jak mnie zestrzelili to wpadłem pod mape i mogę tam latać
śmieszne zachowanie AI, piechota w ogóle nie strzela.
Poziom trudności wbija w fotel i powoduje, że odechciewa się grać. ( never mind, już rozkminiłem, o co chodzi)
to niszczy śluzówkę....
pzdr z takimi używkami w ogóle... ja od czasu do czasu jakieś piwko sobie wypije i tyle, a nie jakieś maryśki, hera, papierosy, tabaki.