Kto ci powiedział, że ten cytat był do ciebie? :) A że nie odróżniam merów od kwantów? Co to za argument? Przecież ja mam 12 lat, przede mną jeszcze całe życie.
Owe życie moim zdaniem życie jest jak patyk, tylko niezbyt wiem, jak to opisać słowami. Najpierw patyk po prostu idzie przed siebie, jednak z czasem pojawiają się rozgałęzienia. Niezależnie, jaką drogę wybierzesz, patyk tam już będzie, bo tylko takimi drogami możesz pójść. Więc niezależnie, jak postąpimy, będzie już gotowy "scenariusz" na resztę życia.
Tak, wiem, zawile napisałem, ale mniej-więcej przedstawiłem o co mi chodzi ;)