Slash (Pental)

No, akurat ja mam. 4tk, nie gadaj jak się nie znasz. Wiele stron legalnych z torrentami współpracuje. Torrent to po prostu format pliku, wielki znawco. A wasza prawdomówność mnie po prostu rozwala :D .

Dobra, nie schodźmy z tematu. Dobry torrent nie jest zły :) .

Jakie "ich"? Ja nic do nielegalnego oprogramowania nie mam, chodzi mi tylko o to, że 4tk nie wie nawet, że torrenty =/= nielegalny software. Nie, nie jestem bogaty. Nie, nie kupuję gier, chyba, że są naprawdę dobre. Np. jedną tą samą grę kupowałem trzy razy, bo dwa razy zgubiłem. Nie żałuję :) . Inna kwestia, że to nie jest "marnowanie pieniędzy" tylko docenienie czyjegoś wysiłku.

Serio? Może jeszcze muzyka??

A to dobre! Torrenty to nielegalne gry!

Co widzisz złego w torrentach?

Taka forma przedstawienia postaci mającej większe znaczenie w naszej wierze nie podchodzi mi za bardzo. Kiedyś sam napisałeś, że gorszy cię komiks flaka z wulgaryzmami przypisanymi Jezusowi :P . Zresztą, tu nie o to chodzi nawet. Nie chce mi się kłócić. Jednych to bawi - innych nie. Dla mnie to naprawdę niesmaczne, mam prawo swoją opinię wyrazić :) . Czarne poczucie humoru może i jest fajne, jednak przed chwilą byłem na drodze krzyżowej i niezbyt mi taka scena podchodzi.

Nie bawi mnie to. Ani trochę.

Podasz rozdzielczość :) ?

Nie jestem prowokatorem. To po pierwsze. Po drugie, kultura mi nakazuje odpowiadać na zadane mi pytania.

Wnoszę, bo, jak już wspomniałem, odpowiadam na zadane mi pytania. Kolejny prowokujący do kłótni troll...

Wiesz, że nic nie wniosłeś do tematu i tylko prowokujesz do kłótni? Ale, jak to mówią - nie karm trolla.

Dobra, masz u mnie czyste konto m@rcixxx. Niepotrzebnie po prostu wspominałeś o tych kondensatorach. Patrząc na poziom twojego posta - jest to bardzo mądry tekst. Bo po co mam udawać debila lub ograniczasz się? To, że ktoś umie się wypowiedzieć i odnaleźć błędy u innych, o niczym takim nie świadczy. Tekst z piaskownicy, powiadasz? Tu mam idealny. Co do "I tobie podobnych." - tak to ty się do matki zwracaj, jeżeli takim szacunkiem ludzi darzysz. Nie, to była ironia, której ty nie wyczułeś. Oj, nieładnie, nieładnie...

Moe, widzę, że jesteś pierwsza osobą, która ma nieco oleju w głowie i potrafi być obiektywną, tak więc łatwo będzie mi to tobie wytłumaczyć ;) . Po pierwsze, to marcinek głupi rozpoczął zbędną dyskusję o kondensatorze, którą zakończyłem... hmm... 20 postów temu? Tak, na GMClanie też są trolle. Po drugie, Morro, widzę, że nie wiesz za bardzo co to spam. Spam to nie jest odpowiedź na nurtujące innych pytania czy problemy, które w pewnym sensie powiązane są z tematem. Kultura nakazuje odpowiadać na zadane pytanie, nie wiem, czy wiesz. Po trzecie, Marcinku, nie jesteś fajny, gdy twój post to jeden debilny cytat. Wybaczyłbym ci to, gdyby nie fakt, że nie usiłowałeś nawet poprawić w nim błędów interpunkcyjnych jak i logicznych. Marcinek, biedactwo, rozpoczął głupią kłótnię o kondensatorze i co najgorsze - ciągle ją ciągnie. Wypowiadając się tutaj Moe przyczyniasz się w pewnym stopniu do tego. AntY po prostu na siłę próbuje mnie sprowokować, jednak nie wychodzi mu to :( . Morro dodaje swoje trzy grosze, a w sumie nie ma to nic na celu. Zaczynam mieć obawy, że mam do czynienia z trzylatkami, więc powiem tak: KTO BĘDZIE DALEJ CIĄGNĄŁ TĄ DYSKUSJĘ TEN GUPEK!

Już? Skończyłeś spamować? Czy może coś jeszcze chcesz dodać :) ? Przykro mi, twoje przeszłe doświadczenia nikogo nie obchodzą, dają tylko do myślenia, że obiektywnym być nie potrafisz. Tak, to niepoważne. Nie jestem beznadziejny, bo tego co mam w głowie nikt mi nigdy nie ukradnie :) . To nie ja na siłę ciągnę ten temat :) . Gubisz się?

Kończą ci się pomysły :thumbsup: . Serio, nie wiesz kiedy skończyć i wymyślasz jakieś dziwne teorie na mój temat. Dziwne, bo nic o mnie nie wiesz i musisz być naprawdę nie wiem jak chory umysłowo, by sądzić, że to nieprawda. Nie, nie ciągnę "kłutni" (cokolwiek to znaczy), konfliktów też nie ciągnę (fascynujący związek frazeologiczny, nie ma co). Widać wyrobiłem sobie taki autorytet, że zwracasz się już nie bezpośrednio do mnie (więc jeżeli masz 18 lat - nie najlepiej to o tobie świadczy). Zacząłeś glupią dyskusję, którą od początku próbowałem zakończyć, twój spam jednak został zignorowany przez redakcję, a szkoda. Co wniosłeś do tematu? Nic. Więc teraz już nieco bardziej serio - gtfo. Opinia AntY czy Morro średnio mnie obchodzi, są po prostu ludzie, którzy nigdy nie są w stanie być obiektywni ze względu na niemiłe przeszłe doświadczenia. Są też tacy, którzy robią enter co zdanie, lub tacy, którzy wtrącają się do tematu, w którym nic do powiedzenia nie mają. Powiem ci tak - nie wiem jakie masz poczucie wartości i czy uważasz "gtfo" za brak kultury czy nie - moim skromnym zdaniem wypowiadanie się za innych olewając jakąś osobę to na pewno nie jest jej przejaw. Powtarzam: jeżeli maasz osiemnaście lat - naprawdę przypał przyznawać się do wieku, gdy twoje podejście do zjawisk i sytuacji codziennych jest takie niepoważne. Wstyd, wstyd... Dla ciebie ostatnią deską ratunku jest po prostu olać tą całą sytuację i nie wypowiadać się tu więcej nie na temat. Radzę się do tego dostosować ;) .

Absurdalne. Brzmi to naprawdę dziwnie. Twój post, a także odmiana czasownika skończyć przez Lordisa. Warto dodać, że teraz tylko i wyłącznie ty się czepiasz, więc tracisz swój jedyny argument świadczący o moim niedorozwoju.

Marcinku, powiem tak - mój jeden post jest wart więcej niż twoje dziesięć. Lordis -> Ale czysto teoretycznie jest to urządzenie składające się z kondensatora. Serio. Hę?

"AHA"

Wciąż czekam kochasiu na odpowiedź, jak zrobić urządzenie działające przez jakiś czas po wyłączeniu go. Jakieś pomysły? Zapewne będzie to możliwe, nigdzie jednak nie będzie powiedziane, że potrzebny do tego jest kondensator, co jest jednak prawdą. Zbyt skomplikowane dla ciebie, nieprawdaż? W ogóle idź najlepiej spamować w Valhalli, nie tutaj, bo posty w głupi sposób nabijasz. Dziękuję.

Dokładnie. Kiedy demko :P ?

Slash po co sie kłocisz? Muuuczek dobrze mowi - to ma byc gra na logike gdzie nie trzeba byc elektrykiem zeby zrobic najprostszy uklad :) A to ze ty wiesz do czego sluza wszystkie te czesci to znajdz sobie cos co ci moze to zaoferowac. Jesli te czesci znalazlyby sie tam to moge powiedziec, ze nie mialbym pojecia o zlozeniu czegokolwiek bo prawde mowiac nie wiem do czego to wszystko jest To nie ja oczekiwałem riposty. Chciałem pokazać dla marcina, że nie ma pojęcia, co to znaczy. Ja się już na temat tego kondensatora wypowiadałem, wystarczy tylko umiejętność doszukania się ścisłych informacji w moim postach. Niestety, moim powyższym postem w żaden sposób cię nie obraziłem, po raz trzeci nic nie wniosłeś do tematu i nabiłeś kolejnego posta. Wiesz kiedy skończyć? Chyba jednak nie. Nie odpisuj po prostu dalej, daruj sobie :) . P.S. Duże litery, w pewnym stopniu, twierdzą o niezrównoważeniu psychicznym.

Hmm, niezły z ciebie optymista, patrząc na to, jak przyjąłeś moją "radę" :P . A mnie strasznie rozbawiło, jak można skopać cień, na który żadnego wpływu nie mamy (czysto teoretycznie, bo chodzi raczej o oświetlenie, którego elementem jest właśnie cień).

Bo nie można skopać cienia, lecz oświetlenie co najwyżej. Naucz się pierw teorii, ok :) ?