przejdzie jeszcze na GM8, ale nie przejdzie, więc mam tą firmę i ich produkt głęboko gdzieś :) . Wolę Constructa. Darmowy, a bije na głowę GM, MMF2 i inne tego typu płatne programy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde Misiek, jakbym czytał opis takie cholernie starej gry jewels xD

Dokładnie tak wyglądała :D

 

Dobra Mamrot może źle się wyraziłem.

Chodziło mi po prostu, żebyś jak masz kupiony oryginał to go nie używał. Jest kupiony. Zapłaciłeś, czyste sumienie. Ok. Używaj cracka. I nie ma problemu, że się wpisania skończą.

 

Ach przypomniało mi się jeszcze jak wymyślałem w różnych grach (na przykład w Tekkenie) jak odblokować wszystkie postacie i kazałem bratu grać i się tak bawiliśmy :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...