LolikZabijaka Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Witam Was, niedawno wziąłem się za zwalczanie mojej nadwagi. Otóż mam z tym poważny problem. Stosuję się do popularnej diety MŻWR, ale to nic nie daje, robię dziennie 300 brzuszków od ponad 2 tygodni, ZERO efektów, moglibyście mi coś poradzić, o żreć, a czego nie żreć, a może wciąż za mało ćwiczę. Przyda mi się każda pomoc, bo do wakacji chcę wyglądać jak człowiek, a nie jak świnia. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PoxiPol Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2009 2 tygodnie nic nie zrobia :) Trzeba cwiczyc miesiacami, ja z rok temu czy dwa gdy przyjechalem do anglii bylem niski i wazylem 70 kilo. Zapisalem ie na cwiczenia rugby, robilem z 50 brzuszkow przed snem, i wyroslem a waze 72 kilo : D. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GladiusX Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Mam też kolegę który ma sporą nadwagę... Mówi że próbował już wszystkich diet i nic że się poddaje... Jego błąd? TAK! Mówił że tak jest ale tak na prawdę ciągle coś podżerał... Odpuść sobie przyjemności i rzeczy tłuste ;-/ Nie jest łatwo ale jeżeli chcesz do wakacji zrzucić parę kilosów to jedz warzywa a batonów nie tykaj!!! Wara! Pij mineralkę( Nie w dużych ilościach tak jak tego potrzebujesz ale nie naginaj!) I ćwicz ćwicz i jeszcze raz ćwicz... Jak możesz to biegaj 30minut do godziny truchtem... TYLKO SIĘ NIE WYKOŃCZ! AHA I NIE PATRZ NA CHIPSY!!! ^^ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Misiek999 Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2009 dużo sportu, biegaj na bieżni no i jakis suplement diety, na siłownie też można chodzić. Nie spodziewaj się efektów od zaraz, ale napewno do wakacji twoja waga spadnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PoxiPol Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Tak tu moge przyznac racje. Jedzenie tlustego jest zle, a tym bardziej jedzenie tlustego niiby w malych ilosciach a czesto. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GladiusX Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2009 DODAM JESZCZE JEDNĄ RZECZ, NIE KONIECZNIE TO ROBISZ ALE JEŚLI TO... NIE PODŻERAJ W NOCY BO TO CO WYĆWICZYSZ PRZEZ JEDEN DZIEŃ, WRÓCI DO CIEBIE NOCĄ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Phoenix Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Albo wsiądź na rower i z kolegą gdzieś pojedźcie tak na 4 godziny jak na z kolegą, to spalisz co nie co. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SLy Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Zwykłe brzuszki są do dupy. => http://a6w.pl/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sirluki Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Zwykłe brzuszki są do dupy. => http://a6w.pl/ Aerobiczna "6" Weidera jest najberdziej efektywna :D Ale ciezko dotrwać do końca. Po prostu nie jedz po 18, tyle. Naprawdę skutkuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marmot Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Ja się nigdy nie stosowałem do żadnych zasad jak jeść, jak nie. Według nich to powinienem już mieć poważne problemy z nadwagą, podczas gdy jestem na granicy niedowagi o_O . Zawsze byłem przy kości, to jakoś tak w wieku 14-16 lat wyciągnęło mnie w górę, schudłem i teraz ani nie rosnę, ani nie tyję, a prowadzę o wiele mniej zdrowy tryb życia niż wtedy kiedy byłem przy kości :) . Ja na Twoim miejscu bym się przestał przejmować, że jesteś przy kości. W tym wieku, to prędzej czy później będziesz chudszy. Oczywiście to nie znaczy, że masz przestać ćwiczyć. Ćwiczenia nie tyle pomogą Ci na nadwagę, co Twój organizm będzie w lepszej kondycji i zdrowszy. A diet cudów nie ma. Jedyna reguła której warto przestrzegać to taka, że dziennie się je trzy duże posiłki i tyle, a między nimi co najwyżej coś przegryźć tylko. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Osiem Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2009 @Up: Też jem co chcę, a słodycze w bardzo dużych ilościach. Także balansuję na granicy niedowagi. Mamy to szczęście, że mamy dobrą przemianę materii, ale nie każdy ma tak dobrze :3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kargul Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Też mam małą nadwagę :D mam 11 lat i ważę 45 kg :blink: Codziennie ćwiczę i najważniejsze dla diety: ---> N I E W O L N O J E Ś Ć C H I P S Ó W ! ! ! <--- Moja koleżanka codziennie pochłania trzy paki i wygląda jak sumo! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matthew Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Najlepiej to spróbować wyrobić sobie wstręt do niezdrowej żywności. Ja w ten sposób bardzo mało jem mięsa i fast foodów. Robiłem 100 dziennie brzuszków przez miesiąc, potem zmniejszyłem do 50 i efekty są takie, że mięśnie mam silne, ale tłuszcz jest nadal. A6W wygląda obiecująco. Dziś rozpocznę i zobaczę co będzie za 6 tygodni :) btw. lepiej zjeść dużo słodyczy w jeden dzień, niż jeść mało a cyklicznie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LolikZabijaka Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2009 ja też spróbuję A6W :D i może będą jakieś efekty :D dzięki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marmot Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Mięso nie jest niezdrową żywnością. Wręcz przeciwnie. Białka zawarte w mięsie są bardzo potrzebne organizmowi, szczególnie w okresie kiedy się rośnie :) . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PoxiPol Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Podoba mi sie to A6W : D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sirluki Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Napiszcie po wszystkim do którego dnia doszliście :) Ja 14, dalej nie mogłem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kofel Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Ja mam to samo co Marmot i Osiem, więc mam luzik. :P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Filar Społeczności ANtY Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Filar Społeczności Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Ta, ale nie wytrwasz na pewno. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Purepain Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Dużo, dużo ćwiczyć! Brzuszki na chacie na pewno nie zaszkodzą ale najwięcej tłuszczu stracisz z potem,a wiem że nie jest tak łatwo zmusić się do ciężkiego i długotrwałego wysiłku, więc szczerze radzę Ci zapisać się na jakiś sport, lub najlepiej na jakąś sztukę walki. Ja od bardzo młodego zaczynałem z karate, niedawno przerzuciłem się na Taekwondo (nie dlatego, że taekwondo jest jakieś o wiele lepsze, tylko dlatego, że jest tu na nim o wiele lepszy trener i przyjemniejsza atmosfera). Dzięki temu nie miałem nigdy problemów z nadwagą - wręcz przeciwnie po paru latach pojawił się nawet kaloryferek ;). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Uzjel Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Kup sobie Wii :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vianom Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Taka rada, gdy będziesz prowadził sportowy tryb życia, budował wszystkie mięśnie, to te wszystkie kalkulatory są nieużyteczne. Na przykład ja ważę 85kg przy 180cm, "mam nadwagę" :) Co do A6W zrobiłem dwukrotnie cały pare lat temu. Dla tych co robią brzuszki klasyczne - lepsze efekty uzyskacie gdy tułów będziecie unosić lekko nad podłożem, niż od gleby do kolan(mięśnie cały czas napięte) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PoxiPol Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2009 @Uzjel, po co kupic sobie hulajhop za 3 zl? Kup Wii za 300 zl! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gibon Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Pij wode z kranu może dostaniesz tasiemca i problem z nadwagą masz z głowy,albo zacznij palić papierosy to przejdzie Ci apetyt. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LolikZabijaka Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Pij wode z kranu może dostaniesz tasiemca i problem z nadwagą masz z głowy,albo zacznij palić papierosy to przejdzie Ci apetyt. wiesz co? takie porady se możesz wsadzić. Palenie może pogorszyć sprawę, choroby serca, płuc itp. Tasiemiec też nie, bo nie będę mógł się wypróżnić, ale jakaś herbatka na obstrukcje się przyda :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fallord Opublikowano 25 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2009 15 lat a ty już masz nadwagę ? Wyp na dwór pograć w piłkę a nie dirtydozeny robić i maniaczyć przed kompem. Mówię serio, życie realne jest spoko i nie musisz się go bać. A te powietrze na dworze wcale nie dusi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hunter Opublikowano 25 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2009 Za mało sportu, za duzo siedzenia na kompie lub siedzącego trybu zycia. Zacznij biegac, zacznij od 2-3km truchtem dziennie. Potem coraz wiecej. Lub tez uprawiaj jakis inny sport wazne zebys byl w ruchu. No i oczywiscie przed snem lub tez w godzinach późnych zero jedzenia. Dobrze tez by bylo gdybys sobie ustalił np 5-6 posiłków dziennie, ale tak zebys sie najadł a nie przejadł. Chodzi o to zeby organizm jadł jak najmniej i nie odczuwał głodu, gdyz udowodnione jest ze gdy jestesmy głodni i potem zaczynami duzo jesc mozg i ciało starają sie gromadzic "sadełko". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Osiem Opublikowano 25 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2009 Akurat bieganie na dłuższe dystanse w tym wieku podobno nie jest zdrowe ;o Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vianom Opublikowano 25 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2009 "podobno" - a jakie masz argumenty? Dam wam przykład, że można. Mój coach, opowiadał swój życiowy sukces szkoleniowy, gdy z grubaska (przeszło 100kg) i "biegającego" na 1km cos kolo 6 minut, w rok zrobił dobrej budowy chłopaka ( ~ 70kg) i na 1km czas 3:30. Trening składał się z przede wszystkim długich biegów. Grunt to samozaparcie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
g-Enjoy Opublikowano 25 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2009 Ja i tak dużo jem czego popadnie, podjadam sporymi ilościami w nocy i nadwagi nie mam :D Równa się to z tym, iż mam szybką przemianę materii. Skoro masz wolniejszą, jedz rzadziej a dobrze... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się