Hahaha, z profesora Strasburgera zawsze był huncwot.
- Jasiu, czemu masz podbite oko?
- Bo biłem się z kolegą.
- A oddałeś mu chociaż?
- Oddałem mu pierwszy.
Hahahaha, dobre?
Żeby nie było off-topu to wrócę do spraw polityki. U nas w szkole muzyki uczy moher :D Podniosła mi ocenę za prezent- długopis z PiSu :D