Jakim

W preferencjach czcionki ustaw Character Range "All".

http://shoustsim.ovh.org/worldweary.php Smooth jazz na jeden instrument; spokojny, może nawet trochę monotonny.

Z mojej obserwacji wynika, że "instance" to bardziej obiekt, a "object" bardziej podpada pod grupę/klasę obiektów. Z tego wynika, że obiekt != "object". Rozróżnienie tego bardzo pomaga przy wyjaśnianiu kwestii związanych z GML-em, ale jest obce początkującym, którzy na drodze słownej zbieżności utożsamiają te dwa, pochodzące z różnych języków, pojęcia. Furtką wykorzystywaną przez bardziej zaawansowanych jest właśnie używanie słowa "instancja". Istnieje wiele analogii między tymi rozbieżności a dawniejszym dylematem "inicjować" czy "inicjalizować".

UP/DOWN: Dzięki ;). http://freemusic.xn.pl/ tadamique. 4 nowe utworki, tym razem mp3 (FULL PR0, NIE?) po mniej niż 1 minutę. Można odsłuchać bezpośrednio z playerka (póki co chyba to jedyne mp3 z playerka, które działają, ale co tam ;)). Myślę, że warto się z tym materiałem zapoznać :). A tu nowy, świeży i gorący utworek: http://www.shoustsim.ovh.org/freshmaker.php

Ten, który grał za długo, nie wie, co robić dalej. Jakieś sugestie? :)

Alice in Chains - I can't remember Rozniosło mnie w pył. Dosłownie rozbiło na atomy i zniszczyło całą moją dotychczasową egzystencję. Polecam.

Alice in Chains - Would

A niech ma jakąś radość z życia, tu przecież sami dobrotliwi samarytanie na forum są, nie? ;)

Kojący ambient, naprawdę polecam - przy tym zmysły łatwo się wyostrzają, a wszystko zaczyna nabierać baśniowych barw.

Nie łam się. ;D. Rób coś kreatywnego, Korodzik dobrze mówi - mogę Ci polecić ten sprawdzony patent ;).

Daliście już Boxxy, więc nic już nie zostało. Nic. No, może z małym wyjątkiem.

klik

Nie 2500 a 2000, Morro. Najefektywniejsza taktyka imho :).

NeKromantą? A co konkretnie robisz z racji tej profesji?

Uwielbiam tak rysować, ma to swój niepowtarzalny urok ;D. Obydwa zombie ładnie narysowane jak dla mnie, ten pierwszy mniej złożony anatomicznie, ale podoba mi się tło, które dobrze się z tą postacią komponuje.

Można przyjąć, że to taki maskujący brak umiejętności tworzenia głębi - wręcz kreskówkowy - zabieg artystyczny uwypuklający płaskość całego rysunku. No co :).

Dwa głupie drzewka (a właściwie jedno + to samo z filtrem nocnym [cmentarnym? :)]), pierwsza próba :). 1. 2.

Jeff Bridges and Chris Pelonis - Van Gogh in Hollywood Z filmu "Tideland", innego źródła na necie niestety nie ma (ta to 30 sekundowa próbka jedynie).

Skaczesz po nutach jak pijany królik po polu minowym. IMHO bez powodzenia.

http://shoustsim.ovh.org/jazzneveragain.php Znajdą się jacyś fani jazzu chętni do komentowania, żebym potem nie musiał triplepostować? :)

Brzmi cholernie sztucznie przez ten pogłos. Na szczęście sama muzyka robi wrażenia mimo drobnych ubytków w tle. Tyle o krótkim Estalionie. Drugi utwór jako background niezły, technicznie - jeśli chodzi o główne instrumenty - lepiej od poprzedniego. Więcej nie mogę powiedzieć, progresji jakiejś nie ma - z racji długości.

Muzycznie - sorry, man, póki co klapa ;). Idziemy w górę, idziemy w dół i na tym polega cała koncepcja utworu. Drażni uszy. Przesłuchaj sobie sam jeszcze raz i powiedz, czy odnosisz takie samo wrażenie. Jeśli tak - jest nadzieja ;).

Co nuda robi z człowiekiem, część druga. 1 Słabe ogólnie, ale co tam.

IM P00R BICAUZE IM USEING TEH ENGLISCH