propaganja

Harry Belafonte - "Banana Boat Song (Day O)" znowu apropo woodstocku, piosenka dzieki ktorej znalazlem swoj namiot :)

wy byscie zalowali i nic dziwnego bo to dla was tylko obrazki dla mnie kazdy z nich ma znaczenie i wiarze sie z ######stymi wspomnieniami :) Dziadkiem wytatuowanym na calym ciele nie bede jak latwo zauwazyc ograniczam sie tylko do lewej nogi.

Glupie pytanie :) Jakbym zalowal to bym nie robil

woodstockowa pamiatka

Moze i zabawne, ale co to k*** jest za hiphop :D Albo taki Peja ktorzy wrzuca na Liroya za jego bumbidibajbaj a sam narzuca rymy w stylu "Pa pa pa, pa pa pa, Rychu stara K*** gna" :D

Np to. Tak idealnie opisuje to miasto ze lepiej sie normalnie nie da :) Jak tu go nie lubic. "Tu moze wszystko sie wydarzyc, nie wierzysz o domanskiego spytaj taksowkarzy" "Nie pytaj skad ta rana na sercu, zobacz psy co laduja z ostrej do studentow" (madrzejsze troche i lepiej powiedziane niz "z przepisow drogowych robimy se jaja i ciagle powtarzamy ze kazdy pies to faja, firmy :) Z kazdym wersem wiarze sie jakas lodzka historia, wez sobie sklej najbardziej bruda historie lodzi w taki ######sty skit :)

Ostry ma teksty ktorych nie da sie doglebnie skumac przy jednym sluchaniu, miliony aluzji, nawiazan, metafor, dla mnie jesli chodzi o przeslanie on jest tak naprawde najwiekszym artysta w polskim rapie. Magik, Fokus - oni bawia sie (w przypadku magika bawil sie) flow, maja proste ale doglebne sensowne teksty, ale taka prawda ze ich muzyka ma po prostu cieszyc uszy i rozweselac dusze - i w tym sa niesamowici. Ostr zauwazylem odchodzi od darzeniu do doskonalosci jesli chodzi o sama technike, on sie po prostu dobrze bawi. I bardzo duzo umie ta zabawa przekazac. Strasznie madry czlowiek. Dlatego do dzisiaj nie umiem stwierdzic czy bardziej lubie ostrego czy paktofonike :)

Mam mnostwo znajomych dresow i slyszalem prawdopodobnie wszystkie kawalki firmy, z ktorych podoba mi sie tylko jeden. Ostr, paktofonika i to co z niej zostalo po smierci magika (analogicznie kaliber 44, abradab, joka), ew. np taki eldo, albo molesta, wlodi, wiekszosc kawalkow sokola (oprocz tych najbardziej 'dresiarskich') itp itd. to jest dla mnie dobry rap :) Ale kazdy ma swoj gust. Zeby nie bylo, Peja ma tez kilka fajnych kawalkow. Ale na tyle plyt ile on wydal "kilka" nie czyni z niego geniusza :) Ale nie jestem jego targetem, on (i firma, i duuza wiekszosc dzisiejszego rapu) celuje chyba do wychowanych "na ulicy" nastolatkow ktorzy potrzebuje wiary w to ze z niczego da sie zrobic cos, i spoko jesli to ich buduje to niech tego sluchaja :) Ewenementem jest za to Tede ktory kiedys robil ciekawa muzyke a teraz naawija takie bzdety ze ja na kacu, najbardziej zjebany po najgorszej imprezie zapodam na freestylu lepsze teksty niz to co on nagrywa w studio na tych swoich plytkach :)

Niektorych sampli nie da sie po prostu odegrac na instrumentach, chocby ten pisk (?jak to inaczej nazwac? wysoki ton, tyrytyrytyry? :D wchodzi pierwszy raz w 38 sekundzie ) w firestarter by prodigy ktory jak uslyszalem na zywo mialem ciary na plecach. Nie wazne jest narzedzie wazne jest wyczucie i umiejetnosci. @Ignis Jasne :) Ale sie dziwie bo serio w lodzi / pabianicach to nie dresiarze sluchaja cienkich techniawek :) A w protektorze na brzeskach dreskow nikt nie nosi za bardzo ;) Ale co kraj to obyczaj i to samo z miastami :)

Ignis zyjac w tzw polskiej stolicy dresiarzy zauwazylem bardziej ich tendencje do sluchania chooyowego rapu w stylu firmy / peji niz "lubudubu" ktore bardziej kojarzy mi sie z zelikam, obcislymi koszulkami i i bialymi rekawiczkami na tych wszystkich protektorach i innych wiejskich klubach :)

tak apropo. Poezja :) Zawsze myslalem ze to co oni robia to czysta elektronika a tu taka niespodzianka :)

Spoko, nie mowie o Tobie tylko o tej calej "aferze" jaka powstala nagle w internecie (a wczesniej w zasadzie na samym szczerym polu ) :) Wieelu wieeelu niby takich zatwardzialych woodstockowiczow spuszcza sie jaka to tragedia ze Juras zaprosil Prodigy. I ze postawili barierki. Ale ja wiem ze ludzie wola wrzucac na/zmieniac wszystkich i wszystko w kolo a nie widza w tym wszystkim samego siebie :)

JA nie lubie metalu/hardcorowego panku , ale nie przyszlo mi nawet na mysl zeby obrzucac owsiaka kupa za to ze zaprosil airborne czy kogos tam jeszcze :) A wielu ludzi placze i ma mu to za zle, dla mnie kompletne nie zrozumienie piekna tego festiwalu takie pieklenie sie. @Ignis, co z tego ze elektroniczne. Masz gitare, masz perkusje, masz wokalistow masz troche sampli i dja. Prodigy jak dla mnei ma niesamowita "dusze", niepowtarzalny i jedyny w swoim rodzaju styl i odcinka od jakichkolwiek gatunkow, nigdzie ich nie zakwalifikujesz. Nie mowie ze trzeba ich kochac, mozna ich nie lubic, proste, ale dla mnie Prodigy jest milion lat swietlnych ponad typowym dyskotekowym techno czy nawet typowymi dramami zrobionymi we fruity loopsie :)

Hmmm dziwna sprawa byla z naglosnieniem. Tzn pod scena bylo perfecto, idealnie slychac kazdy jeden malutki sampel, ale jak sie odsunalem mniej wiecej w polowie z braku sily to tak naprawde zrobilo sie nagle.. niedostrojone tak jak piszesz. I - apropo narzekaczy na barierki - powiem szczerze - jesli pod barierkami byl jeszcze wiekszy scisk niz tam gdzie stalem to chwala bogu ze je tam postawili, mogly komus uratowac zycie. Swoja droga dopiero na prodigy pojawilo sie mnostwo wycpancow ktorzy machali lapami jak pod grunwaldem, lokcie lokciami, barki barkami, ale nie raz dostalem piescia w oko, i nie jednemu gosciowi sam strzelilem lokciem w szyje. No ale takie zycie szczerze mowiac inaczej sie juz w pewnym momencie nie dalo :)

Leslie Butler - Polonaise Fryderyk Ch. w wersji reggae :) Kozacka sprawa

Thermal boski. Perfekcyjny wrecz, mimo ze ten poprzedni byl bardziej realny. Ale teraz wyglada lepiej niz w nowym alien vs predator.

Dubbing jest w porzo, duzo lepiej sie tego slucha niz ivony, chociaz muzyka - poza momentem picia gdzie wlasciwie to pasuje - raczej wkurza. Jedna scena mnie rozsmieszyla (pouczanie o sikaniu). Osobiscie dodalbym wiecej dynamiki do animacji (dialogi to tak naprawde zbior stop-klatek, fajnie jakby postacie gestykulowaly albo mialy jakas mimike. Ale czaje ile z tym roboty :) ) Popracujcie wiecej nad scenariuszem i bedzie elegancko.

Ja dostalem 1 + uwage za to ze na wolnej lekcji (gdzie wiekszosc klasy sobie poprostu lazila po necie) napisalem program w pascalu (czyli ze tak powiem troche ponadprogramowo). Wszystko zalezy od szkoly widac. I od programu :)

"koksu" nie umie sie sam podrapac po glowie ani umyc zebow. Niech sp*****a z taka rzezba :)

Nie wspominaj prosze! to zniszczy moje marzenia! :):)

Anty masz za duza glowe. |(musialem :) )

Oj ludzie ludzie :)

Anty pewnie jasne moze sie nie podobac, jasna sprawa. Co nie zmienia faktu ze pisanie o tym 'antyproporcjonalnym' aspekcie 2134 razy to takie troche sikanie pod wiatr. Mozna ale po co? Koncepcji mi nikt ze lba nie wybije :) I nie chodzi o to ze nie lubie krytyki czy cos, krytyka jest wporzo. Ale taka bardziej z sensem a nie w stylu "Ej salvadore krzywe jakies te twoje zegarki" - tam gdzie zegarki proste nie pasowaly by nijak do koncepcji :)

Phoenix czaje, a napisalem tak ogolnie bo ile razy mozna sluchac tego samego bzdurnegoo tekstu (do setki to juz pewnie na lekko dojechaliscie :) ). Wiec napisalem prosto - i mysle na tyle dosadnie na ile sie da - co na ten temat mysle. A i tak znajac zycie ktos za pare stron znowu pierdolnie ze za duza glowe/oko/dupe narysowalem :)

Souljah zyje i ma sie dobrze. Nawet powiedzialbym ze bardzo dobrze. Ale ta czarna geba jest zbyt twarda zeby umrzec. A w ogole to Times New Roman a nie zaden Arial :)