Ano taka sprawa sie rozegrała:
Gre robiłem na swym kompie a kopia zapasowa była na kompie qumpla. On programista (basic,c++,delphi i inne piepszoty) ściągnął z tego forum bexhack.
Przedtem zasilacz padł rozwalając dysk :(. Po wpięciu innego okazało się że dysk nie kontaktuje. Po kupieniu twardziela, radośnie poszłem do qumpla z pendrivem by zgrać projekt i killka innych plików. Okazało się że kolega niedawno zrobił format... Chciałem go zor$#@%dolić o ściane. Ale powiedział że to wina programu który ściągnął . Byłem osobiście przy pobieraniu bexhack-a .Z plików ocalał jedynie ten który był na wrzucie. Jeśli to nie był bexhack to z tego miejsca serdecznie cię przepraszam Ferrari4 za oskarżenia .