Skocz do zawartości

Czołg Krymski

Filar Społeczności
  • Postów

    854
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    19

Odpowiedzi opublikowane przez Czołg Krymski

  1. co do nagrywania głosu w celu tworzenia muzyki, czy słuchowisk, nie obędzie się bez mikrofonu studyjnego z interfejsem audio bądź mikserem. No i oczywiście jak najlepsze pomieszczenie i ŻADNEGO zamieszania w tle (te mikrofony są czułe jak cholera). Całość to (jeżeli znajdziesz dobrą okazję) wykupisz za jakiegoś tysiaka. I jeszcze dobra karta muzyczna, no tak. To wcale nie łatwa sztuka za stówkę. Do tego MAAAASA kabli. Póki co trzeba by było zapoznać się z odpowiednimi programami i trochę o tym poczytać ;)

  2. Tego muszę się nauczyć grać :D

     

    Nie takie rzeczy się grało ;). Poza tym posłuchałem tego i powiem ci, że to dosyć prosta melodia i przewidywalna. Posłuchaj tego:

     

    Kiedyś umiałem to grać, nawet jest na jótjóp moje stare wykonanie tegoż to utworu, ale za China wam go nie pokażę

  3. Kolejny BM, który nie jest prymitywem i pochodzi prosto z Polski z czego się cieszę ogromnie:
    ( text masz w description)

    Żeby zrobić taki utwór o takiej długości trzeba mieć nie lada wytrwałość i łeb by skomponować go tak by słuchacz się go nie znudził. Jak ten utwór pierwszy raz się pojawił to słuchałem go nonstop przez 2 dni, nie potrafił mi się znudzić text znam nawet na pamięć.

     

    Po za tym każdy kawałek z tąd:

     

    Bije na łeb dowolny utwór gotycko-symfoniczno-metalowy. Pod każdym względem:

     

    Edit:

     

    hahahahahahahah nie mam więcej pytań. Zapoznaj się z zespołami symfoniczno metalowymi. Jak ten wyżej.

     

    Edit2:

     

    próbowałeś tego że wiesz? Ja będąc fanem BM i DM próbowałem wiele razy nauczyć się growlować przez 2 lata. Nii chuja nie da się, do tego trzeba mieć talent.

    Growl nie jest darciem japy TRY THIS:

    rozumiem że potrafisz growlować tak jak on, skoro to jest proste to proszę bardzo pokaż co umiesz.

     

     

     

    hahaha. Proszę cię. Nawet jeżeli to trzeba umieć mimo wszystko nie daje mi żadnej przyjemności słuchanie głosu szorstkiego jak srajtaśma z Lidla. Poza tym próbowałem growlować i nawet myślę, że wyszło mi to nie tak źle (nie znam się, może to co zagrowlowałem było kompletnie do dupy) problem był tylko w tym, że potem cały czas miałem zdarty głos

  4. Iron Maiden to dla mnie bardziej hard rock i według mnie większość ich utworów jest dość prosta w warstwie instrumentalnej. Wybacz, ale nie uwierzę, że twierdzisz, że to jest bardziej złożone od
    czy mojego wcześniejszego przykładu (chyba, że growl uznajesz już od razu za przejaw prymitywności muzyki)

     

    No ale przed chwilą zakończyłem kłótnie o rap, nie będę teraz zaczynał kolejnej, o metal :P

    Poza tym, i tak zrobił się tu za duży offtop nawet jak na Valhalle, więc niech każdy słucha czego chce, peace : ]

     

    Growl jest dla mnie bardziej przejawem braku talentu wokalnego, tak samo rap. To (przepraszam, że cię tak urażę) jest dla mnie bardziej tym przysłowiowym darciem mordy :/. Oczywiście czasem można trochę powrzeszczeć, ale nie przez cały utwór. Wtedy jest to wręcz denerwujące. Wokal w Iron Maiden jest moim zdaniem rewelacyjny, gdyż jest to niemalże połączenie lekkiego growlu z operą :D (serio). Wszyscy wokaliści w IM mieli rewelacyjne głosy, a gdy ktoś growluje ma taki sam głos jak każdy inny growlujący "wokalista" nie zależnie od tego czy ma on dobry głos, czy nie.

     

    Ten kawałek co podałeś muszę przyznać, że jest świetny, ale nie pisałem teraz o takim czymś ;p

  5. Bo to są dupy, nie raperzy. :) I nie chodzi oczywiście tylko o głos (bo głosu sobie nikt nie wybiera)

     

     

    Że rap jest prymitywniejszy od metalu - to się w większości przypadków zgodzę. Bo Kiełbasa mówił o "najprymitywniejszej formie MUZYKI", a pod tym względem rap jest o wieeeele mniej złożony od pierwszego lepszego DOBREGO utworu metalowego (jeśli już powoływać się na przykłady: http://www.youtube.com/watch?v=kL6MZl8jo9I)

     

    Moim zdaniem to wciąż prymityw :/. Dobrym metalem (o ile można to zwać metalem) jest np. to:

  6. Dodam jeszcze, że np. mój brat ma na swoim 16 GB Ajfonie 300 kawałków. Oczywiście każdy to rap. Co gorsza nigdy mu one nie starczają i ciągle ściąga nowe. Nigdy nie chce wcisnąć trochę innowacji innowacji i posłuchać czegoś nowego. Lecz do czego dążę?

     

    -Leonard Cohen - Hallelujah

    -Iron Maiden - Run to the hills

    -Bob Marley - Three little birds

    -Rammstein - Der Meister

    -The Beatles - Help!

    -Dżem - Wehikuł Czasu

    -Ghostbusters

    -Herbie Hancok - Watermelon Man

     

    i parę innych. W sumie mam tych kawałków 23 i to mi wystarcza. A czemu? Bo wszystko jest naprawdę zróżnicowane. A poza tym by jakiś kawałek znalazł się na mej komórce musi przejść bardzo rygorystyczny test.

  7. że co proszę? błagam, powieś się jeśli
    ,
    , TO lub
    jest dla ciebie prymitywniejsze od TEGO,
    , ewentualnie
    . No ale dobra, inteligentne składanie tekstów i godziny pracy nad bitami się nie liczą...

    Przesłanie to (przynajmniej dla mnie) nie jest najważniejsza rzecz, bo wybacz, chyba w muzyce liczy się przede wszystkim przyjemność słuchania? Dlatego też u mnie w głośnikach wciąż leci

    i
    .

    No racja, sorka :D. Zapomniałem o tych gównach. Ale mimo wszystko nigdy nie polubię rapu i nic już na to nie poradzę

  8. Ja słucham rapu, jak również wspomnianego przez ciebie metalu ("Iron Maiden, Rammstein itp") i powiem ci, że nie tylko "szybkie gadanie do rytmu" się liczy, ale również flow, technika, modulacja głosu i spoooro innych rzeczy. Wbrew pozorom to skomplikowana sztuka :) No a jak dojdzie do tego tworzenie podkładów (wielu raperów sama je sobie robi), to złożoność tej muzyki można śmiało porównać z innymi gatunkami.

     

    A swoją drogą, metalowców noszących się w podobny sposób też się zdarza zobaczyć, ale to ZDECYDOWANIE rzadziej. Metal pozwala "wyładować" agresję, a rap ją podsyca (oczywiście nie każdy, lecz ten, o którym mowa)

     

     

    I tu się mylisz, bo lubię słuchać też acapelli rapowych. Oczywiście nie traktuję tego jako pełnoprawny utwór, ale słuchanie rapu w tej formie może być przyjemne, jak i ma walory "edukacyjne" : P

     

    A przykład:

    http://www.youtube.com/watch?v=NVE766O-kwM...feature=related

     

    Ten kawałek co podałeś to sam muszę przyznać, że nie jest taki zły ;p (taką dało się wyczuć lekko rastafariańską nutę). Tylko, że wiesz, niewiele jest takich kawałków. Poza tym Grubson ma np. ciekawą barwę głosu, ale np. taki B.R.O. Pih, Pezet, Peja oni wszyscy dla mnie mają taki sam głos.

  9. Już powoli rodzi się niezła burda. Ja wam powiem tak:

     

    mieszkam w okolicach dużego miasta Na szczęście nie w nim. Kiedyś, gdy przyszedłem do mego kolegi tak gdzieś o 18 (mieszkający w tymże mieście) parę razy napotkałem na ulicy łyse łepetyny gibające się w rytm jakiegoś bluźnierczego i agresywnego rapu w pozie jakby trzymali niewidzialne arbuzy. Prócz tego z okolic bloków usłyszeć można było pękające szkło butelek po piwie i dzikie, chamskie i prostackie "KURRWA! ALE JEBŁO!". Przykro mi, ale tylko tak widzę ten wasz cały rap.

     

     

     

    no właśnie, takich widzisz, a nie widzisz normalnie wyglądających ludzi którzy po prostu słuchają Firmy na słuchawkach/u siebie w domu. Dlaczego ich nie widzisz? A no bo są normalni.

     

    Są tacy ludzie, to prawda (np. mój brat). Ale ja się pytam czemu te łyse pały tak uparli się na ten rap? Czemu nie słuchają np. Iron Maiden, Rammsteina itp? Czemu zawsze gdy obok takich przechodzę słyszę jakieś badziewie pokroju: "Nie kminisz kurwa tego, ziomuś?!". Nie wiem jak poza tym możecie słuchać rapu. Wiem, że o gustach się nie dyskutuje, ale ja tam słyszę tylko szybkie gadanie do rytmu. Może i jest w tym sporo przesłania, ale czemu występuje ono w formie tego rapu? Rap to najprymitywniejsza forma muzyki jednak o dobrym przesłaniu. Jest w tym olbrzymi kontrast i gdyby nie te całe "instrumentale" pewnie byście nie wytrzymali 10 sekund. To tyle co o tym myślę. Przepraszam, jeżeli kogoś uraziłem, ale, niestety, takie jest moje zdanie na ten temat.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...