U nas w klasie jest też taka ładna dziewczyna. Ha. Ładna nie na żarty. I ja mam takiego kolegę, Wojtka który ma mordę jak koń pewnie dlatego też jego ksywa brzmi nie inaczej. I on tą dziewczynę poprosił o chodzenie i co?
Nie. To nie film dla słitaśnych nastolatek więc się nie zgodziła i nie dożyli spokojnej starości. Ale po prostu grzecznie powiedziała, że nie chce chłopaka. (Idiota się łudzi, że go nie spławiła :D) Widzisz? Nie stanie ci się nic złego, na dodatek zapewniam, że na pewno cała szkoła nie będzie się nabijać Lolo.
PS. Dzięki za nazwę tematu ;)